50 dni - wyleczony ciężki, opóźniony wytrysk

M przez 14 lat, ostatnie 10 lat PMO codziennie, od kilku lat mam ciężką DE (nigdy nie przychodziłem na głowę, miałem kłopoty PIV lub czasami nawet podczas dziewczyny robiącej mi ręczną robotę).

Wyzwanie zacząłem po wspaniałym dniu ze starym przyjacielem z korzyściami - zawsze dobrze go mieć, nawet jeśli spotykamy się może kilkanaście razy w roku (mieszkamy dość daleko). Nie mogłem O ani podczas jej dawania mi głowy ani PIV, i musiałem skończyć własnymi rękami, co było trochę żenujące (mimo że była bardzo otwarta i nie oceniająca, jak zawsze).

Tak więc, właśnie spotkaliśmy się po około 50 dniach suszy i - voila, przyszedłem trzy razy, raz podczas loda i dwa razy podczas PIV, żadnych problemów i zdecydowanie mogłem to robić przynajmniej 5-6 razy dziennie. Teraz muszę tylko nauczyć się to kontrolować - mój DE nigdy nie sprawiał, że był to problem.

To działa dla mnie i oczywiście YMMW.

Historia sukcesu - 50 dni i wciąż rośnie. Wyleczony DE

by alaido


WSTĘP WSTĘPNY - Prawie dzień 50th, coraz bardziej napalony każdego dnia.

Flatlining? Co u diabła się unosi? Wracam do domu i chcę trochę odpocząć, widzę parę nastoletnich długich nóg i chcę je polizać, nawet rozważam zadzwonienie do kilku niezbyt idealnych koleżanek i po prostu spytanie, czy chcą się pieprzyć…

W pierwszym miesiącu było kilka dobrych stron: miałem dużo energii, pewności siebie, ćwiczyłem, dojeżdżałem na rowerze, miałem więcej randek (bez szczęśliwych zakończeń) niż przez cały miniony rok, ale wszystko poszło w dół po jakichś 30 dniach, a teraz właśnie rozważam pójście po raz pierwszy do prostytutki na szybki lodzik czy coś (biorąc pod uwagę moją główną motywację znieczulenie z powodu ponad 10 lat prawie codziennej masturbacji).

Co powinienem zrobić, moi koledzy fapstronauci?