To jest strona samopomocy, która jest bardzo pomocna w odwracaniu uwagi od myśli, które nie są oparte na faktach. Oto, co jeden facet powiedział o tym podejściu w odniesieniu do myśli HOCD, z których inny był niezadowolony:
Rzecz w tym, że myśli po prostu się zdarzają. Nie są tym, kim naprawdę jesteś. Myśli to nie ty. Po prostu wyglądają takimi, jakimi są. Kiedy naprawdę zdasz sobie z tego sprawę, w pewnym momencie stajesz się wolny, ponieważ możesz myśleć, co tylko zechcesz, a to nie robi żadnej różnicy.
Chodzi o to, aby „nie wierzyć w to, co myślę” i możesz to praktykować. W tym właśnie pomogła mi „praca” - uświadomienie sobie, że myśli są zwykle prawie zawsze fałszywe, o wszystkim, nie tylko o byciu HOCD, ale o wszystkim.
Myślę, że masz te myśli z jakiegoś powodu, ale powodem jest to, że możesz nauczyć się, jak NIE wierzyć własnym myślom. A to pomoże ci przejść do wyższego stanu samorealizacji i pewności siebie, niż kiedykolwiek marzyłeś. Bez tego okresu w życiu nie rozwinąłbyś się w ten sposób, ale myślę, że tak się stanie.
;
