Wiek 23 lat - w końcu lubię chodzić do pracy

pilot.jpg

To było ponad dwa lata temu, kiedy po raz pierwszy odkryłem Nofap. Mój najlepszy przyjaciel i ja, na ostatnim roku naszej szkoły lotniczej, skończyliśmy właśnie serię dziwnych prac w mieście, aby zdobyć dodatkowe pieniądze na alkohol. Było późno i był wieczór szkolny, a my mieliśmy dwie godziny jazdy do domu. Zrobiliśmy więc to, co zawsze robiliśmy, gdy wyruszyliśmy w drogę - słuchaliśmy talk show na youtube i staraliśmy się jak najlepiej nie zasnąć.

Mniej więcej w połowie jazdy zmieniliśmy naszą uwagę na mężczyznę o imieniu Gavin Mcinness, głośnego i ekstrawaganckiego bohatera, którego hałaśliwy, kontrowersyjny, ale dowcipny komentarz na tematy społeczne był wystarczająco przekonujący, aby nas obudzić. konkretnie jego wideo na zachowania seksualne millenialsów a czynniki na nie wpływające dały nam coś, z czym możemy spędzić czas. Gavin mówił o niebezpieczeństwach związanych z pornografią i zachęcał swoich słuchaczy, aby się od niej powstrzymywali. Hmmm, o co w tym wszystkim chodzi?

Mój przyjaciel pomyślał, że film był zabawny. Ja też się śmiałem, ale w głębi duszy byłem głęboko zaintrygowany tym ruchem „Nofap”. Miałem 21 lat i robiłem w życiu bardzo niewiele pozytywnych rzeczy. Byłem nałogowym palaczem i mocniej pijącym, straciłem formę i byłem bardzo zgorzkniały po zerwaniu, które było spowodowane moją niezdolnością do występów w sypialni (też nie pierwszy raz). Nie miałem nic do stracenia, próbując tego. Zawsze podejrzewałem, że moje używanie pornografii stanowi problem, ale to był pierwszy raz, kiedy stanąłem twarzą w twarz z tymi problemami. a wszystko z powodu głupiego wideo, które oglądaliśmy podczas długiej, samotnej jazdy do domu

Moje tło â € <

Moja historia jest dowodem na to, że porno może wpłynąć na każdego. W moim najgłębszym momencie tego uzależnienia miałem satysfakcjonujące życie towarzyskie, niezliczone hobby i pracę, którą kochałem. Jednak nałóg trwał. To jest coś, o czym dość dokładnie napisałem w swoim dzienniku przerwa w chmurach, więc sparafrazuję to tutaj.

„Pamiętasz tego dziwnego dzieciaka ze szkoły? Nosił te dziwne bojówki i zawsze wpatrywał się w ziemię. Był niezręcznym, tandetnym bałaganem samoświadomej żałosności - tak, każda szkoła miała tego dzieciaka. Cóż, tym dzieciakiem byłem ja. Nie wiedział, jak otworzyć szafkę lub pisać notatki, a czasami jego koszula była odwrócona, och - i miał problem z pornografią. To było naprawdę złe.

Te pierwsze miesiące w szkole były najgorszymi w moim życiu. Oglądałem porno religijnie, aby sobie poradzić, co robiłem przez cztery lata wcześniej (odkąd miałem około 12 lat). Pornografia wydaje się być problemem dla wielu izolowanych ludzi, więc nie jest szokujące, że przyjąłem ten nawyk w tak młodym wieku. Wszystko było dość przewidywalne

Na szczęście, i mam na myśli DZIĘKUJĘ BOŻE, jakoś zaprzyjaźniłem się w liceum. Ci goście zmienili moje życie. Pokazali mi, jak strzelać z piwa i uderzać skręta, pokazali mi, jak zmienić oponę w samochodzie, pokazali mi, jak rozmawiać z dziewczynami, a co najważniejsze, pokazali mi, jak się towarzysko. To było tak cholernie niesamowite być przynajmniej trochę normalnym. Ale nadal miałem problem z pornografią ”.

Wszystko, co potem nastąpiło, było grindem. Doprowadzenie mnie tutaj zajęło dwa lata niepowodzenia, dwa lata rezygnacji, dwa lata małych historii sukcesu. Patrząc na to wszystko, mogę powiedzieć, że wiele się nauczyłem. Widzę rzeczy, które działały i rzeczy, które nie. Więc teraz przejdę do 5 zmian, które wprowadziłem, które najbardziej pomogły mi w tej podróży.

