Wiek 40 - nie mam już lęku ani poczucia bycia gorszym. Teraz jestem naprawdę szczęśliwy dla innych. Znalazłem samorealizację.

Zrobiłem 149 dni, cóż, to będzie za kilka minut, czasu afrykańskiego.

Dni są teraz w większości arbitralne i nie liczę już aktywnie, nie żeby miały znaczenie, ale takie są moje doświadczenia

1. Nie odczuwam już niepokoju ani poczucia bycia gorszym. Teraz naprawdę cieszę się, że inni osiągają kamienie milowe, nie porównując się z nimi. Oni są nimi, a ja jestem sobą. Znalazłam samorealizację.

2. Jestem znacznie bardziej skupiony, ponieważ prowadzę własną firmę, stwierdzam, że mogę się znacznie bardziej skoncentrować bez rozpraszania się przez PMO.

3. Bycie w grupach WhatsApp oznacza, że ​​nie możesz uniknąć porno. Już mnie to nie denerwuje, ponieważ rozwinąłem siłę woli, aby usunąć, nawet jeśli obejrzę kilka sekund. Nie mam ochoty używać porno.

4. Miałem epizody płaskich linii, ostatni zakończył się zaledwie dwa dni temu i trwał prawie 3 tygodnie. Zaakceptowałem, że to moje ciało robi swoje i aktywnie się regeneruje, że akceptuję, że nie mogę kontrolować szybkości, z jaką to się dzieje. Chociaż denerwuje mnie to, gdy tak się dzieje, nie muszę się spieszyć z powrotem do zdrowia, mam nawyk od 10 lat, a 90 dni może nie naprawić tego całkowicie. Czas i cierpliwość są naprawdę ważne.

5. Erekcja wróciła, z czego jestem bardzo, bardzo zadowolony. Nie mam też ochoty na seks.

6. Kilka tygodni temu skończyłem 40 lat i po raz pierwszy przygotowuję się do przebiegnięcia maratonu na dystansie 42.2 km. Obecnie biegam 50 km tygodniowo, a ponieważ zbliża się zima, jest to dobry czas na zwiększenie aktywności biegowej. To fajne hobby, od którego jestem teraz uzależniony.

7. Jem zdrowo przez 80% czasu.

8. Jestem uzależniony od nofap.com, ponieważ naprawdę lubię słuchać i dzielić się doświadczeniami z innymi nofaperami. Szczególnie lubię czytać historie sukcesu, ponieważ motywują mnie i wierzę, że motywują także innych.

Mój post jest długi i chaotyczny, ale mam nadzieję, że komuś się przyda. Mam nadzieję, że przeczyta to ktoś, kto jest na skraju nawrotu choroby, i znajdzie siłę, by naprawdę żyć dalej.

To wspaniała przestrzeń internetowa, która, mam nadzieję, pomoże milionom osób zmagających się z codziennymi problemami.

Nie liczy się to, co nam się przydarza, ale to, jak na to reagujemy.

LINK - Ważne jest nie to, co nam się przydarza, ale to, jak na to reagujemy

by afrobeacon