Wiek 24 lat - Udało mi się osiągnąć moją najdłuższą passę w historii, zmieniając moje życie tak dramatycznie, że nie mogę w to uwierzyć

Młodszy mężczyzna-zdjęcie3.jpg

Zacznę od tego, że w ciągu ostatnich 100 dni nie rozwinąłem żadnych supermocy. Nie widzę przez ściany, nie podąża za mną więcej dziewczyn niż na początku (tylko jedna wyjątkowa). Doskonale zdaję sobie sprawę, że to, co napiszę, zostanie odebrane jako super, super chełpliwe. Ale. Czuję, że jestem zasadniczo inną osobą.

Zacząłem próbować rzucić porno 2 lata temu, ale nie mogłem się do tego zaangażować. Próbowałem kilku rzeczy, w tym:

  • Net Nanny, bloker K9, zmiana mojego pliku hostów, zimny indyk
  • Blokuję telefon przed witrynami pornograficznymi

Ale nic z tego nie zadziałało. Nie mam nigdzie. W dużej mierze zrezygnowałem z rzucenia palenia i byłem zadowolony z mojej rutyny 1-2 klapsów dziennie. Ale wtedy coś się wydarzyło.

Rozmawiałem z moim kuzynem, gdy odwoziłem go do domu, kiedy powiedział mi, że powinienem rzucić porno. Aby dać trochę kontekstu, mój kuzyn jest uzależniony od H i Ice i kilka razy przechodził rehabilitację. Mój ojciec był uzależniony od najmłodszych lat, a inny kuzyn zmarł w przeszłości na przedawkowanie.

Nie trzeba dodawać, że mocno mnie to uderzyło. Naprawdę trudny. Doskonale pamiętam uczucie zapadania się, jakie mnie ogarnęło, gdy zdałem sobie sprawę, co się dzieje.

Oto ktoś, kogo znam przez całe życie, desperacko przechodzący odwyk i próbujący rzucić palenie, mówiący mi, żebym rzucił porno bo mnie to rozjebie. Oto facet desperacko potrzebujący pomocy, który stara się pomóc mi trzymać się z daleka od czegoś, co według niego może mnie skrzywdzić. Nie chcę przez to powiedzieć, że twarde narkotyki nie są złe – chcę tylko powiedzieć, że ten facet, nawet w swoim osobistym piekle, ostrzega mnie przed czymś, kiedy tak bardzo potrzebuje pomocy.

Jeśli ktoś, kogo postrzegałeś jako pilnie potrzebującego pomocy, zaczął ją oferować ty rada, czy nie mógłbyś usiąść i pomyśleć o tym przez chwilę?

W każdym razie naprawdę mnie to dotknęło, więc od razu odpuściłem, zanim go podrzuciłem.

Od tego czasu minęło 100 dni, a ja nie jestem już tą samą osobą. Osiągnąłem najdłuższą passę w historii i ostatecznie zmieniłem swoje życie tak dramatycznie, że nawet nie mogę w to uwierzyć.

Różnica polegała na tym, że tym razem byłem całkowicie, całkowicie oddany sprawie. Nie dałem z siebie 99% – dałem z siebie wszystko. Nie zablokowałem żadnej witryny ani nie polegałem na żadnych zewnętrznych pomocach. Po prostu… podjąłem decyzję, że nie będę już tego robić, i tego się trzymałem. Jeśli chcecie, mogę o tym porozmawiać znacznie bardziej szczegółowo (jestem osobą bardzo zorientowaną na szczegóły), ale ostatecznie dla mnie mój powrót do zdrowia obejmował jedną ważną rzecz: zaangażowanie się w koncepcję braku porno.

Ale zaczęły się dziać rzeczy, które całkowicie mnie zmieniły. Pornfree to był dopiero początek – pokazał mi, że dzięki odpowiednim narzędziom mogę stopniowo zmieniać się na lepsze, używając czegoś podobnego do r/efekt (z moim własnym gustem, który komentowałem w przeszłości).

Więc rzuciłem porno, a 28 dni później przestałem fagować (i kilka razy mi się to nie udało).