** zastrzeżenie - oto 5 zasad, które pomogły mi odnieść sukces. mogą nie pracować dla ciebie, ale pracowali dla mnie. może będziesz mógł coś od nich zabrać, może nie

Zasada nr 1 - Postanowiłem wreszcie zrozumieć to uzależnienie
â € <

Aby osiągnąć cel, nie możesz po prostu spróbować. Tak, tak, wiem, że pokazanie się to połowa sukcesu, ale aby naprawdę osiągnąć sukces, który widziałem w mojej głowie, wiedziałem, że będę musiał zostać uczniem celu. W treningu siłowym nie osiągniesz rezultatów, po prostu pokazując się i ćwicząc. Rezultaty osiągasz dzięki zrozumieniu odżywiania, wdrożeniu skutecznego programowania z odpowiednimi czasami odpoczynku oraz optymalizacji mobilności i formy. Zdałem sobie sprawę, że rzucenie nałogu wymaga ode mnie podobnego podejścia. i zrobiło to dużą różnicę

Dlatego gorąco zachęcam każdego, kto próbuje rzucić porno, do przeczytania „Your Brain On Porn” Gary'ego Wilsona. Zasadniczo prowadzi gamę, jeśli chodzi o zrozumienie tego uzależnienia. Przełamuje naukę o uzależnieniu od pornografii, wyjaśnia wiele dezinformacji, które są widoczne na tej stronie i zawiera bardzo pomocne świadectwa z praktycznymi poradami dotyczącymi rzucania palenia na dobre.

Była to prosta zasada, ale mogła pomóc bardziej niż wszystkie inne. Stanie się uczniem tego celu było dla mnie czynnikiem różnicującym.

Zasada nr 2 - Zacząłem uczyć się na błędach
â € <

Rozpoczynając tę ​​podróż, szybko zdałem sobie sprawę, że niepowodzenie jest nieuniknione. Mamy do czynienia z substancją, która pasuje do naszych najbardziej pierwotnych pragnień - iw przeciwieństwie do innych nałogów, nie ma przedawkowania z pornografii, tak jak w przypadku uzależnienia od narkotyków lub jedzenia. Niekończący się szlak nowości zapewniany przez internetowe porno oferuje nieskończoną przyjemność, więc rzucenie palenia nie będzie takie łatwe. Stało się to dla mnie dość wcześnie

Więc zawiodłem. Długo zawiodłem. I nigdzie nie mam. Dlaczego było to dla mnie takie trudne? Tak bardzo się staram, powinienem być w stanie osiągnąć ten cel !! Zasługuję na sukces tylko z powodu wysiłku !!

To było dość lekkomyślne. Próbowałem wbić kołek w kwadratową dziurę za pomocą przeklętego młota pneumatycznego - uderzenie było potężne, ale mało skuteczne.

Więc dokonałem zmiany. Zawsze akceptowałem moje niepowodzenia, ale zdecydowałem, że zacznę uczyć się z nich.

Ten fragment z książki Marka Mansona „Subtelna sztuka braku pieprzenia” jest z pewnością trafna

„Unikanie porażek to coś, czego uczymy się na późniejszym etapie życia. Jestem pewien, że wiele z nich pochodzi z naszego systemu edukacji, który ocenia rygorystycznie na podstawie wyników i karze tych, którzy nie radzą sobie dobrze. Inna duża część pochodzi od apodyktycznych lub krytycznych rodziców, którzy nie pozwalają swoim dzieciom wystarczająco często spieprzyć, a zamiast tego karzą je za spróbowanie czegoś nowego lub nie preordaine. A potem mamy wszystkie środki masowego przekazu, które nieustannie wystawiają nas na wspaniały sukces za sukcesem, jednocześnie nie pokazując nam tysięcy godzin nudnej praktyki i nudy, które były potrzebne do osiągnięcia tego sukcesu. W pewnym momencie większość z nas dociera do miejsca, w którym boimy się porażki, gdzie instynktownie unikamy porażki i trzymamy się tylko tego, co jest przed nami lub tylko tego, w czym już jesteśmy dobrzy. To nas ogranicza i dławi. Możemy odnieść prawdziwy sukces tylko w czymś, w czym jesteśmy skłonni ponieść porażkę. Jeśli nie chcemy ponieść porażki, nie chcemy odnieść sukcesu ”.
â € <

Porażka stała się dla mnie ważna. Każda porażka miała małą lekcję ukrytą pod warstwami rozczarowania. Te lekcje były zawsze, ale przez długi czas ich nie widziałem, ani nie zależało mi na ich szukaniu. Ale oni tam byli, zaufaj mi

Aby to ująć w odpowiedni przykład, mieszkam w małym miasteczku, w którym jest bardzo mało do zrobienia, więc często jestem sam w domu. W tych okresach izolacji często wracałem do porno. Ale przez długi czas nie byłem pewien, dlaczego. W końcu musiałem zadać sobie pytanie

  • Dlaczego mi się nie udało?
  • Co mnie do tego doprowadziło?
  • Co mogę zrobić, aby uniknąć tego powtórzenia?

