Krytyka twierdzeń dotyczących „Reakcji seksualnej i wpływu negatywnego nastroju na pobudzenie seksualne u hiperseksualnych mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami” (2020)

Link do streszczenia powyższego artykułu

Jak demonstrują mężczyźni, którzy rzucili porno i wyleczyli się z dysfunkcji seksualnych podczas seksu partnerskiego, wywołane przez porno zaburzenia erekcji wydają się być spowodowane głównie warunkując swoją reakcję seksualną na pornografię internetową, a nie prawdziwych partnerów. Ich trudności nie wynikają z „hiperseksualności”. W rzeczywistości mężczyźni, którzy zgłaszają problem, są - tak jak sugeruje to artykuł z 2020 roku - czasami „hiperseksualistami”, a czasami nie.

Istnieją dwa sposoby, w jakie mężczyźni odkrywają, że używanie pornografii spowodowało ich trudności:

  1. Testowanie, czy mogą uzyskać erekcję i wytrysk bez używania porno. Jeśli nie mogą, ale mogą podniecają się podczas korzystania z pornografii, a następnie prawdopodobnie uzależnili swoje podniecenie od pornografii. Widzieć Test PIED wideo, aby uzyskać pełniejsze wyjaśnienie. Rozważ ten test z „Czy pornografia internetowa powoduje dysfunkcje seksualne? Recenzja z raportami klinicznymi".

    Jednym z prostych testów świadczących usługi opieki zdrowotnej może być pytanie „czy pacjent może osiągnąć i utrzymać zadowalającą erekcję (i punkt kulminacyjny zgodnie z życzeniem) podczas masturbacji bez korzystania z pornografii internetowej”. Jeśli nie może, ale może łatwo osiągnąć te cele dzięki pornografii internetowej, jego dysfunkcja seksualna może być związana z jej użyciem.

  2. Eliminacja pornografii internetowej na jakiś czas i widząc poprawę ich reakcji seksualnych, jak donoszą liczne studia przypadków i inne artykuły. (Więcej poniżej)

Więcej informacji na temat uwarunkowań porno obejrzyj film przez wyleczonego mężczyznę.

Nowy artykuł z 2020 roku: nie może nam nic powiedzieć o problemach seksualnych wywołanych pornografią

Starannie zorganizowana kampania prasowa (z Prause & Ley w centrum) została stworzona, aby „zinterpretować” ten artykuł do celów propagandowych w momencie, gdy stał się on publicznie dostępny. Można było przewidzieć, biorąc pod uwagę, że większość autorów tego badania jest członkami a rażąco pro-porno (że janfringes na znaku towarowym mojej witryny, tweety i kieruje wybranymi badaniami która wspiera nas w interesach branży porno), powiązana propaganda głosiła, że ​​PIED zostało obalone.

W odpowiedzi na tę zaaranżowaną kampanię neurobiolog tweetowałem, obserwując, że propagandyści stosowali, „ten sam błąd, co stwierdzenie, że pies Pawłowa wciąż jest w stanie ślinić się (na dźwięk dzwonków!), dlatego nie ma efektu warunkowania”. Dlaczego miałby to powiedzieć? Ponieważ naukowcy nie przetestowali właściwie tej hipotezy porno może warunkować reakcję seksualną - i to nie tylko u „osób hiperseksualnych”. Jednak propagandyści zachowują się tak, jakby to robili.

Tak więc, chociaż pornografia jak David Ley twierdzą, że ten artykuł dostarcza dowodów przeciwko dysfunkcjom seksualnym wywołanym przez pornografię (PIED), w rzeczywistości nic nam o tym nie mówi.

Na początek PIED to niezdolność do osiągnięcia erekcji z partnerem. (U niektórych mężczyzn zmniejszona reakcja przyjemności stojąca za tym uwarunkowaniem staje się tak poważna, że ​​w końcu zauważają upośledzoną reakcję, nawet podczas korzystania z pornografii, ale jest to znacznie mniej powszechne).

Faktem jest, że mężczyźni z PIED zwykle mogą osiągnąć erekcję za pomocą porno. W końcu ich podniecenie jest uwarunkowane pornografią! Mogą „ślinić się do dzwonka”, ale mogą też być tak uwarunkowani pornografią, że mają trudności z seksem partnerskim, a nawet z uzyskaniem erekcji bez porno. Naukowcy nie sprawdzili tych ostatnich warunków.

W każdym razie to badanie nie oceniało PIED. Oceniano tylko reakcję seksualną podczas oglądania porno. Wszyscy badani (MSM lub mężczyźni uprawiający seks z mężczyznami) byli konsumentami porno - chociaż badacze nie podzielili się miarą, której użyli do określenia tego w swoim artykule.

Chodzi o to, że obie poddani i kontrole mieli już okazję warunkować ich seksualną reakcję na porno. Ani badanych, ani kontrolnych nie poproszono o wyeliminowanie jego stosowania, aby sprawdzić, czy ich funkcje seksualne uległy poprawie (co jest najbardziej niezawodnym sposobem ustalenia, czy warunkowanie PIED działa).

Nawiasem mówiąc, wszyscy badani i kontrolni mieli raczej niską reakcję seksualną. Rozważ ten artykuł: Zaburzenia erekcji i przedwczesny wytrysk u mężczyzn homoseksualnych i heteroseksualnych: przegląd systematyczny i metaanaliza badań porównawczych (2019). Poinformowano, że mężczyźni, którzy uprawiają seks z mężczyznami, mają wyższe wskaźniki zaburzeń erekcji, używania pornografii i uzależnienia od pornografii (CSBD).

Chociaż interesujące jest, że nie było znaczącej różnicy między „hiperseksualistami” a innymi, wynik ten nie neguje potencjału wykorzystywania pornografii do warunkowania reakcji seksualnej u konsumentów porno.

Chociaż ci autorzy temu zaprzeczają, PIED to „rzecz”. Siedem recenzowanych artykułów do tej pory wykazali, że gdy pacjenci wyeliminowali używanie cyfrowej pornografii, przewlekłe dysfunkcje seksualne zostały wyleczone. Istnieją dodatkowe badania 32 łączące używanie pornografii z problemami seksualnymi lub niskim pobudzeniem podczas seksu partnerskiego. Studia z fragmentami, Dodatkowo ponad 75 badań łączy używanie pornografii z mniejszą satysfakcją seksualną i związaną z relacjami. (O ile nam wiadomo cała kolekcja badania z udziałem mężczyzn zgłosiły więcej przypadków korzystania z pornografii biedniejszy satysfakcja seksualna lub związek.)

Jest to niepokojące, ale nie zaskakujące, że dr Ley i inni fałszywie przedstawili PIED i zamienili nieistotne ustalenia w niepopartą propagandę. On jest zrekompensowane przez przemysł pornograficzny zapewnienie użytkownikom porno, że jego konsumpcja jest nieszkodliwa.

Nowy artykuł nie „powiela” eksperymentu z 2007 roku

Przemysł pornograficzny shill i współautor artykułu Prause i jej pomocnik prawo błędnie twierdzą, że ten nowy papier to taki sam jako eksperymenty opisane w 2007 roku w a rozdział książki autorstwa Bancroft i Janssen (również współautor nowej pracy). „Psychofizjologia seksu., Rozdział: Model podwójnej kontroli: Rola zahamowania i pobudzenia seksualnego w podnieceniu i zachowaniu seksualnym. ” Wydawca: Indiana University Press, redaktor: Erick Janssen, str. 197–222. Link do rozdziału

Jednak ten nowy artykuł nie jest tym samym, co wcześniejsze eksperymenty, a oto niektóre z różnic:

Różnica nr 1 - w badaniu z 2007 roku przeprowadzono wywiady z mężczyznami, którzy nie mogli podniecić się pornografią, aby ocenić prawdopodobną przyczynę.

Po pierwsze, w przeciwieństwie do nowego badania 2020, badacze z 2007 roku przeprowadzili wywiady z 50% młodych mężczyzn (średni wiek 29 lat), którzy w tajemniczy sposób nie byli podnieceni testową pornografią w laboratorium i postawili hipotezę, że prawdopodobną przyczyną jest zwiększona ekspozycja na porno. Naukowcy wyjaśnili, że mężczyźni odwiedzali bary, w których pornografia stała się wszechobecna. Fragment badania z 2007 roku:

Kiedy zastosowaliśmy ten projekt (z dwoma rodzajami filmów seksualnych, rozproszeniem uwagi i występem) w tej nowej próbce, natrafiliśmy jednak na inne nieprzewidziane, ale intrygujące zjawisko. Dwunastu mężczyzn, czyli prawie 50% z pierwszych 25 badanych (średni wiek = 29 lat), nie reagowało na bodźce seksualne (tj. sztywność prącia mniejsza niż 5% w porównaniu z klipami filmowymi bez nacisku; 8 mężczyzn miało sztywność 0%). To jest, o ile nam wiadomo, jedno z nielicznych badań psychofizjologicznych, w którym brali udział mężczyźni rekrutowani ze społeczności - w naszym przypadku z łaźni, klinik chorób przenoszonych drogą płciową, barów itd.

W niektórych z tych miejsc bodźce seksualne (w tym ekrany wideo) są wszechobecne, co w połączeniu z komentarzami uczestników o braku bardziej interesujących, specjalistycznych („niszowych”) lub bardziej ekstremalnych lub „perwersyjnych” bodźców sprawiło, że rozważyć możliwość, że niezwykle wysoki odsetek osób nieodpowiadających może być związany z wysokim poziomem narażenia na materiały o charakterze jednoznacznie seksualnym i ich doświadczenia z nimis.

Różnica nr 2 - badanie z 2007 roku wykazało, że przyczyną jest używanie pornografii!

Naukowcy zauważyli również, że „Rozmowy z badanymi utwierdziły nas w przekonaniu, że u niektórych z nich wysoki kontakt z erotyką wydawał się skutkować mniejszą wrażliwością na waniliową erotykę seksualną i zwiększoną potrzebą nowości, zmienności.".

Rozmowy z tematami potwierdziły naszą ideę, że w niektórych z nich duża ekspozycja na erotykę wydawała się skutkować niższą responsywnością wobec erotyki "waniliowej płci" oraz zwiększoną potrzebą nowości i zmienności, w niektórych przypadkach w połączeniu z potrzebą bardzo specyficznych rodzaje bodźców w celu pobudzenia.

Badanie różnicowe # 3-2007 dodało eksperyment 2nd oparty na niskim pobudzeniu wywołanym pornografią.

Nawet naukowcy dodał drugi eksperyment, aby uwzględnić niskie pobudzenie wywołane pornografią. Drugi eksperyment obejmował nowsze, dłuższe, bardziej zróżnicowane klipy i pozwalał badanym na samodzielne wybieranie klipów. Wciąż wielu nie odpowiedziało!

Przeprojektowaliśmy studium Postanowiliśmy wyeliminować rozpraszanie uwagi i manipulacje związane z wymaganiami wykonawczymi oraz dołączyć nowsze, bardziej zróżnicowane klipy, a także dłuższe klipy filmowe. Ponadto zamiast przedstawiać badanym tylko zestaw wcześniej wybranych („wybranych przez badaczy”) filmów, pozwalamy im samodzielnie wybrać dwa klipy z zestawu 10, z których 10-sekundowe podglądy zostały pokazane i które obejmowały szerszy zakres zachowania (np. seks grupowy, seks międzyrasowy, S & M itp.). Zrekrutowaliśmy dodatkowych 51 badanych i stwierdziliśmy, że przy ulepszonym projekcie nadal 20 mężczyzn, czyli około 25%, nie reagowało dobrze na seksualne klipy wideo (sztywność prącia mniejsza niż 10% w odpowiedzi na długi wybrany przez siebie film).

Eksperymenty z 2007 r. Oceniały indywidualnie osoby „słabo reagujące” i wykazały, że: „analizy sugerowały, że wraz ze wzrostem liczby filmów erotycznych oglądanych w ciągu ostatniego roku, uczestnik został sklasyfikowany jako słabo reagujący”.

Różnica nr 4 - badanie z 2007 roku nie oceniało hiperseksualności

Eksperymenty z 2007 roku nie oceniały hiperseksualności. W badaniu z 2020 roku udało się i porównano grupę hiperseksualną z grupą kontrolną. (Jednak nie przeprowadzono indywidualnej oceny czynników przyczyniających się do zaburzeń erekcji, jak w 2007 r.). To powiedziawszy, grupa hiperseksualna 2020 miała mniejsza reakcja genitaliów na porno niż grupa kontrolna:

Obraz

Autorzy następnie „kontrolowali” nieco arbitralne czynniki - aby sztucznie wyrównać odpowiedzi obu grup i dojść do wniosku, że grupy nie reagowały inaczej od siebie. Ponownie przewidywalne, biorąc pod uwagę ich sympatie do pornografii i cel propagandowo-produkcyjny.

Więc uważaj pornografia krzyczy nieprawdę. Rozważać źródłoi uważnie przyjrzyj się wynikom. Jak to często bywa, propaganda na temat tego artykułu nie odzwierciedla jego faktycznej, niejednoznacznej treści.

Czas zbadać uwarunkowania seksualne wywołane pornografią i przestać mylić je z kompulsywnym używaniem pornografii. Wiele osób, które uwarunkowały swoje seksualne gusta i podniecenie pornografią, nie jest kompulsywnymi użytkownikami, ale mimo to cierpi na upośledzoną reakcję seksualną z powodu używania pornografii. Tragiczny.