Wiek 24 lata - korzyści, które czułem, wykraczają poza to, co mogą przekazać słowa

mężczyzna równoważący okrągłą piłkę na palcu

Hej koledzy Fapstronauci, dzisiaj przypada mój 90. dzień NoFap i najpierw chcę podziękować tej społeczności za istnienie, ponieważ nie wiem, czy rozpocząłbym tę podróż bez was.

Zacznę od tego, że przestałem palić trawkę zaledwie 10 dni po rozpoczęciu tej passy i było to najgorsze uzależnienie, jakie miałem (paliłem prawie codziennie od 14 do prawie 3 miesięcy temu w wieku 24 lat), więc wiele rzeczy doświadczyłem podczas tej passy mają z tym wiele wspólnego. Chociaż muszę powiedzieć, że byłem uzależniony od porno i masturbacji, odkąd byłem 12-13, ale zacząłem trochę zwalniać z okresami włączania i wyłączania w ciągu ostatnich 2 lat.

Wiem, że wielu z was chce usłyszeć, jakie korzyści odniosłem z tej passy. Z pewnością opowiem o tym, co zmieniło się pozytywnie, ale chcę powiedzieć, że moim skromnym zdaniem nie ma supermocy, po prostu przestajesz marnować tyle czasu i energii na rzeczy, które cię ciągną w dół, a to zdecydowanie korzystnie wpływa na twoje życie zupełnie nowy poziom.

Podczas tej podróży było (i zawsze będzie) wiele wzlotów i upadków. Moje pierwsze 30 dni było wypełnione tym, co niektórzy nazywają supermocami, miałem cały ten ogromny zastrzyk energii, czułem się o wiele pewniej w większości dziedzin mojego życia, w końcu miałem pozytywne nastawienie do życia, które mogło trwać dłużej niż tydzień.

Tak naprawdę nie robię wielu rzeczy, które mnie pasjonują – zwłaszcza jeśli chodzi o karierę, ponieważ po prostu nie wiem dokładnie, co robić. Bycie na NoFap pomaga mi powoli odkrywać, kim dokładnie jestem i co lubię, ponieważ w końcu mam na to czas. To powiedziawszy, nie zawsze mogę czuć się potężny i przeszedłem przez wiele upadków od mniej więcej 30 dnia mojej dobrej passy.

Powinienem powiedzieć, że NoFap jest niesamowity. Tak, nienawidziłem niektórych dni i czułem, że nigdy nie znajdę tego, co chciałbym robić w życiu, ale to, jak się teraz czuję, jest zupełnie inne niż przed rozpoczęciem tej passy, ​​po prostu czasami o tym zapominam.

Moim zdaniem korzyści, które odczułem, wykraczają poza to, co można wyrazić słowami. Ponieważ jest to jedyny sposób, aby pożyczyć ci kawałek mojej podróży, zrobię co w mojej mocy.

  • Wcześniej miałem to okropne poczucie nieadekwatności wobec kobiet, teraz w 95% czuję w kościach, że są po prostu ludźmi iw 110% zasługuję na bycie częścią „randkowej dynamiki” i pokazanie im, jakim jestem mężczyzną.
  • Jestem lepszy w kontaktach wzrokowych. Mogę je zatrzymać tak długo, jak chcę i mniej onieśmielają mnie kobiety, które mi się podobają, i faceci, przy których czuję się bardziej dominujący niż ja.
  • Śpię o wiele lepiej (chociaż może to być bardziej związane z trawką). Śpię co najmniej 7 godzin na dobę i prawie każdej nocy pamiętam swoje sny.
  • Mam o wiele więcej wytrzymałości podczas meczów piłki nożnej. Zawsze mogłem grać całą grę, ale moje mięśnie męczyłyby się bardzo szybko, teraz moja wytrzymałość mięśniowa może nadążyć za moim cardio.
  • Ta podróż była wielkim bodźcem. Mam na myśli to, że teraz wiem, że nie mam wyboru i muszę pracować nad swoimi umiejętnościami społecznymi, znajdować rzeczy, które sprawiają mi przyjemność i które posuwają mnie do przodu w życiu. Znajdź sposób, aby wszystko zrównoważyć, będąc w stanie dobrze się bawić, bo jaki jest sens, jeśli nie mogę cieszyć się owocami mojej pracy?
  • Teraz prawie nie mam ochoty oglądać porno. Miałem problem z odczuwaniem odrobiny pożądania do prawdziwych kobiet. Teraz czuję, że zwłaszcza jeśli z kimś się zwiążę, tam na dole jest jakieś życie, mam to mrowienie, które sprawia, że ​​czuję, że żyję i że chcę się zbliżyć do dziewczyny, z którą jestem.

Na czubku głowy, oto korzyści, o których myślałem.

Najważniejszą rzeczą, którą chciałbym dodać, jest to, że na początku mojej dobrej passy czytałem setki postów, aby poczuć się dobrze i znaleźć ludzi mówiących o swoich korzyściach, ponieważ tak bardzo chciałem czuć się tam żywy, czuć się tak jak społeczeństwo powiedziało mi, że powinienem czuć się odkąd byłem młody. Myślę, że postawiłem NoFap na piedestale, jakby to był sam koniec.

Moim zdaniem NoFap to po prostu coś, co robisz, aby usunąć zły nawyk, który cię pochłania i że poszedłeś czuć się dobrze, aby poczuć, że życie nie było wcale takie złe. Dla wielu z nas PMO jest uzależnieniem i dlatego dobrze jest przestać to robić. Musimy traktować to jak każdy inny nałóg: kiedy już go rzucisz, dajesz sobie szansę na to, by wreszcie być wolnym, by wreszcie przestać mieć swój pogląd na świat zasłonięty przez tę ciemną chmurę, której tak bardzo nienawidzisz.

Życie to o wiele więcej niż ten przypływ dopaminy, którego pragniesz za każdym razem, gdy masz zły dzień lub za każdym razem, gdy się budzisz. To znacznie więcej niż nadanie swojej mocy nawykowi, który zacząłeś, gdy byłeś tym małym, niewinnym stworzeniem, które robiło to, co uważali za dobre.

Moje włóczęgostwo się skończyło. Dodam, że 90 to zdecydowanie nie koniec, przynajmniej dla mnie. To dopiero początek tego, co mam nadzieję być usunięciem tej ciemnej chmury, która sprawia, że ​​patrzę na świat w tak negatywny sposób.

Życie należy do nas, każdy z nas może być potężny na swój sposób. To wybór, którego dokonujemy w każdej sekundzie każdego dnia z myślami, które wybieramy, by je zabawiać. Wybieram moc i miłość i mam nadzieję, że ty to zrobisz. Jedna miłość moi bracia i siostry!

LINK - 90 dni NoFap dzisiaj

by Przewidywanie47