Poziomy receptorów uzależnień i dopaminy (D2) (2006)

Niski poziom receptorów dopaminowych może być przyczyną uzależnienia od pornografii, a także uzależnienia od kokainyUWAGI: Pierwsze badanie wykazujące, że używanie narkotyków powoduje spadek liczby receptorów dopaminy (D2). Ważne, ponieważ uzależnieni mają małą liczbę takich receptorów, co może przyczyniać się do uzależnienia. Pokazuje również, że receptory mogą się odbijać, ale szybkość jest bardzo zmienna i nie jest związana z wyjściowymi receptorami D2.

Poziomy nadużywania i przyjmowania kokainy: obrazowanie PET potwierdza link

Lipiec 14 2006

Korzystając z pozytronowej tomografii emisyjnej (PET), naukowcy ustalili silny związek między określoną cechą chemiczną mózgu a skłonnością danej osoby do nadużywania kokainy i być może uzależnienia, co sugeruje potencjalne opcje leczenia.

Badania przeprowadzone na zwierzętach wskazują na istotną korelację między liczbą receptorów neuroprzekaźnika dopaminy w części mózgu - mierzoną przed rozpoczęciem używania kokainy - a tempem, z jakim zwierzę będzie później samo podawało lek. Badania przeprowadzono na rezusach, które są uważane za doskonały model ludzi używających narkotyków.

Ogólnie rzecz biorąc, im niższa początkowa liczba receptorów dopaminy, tym wyższy wskaźnik używania kokainy - stwierdzili naukowcy. Badania prowadził dr Michael A. Nader, profesor fizjologii i farmakologii w Wake Forest University School of Medicine.

Wiadomo już, że osoby nadużywające kokainę miały niższy poziom konkretnego receptora dopaminy znanego jako D2, zarówno u ludzi, jak i zwierząt, w porównaniu do osób niebędących użytkownikami. Ale nie wiadomo, czy była to wcześniej istniejąca cecha, która predysponowała osoby do nadużywania kokainy, czy też była wynikiem używania kokainy.

„Obecne odkrycia dotyczące małp sugerują, że oba czynniki mogą być prawdziwe”,

Nader i współpracownicy piszą w badaniu opublikowanym w tym tygodniu w czasopiśmie Nature Neuroscience. „Obecne odkrycia sugerują również, że bardziej podatne osoby są jeszcze bardziej skłonne do dalszego używania kokainy ze względu na wywołane przez kokainę obniżenie poziomu receptorów D2”.

Było to pierwsze badanie, w którym zmierzono wyjściowe poziomy D2 zwierząt, które nigdy nie używały kokainy, i porównano te poziomy ze zmianami receptorów D2 po rozpoczęciu używania przez zwierzęta. Tego rodzaju porównanie nie jest możliwe w przypadku ludzi, a we wcześniejszych badaniach na małpach chemię mózgu zwierząt narażonych na kokainę porównywano tylko z nieużywającymi „kontrolami”.

Badanie wykazało również, że zaczyna korzystać kokaina spowodowała znaczny spadek poziomu D2, a dalsze używanie narkotyku utrzymywało poziom D2 znacznie poniżej poziomu wyjściowego.

„Ogólnie rzecz biorąc, odkrycia te dostarczają jednoznacznych dowodów na rolę receptorów [dopaminy] D2 w nadużywaniu kokainy i sugerują, że leczenie ukierunkowane na zwiększenie poziomu receptorów D2 może być obiecujące w łagodzeniu uzależnienia od narkotyków” - piszą naukowcy.

Badanie sugeruje, że zwiększenie receptorów D2 można przeprowadzić „farmakologicznie” lub poprzez poprawę czynników środowiskowych, takich jak zmniejszenie stresu. Jednak badanie zauważa, że ​​„obecnie nie ma skutecznych klinicznie terapii uzależnienia od kokainy, a zrozumienie biologicznych i środowiskowych mediatorów podatności na nadużywanie kokainy pozostaje nieuchwytne”.

