Pomyśl o genitaliach, a nie o scenariuszach

Fragment z Kochać się przez późno australijskiego nauczyciela tantry Barry'ego Longa

Making Love omawia uzależnienie od masturbacjiGry erotyczne są jak sztywna whisky, dawka złego ducha, aby zdobyć się na odwagę lub narkotyk, który pomoże nam zapomnieć o tym, co robimy, ponieważ nie jesteśmy jeszcze przygotowani, aby zmierzyć się z rzeczywistością, że miłość jest wykonane teraz, a nie w jakiejś wyobrażonej przyszłości. Tak więc, jak to zwykle bywa w świecie stworzonym przez człowieka, prawda jest przeciwieństwem tego, co jest akceptowane i praktykowane. Świat gra w gry i nie kocha się. Prawda jest taka: kochaj się i nie musisz grać w gry.

W wyobraźni nie ma miłości. Dlaczego w ogóle potrzebujesz wyobraźni? Wbić się w nastrój? Aby uzyskać erekcję? Nonsens. Po prostu myślisz, że potrzebujesz tego z powodu nawyku, w który większość świata wpadła z powodu braku miłości i zrozumienia. To bardzo trudny nawyk, ale musisz to zrobić. Nie potrzebujesz wyobraźni, aby się kochać, ponieważ jesteś z prawdziwą rzeczą. Prawdziwy żyjący mężczyzna lub kobieta daje ci najsmaczniejsze i najprzyjemniejsze doznanie, jakie możesz mieć - w ciele, a nie w umyśle.

Lud ziemi został oszukany przez wyobraźnię. Przez wieki dzieci i dorośli masturbowali się i kochali w wyobraźni, nieświadomi, że wyobrażenie jest całkowitym złudzeniem siebie i okrutnym uzależnieniem. Ponieważ wszyscy oddają się temu samemu narkotykowi, jego pozbawiony miłości eskapizm jest uważany za normalny, a nawet konieczny, bez brania pod uwagę w ogóle.

Pozwól mi przewidzieć pytanie, które pojawi się u wielu mężczyzn. Jak masturbujesz się bez wyobraźni?

Ty, dorosły, nie możesz. Kiedy przestajesz wyobrażać sobie i fantazjować o miłości, masturbacja ustaje. Wyobraźnia to nawyk, a nie masturbacja. Wyobraźnia porusza seksualną emocjonalność jak wir i ten pęd popycha cię do masturbacji.

Jeśli musisz się masturbować (a presja, aby to zrobić, jest intensywna, szczególnie u mężczyzn), użyj jak najmniejszej liczby zdjęć. Nie używaj twarzy. Nikt nigdy nie kochał się w twarz, chyba że w wyobraźni. Jeśli jesteś mężczyzną, użyj tylko wizerunku żeńskich genitaliów. Sprowadzaj obrazy do tego samego, ponieważ jest to najbliższe rzeczywistości.

Pozbądź się nałogu, nie myśląc i nie pożądając płci przeciwnej, a impuls do masturbacji będzie stopniowo zanikał. Możesz uwolnić się od globalnego narkotyku wyobraźni seksualnej. Zacząć teraz. Zachowaj zmysły. Pozbądź się zmysłów - i pozostań w swoim ciele. Bądź tam, gdzie jesteś. Bądź odpowiedzialny.

Ale jeśli się masturbujesz, nie czuj się winny i nie pozwól swoim dzieciom czuć się winnymi, jeśli ci się zwierzą. Poczucie winy zniekształca osobowość zarówno u młodych, jak iu dorosłych. Błąd nie polega na masturbacji. Jest to nadużycie wyobraźni, nie tylko podczas aktu, ale co ważniejsze podczas innych normalnych codziennych czynności, kiedy umysł może wędrować, gdziekolwiek zechce.

Przymus masturbacji jest dziś niemal powszechny. Powstało w ewolucyjnej przeszłości od instynktownego męskiego popędu we wszystkich gatunkach zwierząt do kojarzenia się i rozmnażania. W przypadku zwierzęcia ludzkiego dodanie samoświadomości pozwoliło na refleksję nad własnym organizmem, zachowaniem, reakcjami emocjonalnymi i pamięcią. Zdolności tej odmówiono reszcie gatunku, ale ma ona swój minus. U mężczyzny i kobiety wywołuje poczucie winy i zwątpienie w siebie.

Samiec małpy w zoo masturbuje się z oburzającym dystansem i brakiem poczucia winy. W przeciwieństwie do mężczyzny nie obchodziło go to mniej. To dlatego, że nie widzi siebie, nie może sobie tego wyobrazić. Małpa tylko czuje. Ale on nie może czuć, co czuje, nie może tego wiedzieć. Więc małpa nie może się kochać. Moc uprawiania miłości, którą posiada tylko człowiek, jest autorefleksją, która odróżnia go od innych gatunków zwierząt. Kiedy jednak nadużywa tego wyjątkowego twórczego daru, zastanawiając się nad przeszłymi seksualnymi obrazami i przeszłymi emocjami, wraca do swojej zwierzęcej przeszłości, do mechanicznego popędu zwierząt i masturbuje się lub kojarzy bez miłości. Jest wtedy nieszczęśliwy.

Gdyby małpa miała twórczą moc uprawiania miłości, zobaczyłaby siebie masturbującego się i poczułaby się nieszczęśliwa. Ale jego jedyną opcją jest masturbacja lub rozmnażanie się. Widziałem tylko małpy masturbujące się w niewoli, a nie na wolności. Ponieważ człowiek jest więźniem swojego umysłu, a nie panem jeszcze jego wyobraźni, onanizuje się.


Zobacz także: