Age 20 - Pornografia zabiła moją męskość. (dlaczego powinieneś rzucić tak szybko, jak to możliwe)

Tak, oglądam za dużo porno… ale mój kutas działa idealnie.

Kiedy odkryłem Nofap (5 lat temu), wiedziałem, że coś jest nie tak z moim nawykiem pornograficznym i masturbacyjnym.

Apatia, brak pewności siebie, niepokój, niezdolność do podrywania dziewczyn, brak motywacji i wieczne zmęczenie. Byłem szczęśliwy, że odkryłem możliwą przyczynę niektórych moich problemów. Jednocześnie wiedziałam, że część mnie była sceptyczna.

Szczęście nie trwało długo. Próbowałem rzucić niezliczoną ilość razy. Bóg jeden wie, ile nawrotów przeżyłem. I nigdy nie myślałem, że zajęłoby mi 5 lat mojego życia i jeden epizod zaburzeń erekcji (PIED), aby w końcu się obudzić i mieć straszny dowód: porno powoli i cicho zabiło moją męskość.

Mam prawie 21 lat i nadal jestem dziewicą. Mogłem dziś zgubić kartę V. Ja nie. I chociaż po części wynikało to z tego, że dziewczyna nie czuła się gotowa na seks (co było prawdopodobnie testem), czułbym się teraz jeszcze bardziej upokorzony, gdyby była gotowa.

Gdyby dała mi zielone światło, nie miałbym erekcji. Po raz pierwszy doświadczam dysfunkcji. Na pewno zauważyła.

Rok temu robiłem Nofap przez 39 dni i uzyskałbym potężne i bardzo długotrwałe erekcje po prostu całując dziewczynę.

Jeśli myślę, że tego wszystkiego można było uniknąć, traktując uzależnienie jako najwyższy priorytet od pierwszego dnia, prawie mam ochotę uderzyć się w pierdoloną twarz.

Nie dochodźcie do tego punktu chłopaki. Jeśli kompulsywnie używasz pornografii lub kompulsywnie się masturbujesz, przestań. Zabijasz siebie. Zabijasz najlepszą wersję siebie. A co najważniejsze, zabijasz swoje szanse na seks w prawdziwym życiu.

Od lat chodzę na siłownię, przestrzegam czystej diety, staram się poprawić swój styl. (strzyżenie, higiena, ubranie) Przyjaciele cały czas prawią mi komplementy, ale wciąż jestem nieśmiałym, niepewnym siebie apatycznym facetem, który stara się nawiązywać kontakty towarzyskie i przyciągać dziewczyny. Nie czuję się silnym młodzieńcem.

Nie czekaj, aż wydarzy się coś takiego jak PIED. Zawsze dawałem mojemu nawykowi pornograficznemu korzyść z wątpliwości. „Może to nie porno. Może po prostu jestem naturalnie niepewna siebie, nieatrakcyjna, mało energiczna”. Pornografia zabija cię od środka i robi to po cichu, niezauważalnie.

Nigdy nie myśl, że poradzisz sobie z pornografią w swoim życiu bez zdobywania coraz większej kontroli nad tobą w nadgodzinach. Odpuść i nigdy nie oglądaj się za siebie.

Potraktuj to poważnie. I jebać zniechęcenie, jeśli coś takiego ci się przytrafi. Znajdź w sobie najmniejszą iskierkę siły i rozwijaj się z niej.

Niecierpliwię się, aby pokazać światu prawdziwą mnie. Jestem głodny sukcesu. Jestem gotów zrobić wszystko, żeby rzucić to gówno.

LINK - Pornografia zabiła moją męskość. (dlaczego powinieneś rzucić palenie tak szybko, jak to możliwe)

By SprężystyAsF