Dopamina, podobnie jak inne neuroprzekaźniki, przemieszcza się między komórkami nerwowymi w mózgu, przekazując określone „wiadomości”. Jest uwalniany przez jedną komórkę nerwową i wchłaniany przez receptory kolejnej komórki nerwowej, z których część to D2. Niewykorzystana dopamina jest zbierana w „transporterach”, które zwracają ją do komórki wysyłającej.

Kokaina działa na zasadzie wchodzenia do transportera, blokując „wychwyt zwrotny” dopaminy i pozostawiając jej więcej w przestrzeni między komórkami. Uważa się, że to przeciążenie dopaminy powoduje, że użytkownik kokainy ma „haj”.

Ale to przeciążenie dopaminą przytłacza również receptory D2 na komórkach przyjmujących, a te komórki ostatecznie reagują zmniejszając liczbę receptorów D2. Badacze narkotyków wysuwają hipotezę, że to właśnie ta zmiana wywołuje pragnienie kokainy: gdy poziom receptora spada, potrzeba więcej dopaminy, aby użytkownik czuł się nawet „normalnie”.

Podobnie jak używanie kokainy, stres może również zwiększać poziom dopaminy i najwyraźniej powodować zmniejszenie receptorów D2. Wcześniejsze badania przeprowadzone przez zespół Nadera w Wake Forest wykazały związek między stresem a skłonnością do nadużywania kokainy.

W bieżącym badaniu zaobserwowano również różnice w czasie, po którym receptory D2 powróciły do ​​normalnego poziomu po zakończeniu używania kokainy. Małpy, które używały tylko przez tydzień, miały tylko X-procentową redukcję receptorów D15 i całkowicie wyzdrowiały w ciągu trzech tygodni.

Ale małpy, które używały przez rok, uśredniały procentowo 21 receptorów D2. Trzy z tych małp wyzdrowiały w ciągu trzech miesięcy, ale dwie z tych małp nadal nie powróciły do ​​wyjściowego poziomu D2 po roku abstynencji.

Brak powrotu do zdrowia nie był związany z początkowymi wyjściowymi poziomami D2. Badanie sugeruje, że „inne czynniki, być może obejmujące inne układy neuroprzekaźników, pośredniczą w przywracaniu funkcji receptora D2”.


BADANIE: Obrazowanie PET receptorów dopaminowych D2 podczas przewlekłego samopodawania kokainy u małp.

Nader MA, Morgan D, Gage HD, Nader SH, Calhoun TL,

Buchheimer N, Ehrenkaufer R, Mach RH.

Nat Neurosci. 2006 Aug; 9 (8): 1050-6. Epub 2006 Jul 9.

Katedra Fizjologii i Farmakologii, Wake Forest University School of Medicine, Medycyna

Center Boulevard, Winston-Salem, Karolina Północna 27157, USA. [email chroniony]

Neurotransmisja dopaminy wiąże się z wysoką podatnością na nadużywanie kokainy. Pozytronową tomografię emisyjną zastosowano w makakach rezus 12 w celu ustalenia, czy dostępność receptora dopaminowego D2 była związana ze stopniem wzmocnienia kokainy, oraz w celu zbadania zmian funkcji dopaminergicznej mózgu podczas utrzymywania i abstynencji od kokainy. Wyjściowa dostępność receptora D2 była ujemnie skorelowana z odsetkami samodzielnego podawania kokainy. Dostępność receptora D2 zmniejszyła się o 15-20% w ciągu tygodnia 1 od rozpoczęcia samodzielnego podawania i pozostała zmniejszona o około 20% podczas roku narażenia 1. Zaobserwowano długoterminowe zmniejszenie dostępności receptora D2, przy czym niektóre małpy utrzymywały się do roku abstynencji 1. Dane te dostarczają dowodów na predyspozycje do samodzielnego podawania kokainy w oparciu o dostępność receptora D2 i pokazują, że mózgowy system dopaminy reaguje szybko po ekspozycji na kokainę. Odnotowano indywidualne różnice w tempie powrotu funkcji receptora D2 podczas abstynencji.