Te pytania zrobiły dla mnie ogromną różnicę i wkrótce zdałem sobie z tego sprawę samotność była dla mnie bodźcem. Gdybym nie szukał lekcji ukrytych we wszystkich tych porażkach, nigdy bym tego nie zauważył. Teraz wiem, że muszę wyjść z domu i znaleźć coś, co może być nieco towarzyskie, kiedy czuję się w ten sposób, i to działa na mnie.

Nie tylko ciężko pracuj, pracuj mądrze i ciężko.

Zasada # 3 - Zdjąłem Nofapa z piedestału
â € <

Kontrowersyjne, wiem, ale było to pouczające podejście, które naprawdę pomogło mi się zrelaksować, gdy przyszło do Nofap.

Łatwo wpaść w pułapkę, przeglądając bez celu historię sukcesu za historią sukcesu. Nawet się na to nabrałem, kiedy pisałem ten temat reddit, teraz najwyższy post wszechczasów na stronie reddit Nofap.

Nofap robi tutaj niesamowitą rzecz. Pomaga tysiącom w nałogu, na który społeczeństwo zaczęło patrzeć przychylnie. Motywuje nowe pokolenie ludzi, którzy chcą odzyskać kontrolę nad swoją seksualnością, a posty za tymi członkami są inspirujące i motywujące. Niestety, uważam, że niektóre z tych postów są błędne.

Pornografia jest zła, rozumiem - istnieją setki odniesień i ogromna kolekcja literatury, która łączy porno z modelem uzależnienia. Rzucenie tego oczywiście wiąże się z wieloma korzyściami, które mogą wzbogacić życie danej osoby. Ale zdałem sobie sprawę, że porno nie jest jedyną rzeczą, która powstrzymuje mnie przed szczęściem. Rzucenie tego było (jest) świetne, ale samo rzucenie porno nie doprowadziło mnie do tego, gdzie jestem dzisiaj. Nie wyciskałem 235 funtów po 12 miesiącach treningu, ponieważ rzuciłem porno. Nie dostałem numeru tej dziewczyny w zeszłym tygodniu, bo rzuciłem porno. Nie skończyłem tego stosu książek w moim pokoju, ponieważ rzuciłem porno. Nofap był po prostu pojedynczym domino, a przewrócenie go rozpoczęło reakcję łańcuchową, która byłaby możliwa tylko dzięki kolekcji starannie rozmieszczonych, pojedynczych domina.

Czytanie wszystkich tych historii sukcesu i oczekiwanie ogromnych zmian w moim życiu po prostu dlatego, że rzucałem porno, stało się dla mnie formą mentalnej masturbacji. Zbyt mocno naciskałem na siebie, żeby osiągnąć ten cel - a cel był powierzchowny. Chciałem „supermocy” i pomyślałem, że Nofap jest jedyną rzeczą, która powstrzymuje mnie od szczęścia.

Ta perspektywa była widoczna w innych dziedzinach mojego życia, szczególnie jeśli chodzi o szczęście. Kiedyś myślałem, że szczęście jest celem - dokąd dotrę, gdy wszystko, czego pragnąłem, znalazło się na swoim miejscu. Teraz mam zdrowsze podejście. Teraz patrzę na szczęście jak na mięsień - i tak jak na każdy inny mięsień w twoim ciele, musisz go wypracować, aby osiągnąć wzrost. Nofap ćwiczy mięsień szczęścia. Czytanie ćwiczy mięsień szczęścia. Zbliżanie się do dziewczyny i odrzucanie wzmacnia mięśnie szczęścia.

Szczęście jest możliwe, ponieważ ćwiczyłem ten mięsień wystarczająco dużo razy - sam Nofap nie mógł mnie tam zabrać. To była dla mnie ważna lekcja.

Zasada # 4 - Przerywany post internetowy
â € <

Był to niezwykle pomocny nawyk, który podjąłem, a który był najbardziej skuteczny na początku pasma.

Aby spojrzeć na to z innej perspektywy, oto fragment z artykułu Washington Post na temat korzystania z internetu wśród nastolatków:

„Nastolatki spędzają ponad jedną trzecią swojego dnia, korzystając z mediów, takich jak wideo lub muzyka online - średnio prawie dziewięć godzin, według nowego badania przeprowadzonego przez rodzinną grupę non-profit zajmującą się edukacją technologiczną, Common Sense Media. W przypadku nastolatków, w wieku od 8 do 12 lat, średnio wynosi prawie sześć godzin dziennie ”
â € <

Yikes! To dużo straconego czasu. Gdybym grał w koszykówkę tyle samo, co przeglądam internet, byłbym jeszcze bielszą wersją Larry'ego Birda!

