1 rok - przez 25 lat byłem ciężkim użytkownikiem porno. Chciałabym, żeby ta passa wydarzyła się lata temu.

wiek.40,dge.PNG

Wow… dotarłem tak daleko… nadal nie mogę w to uwierzyć… jak dobrze jest spełniać swoje marzenia. To, co wydawało się niemożliwe, stało się teraz. Wielu może pomyśleć, że to nic wielkiego, ale w moich oczach jest super… bo wiem, jak trudno było to zdobyć. Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie w mojej podróży. Więc… to jest moja historia…

Byłem ciężkim użytkownikiem porno przez 25 lat. Masturbacja prawie codziennie… często dwa razy dziennie, do 5 razy dziennie. Przez 20 lat moją najlepszą passą było 20 dni zrobionych tylko raz w stresujących okolicznościach… To znaczy każdy w mojej sytuacji by to zrobił. Zrobiłem 12 dni kilka razy w ciągu 20 lat. Normalnie robiłbym serię 2-3 dni… rzadko do tygodnia.

Czasami korzystałem z usług prostytutek, ale ogólnie nie podobało mi się to. Moją ulubioną czynnością było walenie konia godzinami, PMO-ing, a to zrujnowało wszystkie przyjaźnie, jakie miałem, ponieważ nie miałem czasu dla nikogo i chciałem walnąć w spokoju. Wydawało się niemożliwe, aby przejść dłużej niż tydzień bez klapsów i nie wierzyłem, że mogę.

10 lat temu przeczytałem w magazynie dla pewnego faceta, który zrobił 1 rok NoFap i byłem pod wrażeniem. Byłam już wtedy pewna, że ​​nie miał w ogóle popędów… a może bardzo łagodnych. Teraz widzę, że mogłem się mylić.

Wiele razy poddawałem się walce z M, ale czułem się brudny i nieszczęśliwy, więc walczę jeszcze 2-3 dni. Byłem tak niepewny, aby przestać, że obiecałem sobie, że będę się walił tuż przed snem. 5 lat temu zacząłem powoli zwiększać swoje pasmo i osiągnąłem 68 dni… byłem z siebie taki dumny… aw zeszłym roku doszedłem do 132 dni. Byłem silniejszy psychicznie nawet niż teraz… ale teraz widzę, że nie jest ważne, aby być silnym psychicznie, zamiast odwracać myśli w czasie. Najtrudniej było wrócić do nałogu po 132 dniach, ale nauczyło mnie to teraz być bardziej ostrożnym i unikać myśli seksualnych za wszelką cenę i to bardzo szybko.

Główne korzyści, jakie mam... to ogromna ilość energii.., dużo, dużo wolnego czasu, wyglądam młodziej niż lata temu, żyję czyściej i szczęśliwiej. Chciałbym, żeby ta passa wydarzyła się lata temu, bo wiem, że nawet gdybym głupio się nawrócił, na pewno chciałbym tu wrócić i być najlepszą wersją siebie.

Polecam film „Dzięki za udostępnienie” z Markiem Ruffalo i Timem Robbinsem. Jest trafny w temacie. Nie zapomnij zamknąć oczu na gorące sceny.

Najlepszą bronią dla mnie są codzienne modlitwy i wczesne chodzenie do łóżka.

Powodzenia wszystkim i wspaniałego roku 2018.

LINK - NAJSZCZĘŚLIWSZY DZIEŃ W MOIM ŻYCIU!!! 1 ROK BEZ PMO!!!

by chris1978