Dzień, w którym naprawdę doszedłem do siebie, był…

nie ma magicznej kuli

… Dzień, w którym przestałem czekać na rady lub sztuczki innych ludzi, aby być magicznym rozwiązaniem. Jestem teraz nieco ponad 4.5 roku trzeźwy od porno. Powiedziałbym ci wtedy, że M / O również stanowił problem, ale gdy porno zniknęło, M / O zmniejszyło się o 98%. Byłem uzależniony od porno.

Byłem na terapii przez wiele lat, zanim kiedykolwiek przyznałem się do mojego uzależnienia od porno, próbując poradzić sobie z moim lękiem i uczuciem, że zawsze jestem nie na miejscu na świecie. Chociaż wyszło na jaw, że jestem chorobą dwubiegunową, a to było ważne, po prostu czekałem na radę lub pigułkę, która sprawi, że moje życie ułoży się na swoim miejscu i stanę się taki jak wszyscy inni ludzie.

Przez moje 20 + lata uzależnienia od pornografii i alkoholizmu, były z pewnością czasy, w których byłem bardzo słaby i wiem, że z pewnością wyrządziłem pewne szkody w moich ośrodkach przyjemności, wyrzucając mój mózg dopaminą, oksytocyną i wszystkimi innymi szczęśliwymi chemikaliami.

Jestem wdzięczna mojej terapeutce. Jest niesamowitym przewodnikiem po mojej psychice i pomogła mi połączyć tak wiele wątków, że w końcu rozumiem sieć, w której jestem, i nie mógłbym tego zrobić bez niej, ale ona nie mogłaby tego zrobić beze mnie… i zbyt długo na to czekałem.

Nie wiedziałem o NoFap ani o tablicach takich jak ta, w których większość facetów próbuje to zrobić, ani o teoriach, takich jak cała sprawa z Red Pill, kiedy byłem na wczesnej terapii. Myślę, że są dziury we wszystkich tych modalnościach, ale jeśli działają dla ciebie - faktycznie działają - to myślę, że są w porządku, ponieważ to TY sprawiasz, że działają.

Siedziałem przez kilka miesięcy na spotkaniach Anonimowych Uzależnionych od Seksualnych, głównie słuchając, jak mężczyźni narzekają na swoje bezpłciowe życie i zdałem sobie sprawę, że jedyny sposób, w jaki się zmienisz, to prawdziwe zaangażowanie się w zmianę.

Moja terapia podążyła nieco w kierunku poznawczo-behawioralnym i to zaczęło mieć znaczenie. Jak często zadajesz sobie pytanie: „Dlaczego mam to zrobić?” „Co mnie tu motywuje?” „Dlaczego mam takie uczucia?” W pewnym momencie mojego powrotu do zdrowia prawdopodobnie robiłem to 25 razy dziennie. Teraz jest poziom pamięci mięśniowej, który się zapadł. Wyzwalacze nie są problemem, zarówno w przypadku pornografii, jak i alkoholu.

Jestem dowodem na to, że każdy może to pokonać, ale jestem też dowodem na to, że to nie jest jak złamana noga, która leczy się sama, i nie jest chorobą, o którą pomogą antybiotyki. To nie jest stan psychiczny, który zawiera kilka tabletek i nikt nie ukrywa sekretu, który sprawi, że poczujesz się lepiej.

Jest na tobie. Musisz zobowiązać się do zmiany. To nie jest pragnienie, to nie jest nadzieja. To zobowiązanie. Każdego dnia wstajesz do pracy. Odwiedzasz swoją rodzinę na wakacjach. Płacisz podatki. Wiesz, jak radzić sobie z zaangażowaniem. Musisz tylko zdecydować, że to jest tego warte, a kiedy już przejmiesz kontrolę - cóż, ciężka praca dopiero się zaczęła - ale przynajmniej zrobiłeś ten legalny pierwszy krok.

LINK - Dzień, w którym naprawdę doszedłem do siebie, był…

by Joshua Shea