Kobieta, wiek 31 - Porn mnie znieczula

Kobieta, 31.
Po 4 latach związku byłem singlem przez 8 lat, podczas których miałem tylko kilka spotkań. W tym okresie w różnym stopniu korzystałem z pornografii. Podobało mi się to, ale nie powiedziałbym, że jestem uzależniony; Używałem go głównie funkcjonalnie, ponieważ był to szybki sposób na pozbycie się napięcia.
W zeszłym roku miałem okresy 2 x 3 miesiące, w których widziałem kogoś, a wraz z nimi obojgiem po raz pierwszy pojawił się problem mojego wykorzystania pornografii (chociaż wtedy nie zdawałem sobie z tego sprawy). Z obojgiem partnerów nie mogłem przyjść i pomyślałem, że to dlatego, że może na poziomie podświadomości nie lubiłem ich wystarczająco lub może nie klikaliśmy seksualnie.
Szybko jednak zdałem sobie sprawę, że nie mogę się nawet uwolnić bez porno, a mój popęd seksualny był jakoś zmieniony; Nadal odczuwałem chęć seksu, ale to doświadczenie było wyciszone. Skończyło się na tym, że czułbym się bardzo sfrustrowany - włączony, a jednocześnie zdrętwiały, zablokowany psychicznie i odczulony.
Z pornografią nie miałem żadnych problemów, chociaż czasami nawet to nie wystarczało (mogłem to zrobić 3 lub 4 razy z rzędu i nie czułem się zadowolony), i chociaż moje orgazmy mogą czasami być silne i bardzo szybkie, mogą czasami czuć słaba lub nie w pełni uformowana.
Ostatecznie Nie miałem kontaktu z własnym ciałem, i błąd odłączony od obu osób.
Rezygnacja z porno była jak naciśnięcie przycisku resetowania. Jestem w stanie znów normalnie orgazmować, a moje orgazmy są silniejsze i lepsze. Czuję się bardziej zestrojony z moimi emocjami iz innymi ludźmi. Dziękuję Ci tyle.
Każdy powinien przeczytać „Twój mózg na porno”, a o ryzyku związanym z pornografią należy uczyć w szkołach.

[Prywatna korespondencja wysłana do Gary'ego Wilsona]