Jestem 18-letnim mężczyzną i zajmuję się PMO od około 12 roku życia. Po raz pierwszy zacząłem NoFap około czerwca 2018. Moje passy trwały zwykle 1-2 tygodnie, dwa z nich trwały około 30 dni, a ten ostatni który nadal trwa, wynosi obecnie 90 dni. Tutaj opowiem o niektórych korzyściach, których doświadczyłem, a także powiem ci kilka wskazówek, jak doszedłem do 90 dni.
KORZYŚCI:
- Zwiększone zaufanie: Ten jest dla mnie chyba największy. Przed NoFap byłem bardzo niespokojny społecznie, szczególnie w stosunku do kobiet. W ciągu ostatnich 90 dni rozmowa z nimi nie stanowiła problemu. Teraz jestem pewny siebie w każdej sytuacji. Podchodziłem nawet do niektórych kobiet na imprezach.
- Zwiększona atrakcyjność: Okej, więc nigdy tak naprawdę nie miałem żadnych interakcji z kobietami przed NoFap, ale w ciągu ostatnich kilku miesięcy to się trochę zmieniło. Poszedłem na kilka randek i nawet zbliżyłem się z jedną dziewczyną, ale niestety nie wyszło. + Teraz wygląda na to, że ludzie chcą ze mną rozmawiać i spędzać czas.
- Spokój: Ostatnio czuję się naprawdę spokojny. Zwykle dostawałam ogromnych napadów lęku przed testami i randkami, ale teraz prawie całkowicie zniknęły.
- Szczęście, euforia i energia: Nie ma tu wiele do wyjaśnienia. Od kilku miesięcy czuję się niesamowicie. Życie jest niesamowite!
JAK PRZEJŚĆ DO 90 DNI:
- Wyjdź z domu: Za każdym razem, gdy ktoś zaprasza cię na spotkanie, zrób to. Nie masz co robić w piątkowy wieczór? Zaproś znajomych i wyjdźcie. Musisz tylko trzymać się z dala od całkowitej prywatności tak bardzo, jak to tylko możliwe. Nawet krótki spacer na zewnątrz może zmniejszyć chęć, jeśli ją dostaniesz.
- Medytacja: Ten jest ogromny. Medytacja pomoże ci w samokontroli i będziesz w stanie zapobiec przekształceniu się niektórych pragnień w PMOing.
- Zimne prysznice: Masz ochotę? Weź zimny prysznic, a zapewniam cię, że to zniknie.
- Odrobić: Podczas ćwiczeń zasadniczo wkładasz swoją energię w trening fizyczny zamiast w PMO. Bardzo pomaga.
- Śledzenie fizyczne: Ten był chyba dla mnie największy. Na odwrocie mojego dziennika narysowałem fizyczny 90-dniowy znacznik. Nie wiem dlaczego, ale naprawdę pomogło mi to przetrwać niektóre ciężkie dni.
Nie mogę uwierzyć, że naprawdę tu jestem. 90 dni! 3 cholerne miesiące! I nie zamierzam w najbliższym czasie przestać. Badź silny!!
LINK - 90 dni! Oto, co się stało