Jestem szczęśliwszy i bardziej kreatywny, bardziej towarzyski i doceniam proste rzeczy

To jest mój raport z 60 dni. Muszę powiedzieć - bardzo rozwinąłem się w ciągu tych 2 miesięcy jako osoba.

  • Zacząłem doceniać proste rzeczy w życiu
  • Więcej się uśmiecham i ogólnie jestem szczęśliwszy
  • Rzadziej zwlekam (ale nadal robię to od czasu do czasu).
  • Stałem się bardziej kreatywny, bardziej dokładny w muzykę.
  • Korzystam z każdej okazji, aby spotkać się z innymi

W ciągu ostatnich kilku tygodni DUŻO towarzysko! Poznałem nowych przyjaciół, zbliżyłem się do tych, których już miałem. Jak możesz zapytać? Za każdym razem, gdy jestem gdzieś zapraszany, staram się wyjść. Wcześniej tylko szukałem wymówek, dlaczego nie mogę iść, ale w rzeczywistości chciałem po prostu grać w gry komputerowe i bałem się wyjść ze swojej strefy komfortu.

Ale teraz wszystko wygląda inaczej. Jestem bardzo towarzyski, lubię wychodzić lub po prostu spędzać czas z przyjaciółmi.

RÓWNIEŻ jestem bardziej wyluzowany w pobliżu dziewczyn. Po prostu jestem sobą. Wcześniej zbyt dużo myślałem o tym, „czy to byłaby właściwa rzecz do powiedzenia” itd. Ale teraz po prostu mówię, czasami mówię bzdury, ale to jest w porządku.

Cytat, który NAPRAWDĘ uznałam za przydatny na tym etapie mojego życia:

Wolę żyć „no dobrze” niż „co jeśli”

Dziękuję za przeczytanie, mam nadzieję, że to było informacyjne lub interesujące 🙂

Miłego dnia 🙂

LINK - Raport z dnia 60 - wykorzystaj każdą szansę!

by herkoy


 

RAPORT DZIEŃ 90 - Raport z 90 dni - Po prostu tego nie rób!

Cześć ludzie. Tak więc 92 dni temu powiedziałem sobie - wyzwanie przyjęte. To była długa jazda, a to dopiero początek!

Byłem uzależniony od tego reddita przez pierwsze 50 dni. Zawsze sprawdzałem, ile dni minęło i taki bezsens. Teraz po prostu żyję, nie liczę, ile dni minęło (w ten sposób brakuje 90-dniowego postu, ale cokolwiek).

Jak to zrobiłem? Właśnie powiedziałem sobie - „Jasne, dam radę!”. Żadnej magii voodoo, nic. Tylko ja i moja samokontrola. Możesz tylko sobie pomóc.

Inną rzeczą, którą chciałbym poruszyć, są zimne prysznice. Nie rozumiem, o co chodzi w pochwałach. Próbowałem tego od tygodnia i po prostu widziałem, jak wracam do normalnego prysznica. Zimne prysznice Imho nie są niczym specjalnym, nie sprawią, że nie będziesz fapować.

Pozytywy:

Gdybyś znał mnie 3 miesiące wcześniej, powiedziałbyś, że jestem zwykłą introwertyczną osobą, która jest zawsze bardzo odrętwiała na emocje i zawsze z czymś przygnębiona, nawet jeśli tego nie okazuję.

Teraz z drugiej strony jestem bardzo towarzyski, zacząłem grać na gitarze, zaprosiłem dziewczynę po raz pierwszy na randkę, zacząłem komunikować się z moją sympatią, poszedłem na mój pierwszy koncert. To znaczy - żyję! Jestem znacznie mniej niezręczny w stosunku do ludzi w ogóle, nie tylko kobiet. Nie wściekam się tak bardzo. To było naprawdę dobre przez ostatnie kilka miesięcy. Wydaje się, że wszystko idzie po mojej myśli!

TLDR: Czy nie jest mój sekret sukcesu? Pozytywność + samokontrola = wyniki. Nie przesadzaj z tym redditem. Wyjdź ze swojej skorupy, a życie będzie o wiele lepsze, obiecuję.

PS Cytat z mojego wcześniejszego postu. (niektórzy ludzie mogli go nie widzieć)

Cytat, który NAPRAWDĘ uznałam za przydatny na tym etapie mojego życia:

Wolę żyć „no dobrze” niż „co jeśli”

PSS Nie oczekuj, że korzyści przyjdą po prostu naturalnie. Włóż pracę i wysiłek, a przyjdą. Usiądź tak jak zawsze, a nie odczujesz żadnej korzyści.