Nofap zmienił mnie

Rozpocząłem studia we wrześniu, jestem studentem pierwszego roku. Przeprowadziłem się do zupełnie nowego stanu i nie znałem ani jednej osoby, chociaż wolałem to. Uwielbiam poznawać nowych ludzi i walczyć o siebie na nieznanych terenach. Tak czy inaczej.

Jest tu bardzo dużo gorących dziewczyn, jak mnóstwo. Spotykałem się dużo, ale tylko z jednym uprawiałem seks. Jednak mój dylemat leży w tej jednej dziewczynie, która mieszka w moim bloku (mieszkam w kompleksie innych pierwszaków). Nie jest typową osobą, którą bym wybrał, nie sądziłem, że była niesamowicie ładna, kiedy ją pierwszy raz spotkałem. Ale myślę, że nofap mnie zmienił. Odkąd ją poznałam spędzam z nią prawie codziennie i świetnie się razem bawimy. Pewnej nocy wykonałem swój ruch i było świetnie. W ciągu ostatnich trzech tygodni trzy razy siedzieliśmy w łóżkach po powrocie do domu z klubu. Naprawdę zaczynam ją lubić.

ALE!! Jestem studentem pierwszego roku !! Nie chcę być przywiązana do jednej laski na pierwszym roku, powinienem wychodzić i spotykać się z mnóstwem dziewczyn, abym mógł spojrzeć wstecz na moje lata w college'u i pomyśleć, do diabła, stary, były niesamowite. Mam tylko 19 lat i będąc u szczytu kariery, powinienem skorzystać ze sceny college'u, zanim będę za stary i będzie za późno! Przepraszam, jeśli ten post zamienia się w kolumnę z poradami związanymi z relacjami, ale myślę, że my, Fapstronauci, mamy najlepszy wgląd w to, co jest najlepsze dla kogoś na moim miejscu. Mamy jasną wizję prawdziwych kobiet i związków, które nie są skażone scenami rzeczywistości wirtualnej. Więc myślę, że moje pytanie do was brzmi; Czy trzymam się ograniczeń dla tej jednej dziewczyny, czy też wychodzę i czerpię korzyści z dobrej zabawy, gdy jestem młody i jestem na studiach?

LINK - Po prawie 300 dniach zaczynam zakochiwać się w dziewczynach…

by Lefaisant