DE wyleczony - niektóre niezdrowe przekonania na temat seksu utrudniały wcześniejsze próby powrotu do zdrowia

Jestem uzależniony od porno od co najmniej 20 lat. Podjąłem kilka prób rzucenia palenia przez ostatni rok. Ta passa, w której teraz jestem, wydaje się inna, jest trochę łatwiejsza i wydaje mi się, że to dlatego, że mam fałszywe przekonania na temat seksu, które zacząłem zmieniać. Tutaj są:

  1. Seks oznacza cieszenie się częściami ciała innej osoby. Nie ma to nic wspólnego z relacjami z inną osobą.
  2. Jest to potencjalnie absolutnie najwspanialsza rzecz na świecie, nic nie może być lepszego niż odgrywanie konkretnej fantazji z kimś, kogo naprawdę pociągałem i kto był w to zaangażowany.
  3. Szkoda, że ​​okoliczności w moim życiu nie pozwalają mi żyć wyimaginowanym życiem bohaterów porno.
  4. Nie mam dużej kontroli nad swoimi pragnieniami (żaden mężczyzna też nie).
  5. Kobiety to dobra luksusowe. Mężczyzna, który dużo kocha lub ma bardzo atrakcyjną dziewczynę, jest lepszy niż ci, którzy tego nie robią.
  6. Związki monogamiczne są ograniczające. To tak, jakby do końca życia móc jeść tylko w jednej restauracji.

Problem z tymi przekonaniami polega na tym, że powodują, że wywyższam seks ponad to, czym jest. Utrudniają też rzucenie porno. W przeszłości powstrzymywałbym się od porno przez kilka dni, ale fantazjowałbym, a moje fantazje byłyby jak sceny porno. W nich używam innych części ciała dla własnej przyjemności. Nie minie dużo czasu, zanim fantazje staną się nudne i wrócę do oglądania porno.

Tym razem pracuję nad przedefiniowaniem płci. Teraz definiuję seks jako część zaangażowanego związku. Seks na zewnątrz jest w najlepszym przypadku bastardizowany, w najgorszym - patologiczny lub wieczorny przestępca.

Więc teraz seks jest czymś, co robię z żoną. Nie patrzę na porno, nie fantazjuję o innych kobietach, nie śledzę modeli z Instagrama, nie pozwalam spojrzeć na atrakcyjne kobiety, które widzę w prawdziwym życiu, nawet się nie masturbowałem . Ponieważ nic z tego nie jest seksem. Seks to przebywanie z żoną.

Ta zmiana nastawienia była naprawdę pomocna. Moja żona i ja prawie przestaliśmy uprawiać seks, głównie dlatego, że nigdy go nie zainicjowałem. Gdybyśmy to zrobili, byłaby to katastrofa. Zamykałem oczy i wyobrażałem sobie, że jest kimś innym, a byliśmy w porno. Mógłbym dostać erekcję, ale w końcu stałby się miękki i nie byłbym w stanie osiągnąć orgazmu. Moja żona by się zdenerwowała, a ja czułbym się źle i zawstydzony.

W 2019 roku uprawialiśmy więcej seksu niż w całym 2018. Nie mogę oderwać od niej rąk. Uwielbia to, jak wiele uwagi jej poświęcam i wiem, że dzięki temu czuje się seksowna i pożądana. Również kiedy uprawiamy seks, nie myślę o niczym. Po prostu cieszę się tym. Wykończenie nie stanowi już problemu. W rzeczywistości musiałem kilka razy zwolnić. A orgazmy były bardziej intensywne niż jakiekolwiek PMO, jakie kiedykolwiek miałem. Czuję się też spełniona i bardzo zadowolona.

Nie mam nawet miesiąca, więc nie zamierzam się oszukiwać, że wyzdrowiałem, ale zmiana moich przekonań na temat seksu naprawdę uczyniła sprawę łatwiejszą niż poprzednie próby. Zdecydowanie polecam zbadanie własnych przekonań na temat seksu i sprawdzenie, czy zmiana któregokolwiek z nich może pomóc.

tl; dr - Mam pewne niezdrowe przekonania na temat seksu, które utrudniały wcześniejsze próby powrotu do zdrowia. Ponowne zdefiniowanie znaczenia seksu pomogło mi powstrzymać się od pornografii i pomogło mojemu małżeństwu.

LINK - Zmienianie swoich przekonań na temat seksu może pomóc w wyzdrowieniu.

by inofapafoni