Potem przestałem drzemać i zacząłem budzić się wcześnie rano. Aby wypełnić czas, zacząłem medytować i robić poranne tabaty.

Wykorzystałem swój nowo odkryty wolny czas i energię (spowodowaną nie waleniem i oglądaniem porno) wieczorem, aby uczyć się i przygotować do pracy, o której marzyłem od stycznia 2017 r. (ale pierwotnie zostałem odrzucony). Wykorzystałem tę nowo odkrytą pewność siebie (znowu, nie wynikającą z braku porno, ale z doświadczenia, że ​​moja siła woli odpycha moje uzależnienie), aby dotrzeć do ludzi i rozpocząć tworzenie sieci kontaktów.

Przestałem jeść śmieciowe jedzenie i cukier i zacząłem planować swoje dni, aby z czasem poprawić swoją sumienność (dzięki Jordanowi Petersonowi).

Dostałem odrzucone ładunki. Raz po raz. Ale to nie miało znaczenia – ponieważ co najmniej dwa razy zawiodłem w każdym nawyku (z wyjątkiem porno) i zdałem sobie sprawę, że to część procesu. Zrobiłem kulę śnieżną i wykorzystałem swój impet z porno, aby ciągle pchać się wyżej.

Tak czy inaczej, krótko mówiąc – dostałem wczoraj ofertę. Kontrakt, który podpisuję, daje mi +27 tys. dolarów w porównaniu z kwotą, jaką otrzymywałem o tej porze w zeszłym roku, a ja już otrzymałem całkiem niezłe wynagrodzenie (Wielka Czwórka).

TLDR:

Rzucenie porno zmieniło moje życie – ale nie całkowicie, ponieważ stale pozbawiało mnie energii.

Pokazało mi, do czego jestem zdolna, i lekko popchnęło mnie we właściwym kierunku, co przekładałem na coraz większe zadania. W końcu jestem na torze, z którego jestem dumny, i nie udałoby mi się to bez was wszystkich.

Chętnie pomogę wam we wszystkim, co sam przygotowałem – ćwiczeniach, odżywianiu, wczesnym wstawaniu, medytacji, nawiązywaniu kontaktów, przeprowadzaniu wywiadów, braku klapsów i porno. Chętnie porozmawiam o tym, co planuję w przyszłości lub jakie nawyki uważam za totalnie powalające!

[Jeszcze]

Więc z mojego punktu widzenia ostatecznie istnieje równanie określające, czy skończy się to nawrotem, czy nie, które w przypadku nawrotu wygląda następująco:

Siła woli < (chęć oglądania – przeszkody dla porno)

Gdzie siła woli jest funkcją: (motywacja wolna od porno) x (pozostała siła woli)

Przeszedłem przez dwa główne etapy mojego powrotu do zdrowia. W skrócie były to:

  1. Zwiększaj przeszkody dla porno
  2. Zwiększ „pozostałą siłę woli” i „motywację wolną od porno”

Wyjaśnię, co mam na myśli:

Moim pierwszym odruchem było podniesienie przeszkód dla porno tak wysoko, jak tylko mogłem, w nadziei, że zniweczy to moją potrzebę oglądania porno w takim stopniu, że mój świadomy umysł będzie w stanie go uruchomić i pokonać. Myślę, że jest to popularna pierwsza metoda dla wielu osób – to znaczy odciąć się od porno, ustawiając jak najwięcej blokad i przechytrzyć swoje przyszłe, spragnione ja do tego stopnia, że ​​„obudzisz się”, zanim stanie się coś złego .

To zadziałało naprawdę dobrze (dotarłem do około 20 dni), ale ostatecznie zawiodło, ponieważ blokery nie działały skutecznie i w końcu znalazłem sposób na ich obejście.

Innym problemem, jaki mam z tym podejściem, jest to, że stawiając przeszkody, tak naprawdę nie pobudzasz żadnych wewnętrznych zmian. Chociaż będziesz w stanie przejść przez początkowe wstrząsy związane z wycofaniem, ostatecznie twoja postać pozostanie taka sama i dlatego w końcu zostanie uruchomiona w przyszłości. Krótko mówiąc, będziesz polegać na blokerach jako podparciu i nigdy tak naprawdę nie poczujesz się lepiej.

Moje drugie podejście zadziałało znacznie lepiej. Zdałem sobie sprawę, że blokery są ostatecznie kruchym sposobem podejścia do problemu i zamiast tego zdecydowałem się zmienić lewą stronę powyższego równania. Aby to zrobić, zrobiłem dwie rzeczy, o których opowiem osobno: unikałem stanów „niskiej siły woli” i zwiększałem moją „motywację wolną od porno”.

Przez długi czas zdawałem sobie sprawę z moich problemów z pornografią i dlatego zacząłem rozpoznawać wzorce, kiedy łatwo ulegałem pokusie. Przykładem tego jest przeglądanie Internetu późno w nocy lub przeglądanie Internetu w dzień wolny przez ponad godzinę lub dwie. Chociaż nic by mnie nie *pobudziło*, w końcu uległbym nawet najmniejszej pokusie, bo po prostu zabrakłoby mi motywacji do zrobienia czegokolwiek.

Wierzę, że z czasem możesz zwiększyć swoją siłę woli poprzez medytację i pracę nad sumiennością, co zwiększy tę wartość, ale zacząłem po prostu od ograniczenia narażenia na sytuacje, w których wiedziałem, że będę miał słabą siłę woli (w każdym razie przez pierwsze 28 dni ). Czy to ma sens? Subtelna różnica polega na tym, że chociaż możesz z czasem zwiększać siłę woli, na początek lepiej unikać sytuacji, w których wiesz, że będziesz słaby.

Myślę, że w tym przypadku pompki i zimne prysznice mogą trochę nie pomóc. Masz już mało siły woli, a mimo to zastanawiasz się nad wskoczeniem pod zimny prysznic lub szokowaniem ciała ćwiczeniami – czy jest to coś, co zrobiłbyś w stanie niskiej siły woli? Nie sądzę.

W każdym razie korzystałam z planowania, spędzania czasu z przyjaciółmi i wcześniejszego spania, aby uniknąć tych miejsc. Z biegiem czasu zwiększyłem swoją ekspozycję na sytuacje związane z „słabą siłą woli”, ale jestem w stanie lepiej sobie z nimi radzić, ponieważ mam trochę więcej doświadczenia w byciu wolnym od porno.

Ostatnim gwoździem do trumny było zwiększenie mojej „motywacji wolnej od porno”. To była bez wątpienia największa różnica między tym razem a ostatnim. Jest to motywacja, którą masz specjalnie do tego zadania; to jest zaangażowanie, o którym mówiłem w moim pierwotnym poście.

Wyobraź sobie, że to ostatni gaz w zbiorniku, ale tylko w celu uwolnienia się od porno. To zmiana sposobu myślenia, która pomnoży pozostałą Ci energię i sprawi, że będziesz silniejszy, im bardziej będziesz zaangażowany.

Myślę, że to jest powód, dla którego niektórzy ludzie są w stanie wykonać wyżej wymienione zimne prysznice z góry, a inni nie. Choć ty i osoba x możecie mieć taką samą ilość pozostałej energii, wasze oddanie sprawie oznacza, że ​​jesteście w stanie wycisnąć więcej z każdej jednostki siły woli, która wam pozostała. On nie może wziąć zimnego prysznica, bo nie jest oddany. Ty możesz, bo rozumiesz, gdzie to się ma do równania.

W każdym razie w tym celu zrobiłem kilka rzeczy: czytałem r / pornfree codziennie. Czytałem i omawiałem YBOP i „The Shallows”. Poświęciłem na to dużo czasu r/efekti naprawdę, naprawdę metabolizował negatywne skutki porno. To była dla mnie najważniejsza rzecz.
Przekonałem kilku bliskich przyjaciół, przekonałem moją dziewczynę (przez jakiś czas), całe 9 jardów – byłem irytującym facetem, który był w pobliżu przez co najmniej tydzień lub dwa, zanim się ze wszystkim pogodziłem.

I coś zaskoczyło: nie tego spodziewałem się jako dziecko, dorosły. Jeśli chcę odnieść sukces… muszę zrezygnować. To było to.

W porządku TLDR:

Równanie nawrotu porno to: (siła woli) < (chęć oglądania – przeszkody w oglądaniu porno)

Przeszkody w działaniu nie pomagają na dłuższą metę, ponieważ nie powodują zmiany charakteru. Zamiast tego skup się na przechyleniu skali, wykonując trzy rzeczy:

  1. Unikaj sytuacji o niskiej sile woli
  2. Z biegiem czasu zwiększ swoją siłę woli
  3. Zwiększ swoje zaangażowanie w społeczność wolną od porno, aby poświęcić wszystko swojej tożsamości. To jest inawyk oparty na tożsamości.

Przepraszam, jeśli jestem niespokojny – jest już po północy, ale naprawdę chciałem ci coś wysłać, zanim pójdę spać.

JP mówi, że sumienność (CS) składa się z dwóch części: uporządkowania i pracowitości. Zaśmiecam to, ale porządek IIRC to na przykład twoja zdolność do tworzenia i generowania planów; a pracowitość to umiejętność dotrzymywania planów do końca.

JP wspomina, że ​​IQ i CS to najważniejsze czynniki decydujące o Twoim sukcesie w późniejszym życiu. Chociaż IQ prawdopodobnie nie można zmienić, CS może (w pewnym stopniu).

Wspomina więc o stworzeniu regularnego harmonogramu jako sposobu na ulepszenie CS – tak naprawdę chodzi o to, by z biegiem czasu wyćwiczyć się w utrzymywaniu porządku. Odkryłem, że ustalenie harmonogramu każdego dnia pomogło mi wprowadzić większy porządek w moim życiu, ale także wygospodarować czas na naprawdę ważne zadania (artykuł Cala Newporta na temat blokowania czasu w Google). Robiąc to, rozpoznałem również, jak kruche są plany, ponieważ mogłem porównać mój harmonogram z tym, co faktycznie zakończyłem.

Aby pracować nad pracowitością, musisz poprawić umiejętność „powiedzenia czegoś, a następnie zrobienia tego”. r/efekt to fantastyczny sposób, aby to zrobić, podobnie jak jest wolny od porno. Z perspektywy tysiąca mil z lotu ptaka mówisz, że zrobisz xyz, a potem to robisz. Istota tego polega na tym, że wiesz, jak podzielić zadanie na łatwe do wykonania części, a następnie faktycznie je wykonać – to znaczy, że rozumiesz, jak małe musi być zadanie (dla ciebie osobiście), aby nie stwarzało istotnego ryzyka w wykonaniu tej czynności.

Podam przykład: w moich oczach osoba niepracująca mówi: „Codziennie chodzę na siłownię po 2 godziny”. Pracowity rozkłada to na czynniki pierwsze i mówi: „Idę na siłownię i ćwiczę 5 minut na orbitreku. Otóż ​​to".

Podczas gdy osoba A ostatecznie poniesie porażkę i rozbije się, osoba B ustawia poprzeczkę na tyle nisko, że ryzyko niepowodzenia jest niskie. Nadal rzuca sobie wyzwania, ale robi to na tak stopniowym poziomie (w stosunku do swojej siły woli), że nigdy nie zawodzi i z czasem nabiera impetu.

Jeśli chcesz ulepszyć swój CS, musisz zrobić jedno i drugie. Musisz wiedzieć, jak tworzyć solidne (lub antykruche) plany i jak podzielić zadania o znaczeniu krytycznym w taki sposób, aby pracować nad własnym (obecnym) poziomem pracowitości.

Haha, dzięki stary – już mam [dziewczynę], już robimy jakieś szalone rzeczy, więc to nie problem 😉

Tu chodzi o coś więcej niż tylko o seks – jeśli w ogóle o to chodzi, to świetny wstęp do dostosowania swojego zachowania i dostosowania się do tego, kim chcesz być. Nie chodzi tu o pornografię, ale o wykorzystanie siły woli w taki sposób, aby wywołać w sobie trwałą, wymierną zmianę.

Jestem 24.

LINK - Zmieniłem swoje życie w 100 dni (DŁUGIE)

by kordukopowy