Przez długi czas byłem prawdopodobnie blisko tych średnich, zwłaszcza gdy przeprowadziłem się do małego miasteczka. Ale w pewnym momencie musiałem zadać sobie pytanie, czy naprawdę muszę być w Internecie tak bardzo? Odpowiedzią było zdecydowane nie. Moje korzystanie z internetu znacznie utrudniało rzucenie pornografii i dlaczego nie? Jeśli próbuję rzucić nałóg, dlaczego spędzam więcej niż połowę mojego dnia na samej platformie, na której kwitnie uzależnienie? To jak alkoholik pracujący w sklepie monopolowym ¯ \ _ (ツ) _ / ¯

Dlatego na początku swojej passy wdrożyłem prostą zasadę: kiedy jestem w domu, wyłączam telefon. Żadnego internetu, żadnych gier, żadnych bzdur. To bardzo pomogło, ponieważ

  1. Zachęcał do bardziej produktywnych działań, gdy byłem w domu, i
  2. Zachęciło mnie to do opuszczenia domu, kiedy się nudziłem

Nie przestrzegam już tej zasady, ponieważ teraz efektywniej wykorzystuję swój czas, ale nadal wyłączam telefon, jeśli czuję, że korzystanie z Internetu jest nadmierne i prawdopodobnie będę to robić przez bardzo długi czas. Na początku wydawało się to dziwne, ale cieszę się, że to zrobiłem

Zasada # 5 - Wyłączyłem filtry sieciowe
â € <

Ponownie jest to kontrowersyjne, ale po eksperymentowaniu z filtrami sieciowymi przez wiele miesięcy i śledzeniu innych użytkowników, którzy zrobili to samo, jestem prawie pewien, że filtry sieciowe są dość nieskuteczne w pomaganiu ludziom w rzucaniu pornografii. Może pracowali dla ciebie, ale mogę szczerze powiedzieć, że zranili mój powrót do zdrowia

Zablokowanie imadła w zabawny sposób sprawia, że ​​jest on bardzo pociągający (patrz zakaz w USA). W przypadku pornografii próba zablokowania go tylko naraziła mnie na nie. Zamiast pracować nad swoją dyscypliną, aby nie oglądać pornografii, próbowałem zablokować to moje życie i udawać, że go tam nie ma. To tylko wzmocniło porno, a moja wola walki z nim osłabła

Oto zła wiadomość: seks się sprzedaje. Pornografia jest wszędzie, czy ci się to podoba, czy nie. To jeden z powodów, dla których rzucenie porno jest jedną z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłem. Próba stworzenia osobistej przestrzeni, w której jej nie było, tylko uwarunkowała mnie na świat, którego nie było, więc kiedy natknąłem się na wyzwalacz w filmie lub w miejscu publicznym, nie byłem przygotowany, aby sobie z tym poradzić.

Filtry sieciowe są tymczasowym rozwiązaniem stałego problemu. Zaakceptowałem, że porno zawsze tam będzie. Wystarczy stuknięcie lub kliknięcie i zawsze tak będzie, bez względu na to, jak bardzo będę próbował to zablokować. Pogodziłem się z tym i znalazłem sposób, aby się temu nie poddawać. Rozwinąłem moją dyscyplinę, i pomogło mi to osiągnąć moje długoterminowe cele o wiele bardziej niż jakikolwiek filtr sieciowy.

Benefity
â € <

Nie będę się w to zagłębiał. Ale powiem tak - w końcu lubię chodzić do pracy.

Jestem szczęśliwym i błogosławionym facetem, ponieważ znalazłem swoją pasję w młodym wieku i mogłem zrobić z niej swoją pracę. Samoloty miałem obsesję od dzieciństwa. Prawdę mówiąc, prawie wpadam w wypadki samochodowe, ponieważ gapię się na cholerny samolot lecący nad głową, nawet w wieku 23 lat - to podniecenie nigdy nie zniknęło.

Cóż, kiedy skończyłem 21 lat, dostałem licencję pilota zawodowego i pracę w tym (smutnym) miasteczku. I wiesz co? W ogóle nie chciałem pracować. Byłem zbyt leniwy, żeby obudzić się przed słońcem, byłem zbyt leniwy, żeby wstępnie odpalić samolot, a moja mgła mózgowa była tak zła, że ​​mogłem latać całe mile, nie doceniając tego, co robię. Po 90 dniach mogę powiedzieć, że codziennie nie mogę się doczekać pracy. Nie - Nofap tego nie zrobił. Było wiele rzeczy. Ale to pomogło. Dużo.

-

Soooo tak, to wszystko. Będę nadal pisał / był aktywny na Nofap na razie, ponieważ nie czuję, żebym to pokonał, więc nie krępuj się komentować / pisać do mnie z pytaniami lub cokolwiek

ZACHOWAJ DOBRĄ WALKĘ, KOCHAM CIĘ WSZYSTKIE XOXO

LINK - 90 dni - Moja historia i 5 zasad, które wdrożyłem, aby się tu dostać

By zig