Erekcje wracają, więcej pewności siebie, wgląd w problematyczne korzystanie z Internetu

internet.jpg

Dziś jest ten dzień. To zabawne, ale przez chwilę nie sądziłem, że dotrę do 90 dni. Czuję się teraz surrealistycznie, kiedy jestem na szczycie góry, na którą wydawało się niemożliwe. W tamtym czasie wydawało się, że ci, którzy osiągnęli 90 dni, byli w jakiś sposób lepszymi ludźmi, elitarną grupą, która celowała we wszystkim w życiu. Podobno padłem ofiarą innego rodzaju fantazji.

Pamiętam fantazjowanie o przyszłości (w jakiś sposób o wiele silniejszej, mądrzejszej i atrakcyjnej), która odniosła ogromny sukces z kobietami, zarabiając miliony dolarów, i miała silną sieć społeczną. Myślę, że powtarzanie fantazji jest coraz bardziej powszechne w NoFap ers, ponieważ celem NoFap, w pewnym sensie, nie jest konieczność powrotu do NoFap, więc wyobrażasz sobie, jak wyglądałoby twoje życie bez potrzeby powrotu tutaj.

Nie pamiętam nawet, ile razy resetowałem swoją plakietkę, czytając i oglądając więcej filmów o yourbrainonporn.com i szukając w Google „najlepszych strategii” ku wolności. Pogrążyłbym się we wszystkich opiniach i narzędziach, które napawałyby mnie optymizmem i odciągałyby mnie od rzeczywistego radzenia sobie z moimi problemami, emocjonalnymi i psychologicznymi.

I to był mój problem. Poszukiwanie i znajdowanie wskazówek niekoniecznie jest niewłaściwym krokiem do podjęcia po nawrocie, ale osobiście poszedłem za daleko. Jeden post reddit na NoFap doprowadziłby do dziesięciu, a wkrótce 15 minut zamieniło się w 1 godzinę, która zamieniła się w 5 godzin, co zamieniło się w cały dzień. Spojrzenie wstecz jest zawsze bardziej przejrzyste, dlatego teraz zdaję sobie sprawę, że NoFap był tylko plikiem objawem mojego problemu.

W rzeczywistości miałem obsesję na punkcie unikania bólu i robienia minimum, aby sobie poradzić. Połączyłem to z ciągłą chęcią grania w gry wideo oraz przeglądania Facebooka i Reddita i szybko uzależniłem się od internetu i wszystkiego, co poszło „ding”.

Zdałem sobie sprawę, że spędzam coraz więcej czasu bezmyślnie surfując po Internecie, nie pamiętając, czego nawet przeczytałem lub nauczyłem się podczas godzin klikania i konsumowania. Umieściłem wszystkie blokery, rozszerzenia i programy, które można uznać za produktywne. Jednak zawsze wydawało się, że istnieje obejście tego problemu. Co prowadzi mnie do około 70 dnia, kiedy NoFap nie był nawet czymś, co przyszło mi do głowy. W ogóle się z tym nie zmagałem.

Jednak nadal borykałem się z marnowaniem czasu w internecie. Wtedy uderzyła mnie żarówka i pomogła mi zrozumieć, że moje uzależnienie jest znacznie bardziej ukryte i moim zdaniem podstępne, od NoFap. Byłem uzależniony od tego, co sprawia, że ​​świat się kręci. Nie miałem samokontroli, dyscypliny ani jasnego sposobu ucieczki przed nałogiem. To przyniosło mi ogromną chwilę jasności - Użyłem NoFap jako usprawiedliwienia dla mojego uzależnienia od natychmiastowej gratyfikacji i unikania bólu.

Chociaż mówię o tym w czasie przeszłym, wciąż jest to coś, z czym ciągle się zmagam. Kolejny e-mail, kolejny tekst. „Jeszcze tylko” nie dotyczy tylko NoFap, ale także każdego uzależnienia.

  • „To moje ostatnie piwo, zanim wytrzeźwę”.
  • „To moja ostatnia pizza 1000 kalorii, zanim sprawdzę dietę”
  • „To mój ostatni dzień grania na Xbox do końca szkoły
  • „To moja ostatnia [wstaw swoją walkę] [wstaw wymówkę]”

Ten post JEST jednak pozytywny. Bez NoFap nigdy nie zdawałbym sobie sprawy, że nie walczyłem tylko z jednym uzależnieniem. Moje problemy dotyczyły nie tylko PMO, ale także unikania bólu. Jak tylko coś stało się skomplikowane i trudne, surfowałem po Internecie. Mogłem z kimś porozmawiać, zapisać różne sposoby rozwiązania problemu, ale zamiast tego moją natychmiastową reakcją było uśmierzenie bólu poprzez rozproszenie uwagi w Internecie.

NoFap pomógł mi również odzyskać erekcje, sprawił, że poczułem się silniejszy i nieznacznie poprawił moją pewność siebie. Nie mogę mówić w imieniu wszystkich, ale założę się, że kiedy większość z was dotrze do 90 dni, zdacie sobie sprawę, że jesteście znacznie silniejsi niż kiedyś. Trzy miesiące temu myślałem, że to niemożliwe; teraz to zadanie wydawało się łatwe i czuję, że mam siłę, aby rozwiązać problemy, które doprowadziły mnie do NoFap w pierwszej kolejności.

Zrób sobie przysługę i poświęć 2 minuty na przemyślenie, co doprowadziło Cię do PMO. Obiecuję, że wyjdziesz silniejszy i zyskasz jasność. Wiem, że każdy z was osiągnie 90 dni i dłużej. Jako ktoś, kto walczył rok po roku, rozumiem. Wierzę w Ciebie.

tl; dr Myślałem, że 90 dni pozwoli mi osiągnąć samorealizację i „być największym”. Teraz zdaję sobie sprawę, że był to tylko symptom większego problemu, który miałem pragnienie natychmiastowej gratyfikacji i eskapizmu. Czy używasz NoFap jako sposobu na uniknięcie większych problemów? Wiem, że byłem. Czuję, że wygrałem walkę z PMO, ale teraz czas na następny.

EDYCJA: Właśnie zalogowałem się ponownie na Reddit (zobowiązuję się spędzać jak najmniej czasu w Internecie, haha) i byłem bardzo szczęśliwy i zaskoczony, widząc, że inni rezonują z tym! DZIĘKUJEMY wszystkim za wsparcie. Kocham tę społeczność i szczerze wierzę w was wszystkich.

LINK - Po niepowodzeniu w NoFap dla 5 lat, w końcu dotarłem do 90 dni. Teraz zdaję sobie sprawę, że PMO nie był moim problemem.

by thedogdogmike