Cóż, przede wszystkim chcę podziękować Bogu, to nie było łatwe, jak wielu z was wie, bardzo ciężko jest poradzić sobie ze wszystkimi impulsami, które w tym procesie napotykacie, ale pomimo tych sytuacji sobie z nimi radziłem, i jestem bardzo podekscytowany tym 90 dniami, wiem, że jeszcze długa droga do przejścia, ale dzisiejsze szczęście nikt nie może mi go odebrać. Cóż, chciałbym powiedzieć, że wsparcie, które oferowało mi wielu z was, bardzo mi pomogło, wasze komentarze wspierające były odpowiednie dla każdej sytuacji, przez którą przechodziłem.
Naprawdę czuję się jak nowa osoba, chociaż nadal odczuwam lęk społeczny, myślę, że się zmniejszył, czuję się bardziej komfortowo rozmawiając z ludźmi, czuję się bardziej pewny siebie, czuję więcej energii.
W tym procesie zacząłem nowe nawyki, czytać i ćwiczyć, żeby wymienić tylko niektóre z nich, mam nadzieję, że uda mi się kontynuować tę podróż.
Dziękuję wszystkim.
LINK - 90 DNI, nie mogę w to uwierzyć.
by 09 MJACC
;
