Fałszywe rozróżnienie organiczno-psychogenne i powiązane problemy w klasyfikacji zaburzeń erekcji (2013)

International Journal of Impotence Research (2003) 15, 72 – 78. doi: 10.1038 / sj.ijir.3900952

Benjamin D Sachs1

1University of Connecticut, Storrs, Connecticut, USA

Korespondencja: dr BD Sachs, Wydział Psychologii, U-1020, University of Connecticut, Storrs, CT 06269-1020, USA. E-mail: [email chroniony]

Otrzymano 8 sierpnia 2002 r .; Przyjęto 16 września 2002 r.

Na górze strony

Abstrakcyjny

Tradycyjne rozróżnienie między organicznymi i psychogennymi zaburzeniami erekcji (ED) zostało utrzymane w niedawnym raporcie Komitetu Nomenklatury Międzynarodowego Towarzystwa Badań nad Seksualnością i Impotencją. Do głównych problemów z tym rozróżnieniem należy to, że opiera się ono na przestarzałym spojrzeniu na rozróżnienie między umysłem a ciałem, nie uwzględnia wiedzy z zakresu neurobiologii zaburzeń „psychologicznych”, pomija podstawowe znaczenie pojęcia „psychosomatyczny”, jest zbyt często diagnozowane przez wykluczenie i może sugerować pacjentowi, że jego zaburzenia erekcji są „w głowie”. W rezultacie to rozróżnienie przyniosło efekt przeciwny do zamierzonego w diagnostyce, klasyfikacji i leczeniu zaburzeń erekcji oraz w badaniach nad przyczynami zaburzeń erekcji. Alternatywna taksonomia, oparta na tej zaproponowanej przez Komitet ds.Nomenklatury, klasyfikuje kilka przyczyn zaburzeń erekcji jako organicznych, obecnie uważanych za psychogenne, a inne traktuje jako sytuacyjne zaburzenia erekcji, klasę zarezerwowaną dla epizodycznych przypadków zaburzeń erekcji, wyraźnie ze względu na szczególne cechy seksualne. spotkania.

Słowa kluczowe:

klasyfikacja zaburzeń erekcji, organiczne zaburzenia erekcji, psychogenne zaburzenia erekcji, sytuacyjne zaburzenia erekcji, fizjologia erekcji

Celem tego artykułu jest położenie kresu tradycyjnemu rozróżnieniu między „organicznymi” i „psychogennymi” przyczynami zaburzeń erekcji (ED). To rozróżnienie mogło kiedyś być przydatne, ale jest ewidentnie błędne pod kilkoma względami i prawdopodobnie przynosi skutki odwrotne do zamierzonych w zakresie diagnozy, leczenia, badań, a nawet jako narzędzie pedagogiczne. Przed przedstawieniem tego argumentu przydatne może być pewne tło.

Niektóre organy medyczne mają formalne taksonomie diagnostyczne. Na przykład Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne od kilkudziesięciu lat opracowuje i publikuje Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders (DSM), obecnie w wersji IV.1 DSM ewoluował w kolejnych edycjach, w tym kilka fundamentalnych zmian w klasyfikacji, podczas gdy inne zmiany dotyczyły tylko nazw warunków. Inne grupy medyczne nie uznały za konieczne przyjęcia takich taksonomii formalnie, chociaż mogą je stosować jako konwencję, na przykład klasyfikację bólów głowy przez neurologów.2 Nawet jeśli nie zostały formalnie przyjęte przez organizację medyczną, systemy klasyfikacji są często wyraźne w kwestionariuszach lub formularzach rozliczeniowych stosowanych przez podmioty świadczące opiekę zdrowotną i ubezpieczycieli, i są zawarte w żargonie czasopism medycznych.

Międzynarodowe Towarzystwo Badań nad Seksualnością i Impotencją (ISSIR) od kilku lat rozważa przyjęcie formalnej taksonomii ED. W tym celu utworzono Komitet ds. Nomenklatury, który niedawno opublikował zalecaną klasyfikację,3 który jest podsumowany w Tabela 1. Chociaż komisja zastanawiała się, czy zachować rozróżnienie między organiczną i psychogenną ED, w końcu zdecydowali się utrzymać swoją centralność w zalecanej taksonomii.4 Ta nozologia nie została formalnie omówiona ani przyjęta przez członków ISSIR; być może nigdy nie będzie. Jednak publikacja zalecenia oferuje ryzyko i możliwości. Jednym z zagrożeń jest rozpowszechnienie taksonomii tym samym zachęca do jego stosowania i służy jako formalne poparcie dla jego cech i terminologii, w tym ciągłego rozróżnienia między organiczną i psychogenną ED. Jedną z możliwości (i prawdopodobnie oczekiwaną przez komisję) jest dalsza refleksja nad pewnymi problemami związanymi z proponowaną taksonomią. (Krok w tym kierunku został podjęty podczas sympozjum poświęconego zagadnieniom taksonomicznym na niedawnym spotkaniu ISSIR.5)

Tabela 1 - Klasyfikacja zaburzeń erekcji zalecana przez Komitet Nomenklatury Międzynarodowego Towarzystwa Badań nad Impotencją.

Tabela 1 - Klasyfikacja zaburzeń erekcji zalecana przez Komitet ds. Nomenklatury Międzynarodowego Towarzystwa Badań nad Impotencją [ast] - Niestety nie jesteśmy w stanie udostępnić do tego tekstu alternatywnego. Jeśli potrzebujesz pomocy, aby uzyskać dostęp do tego obrazu, skontaktuj się z help@nature.com lub autoremPełny stół

 

Zanim ten lub inny system klasyfikacji zaburzeń erekcji zostanie skodyfikowany w drodze formalnego głosowania lub zwyczaju, należy dokładniej zbadać problemy związane z „psychogennymi” zaburzeniami erekcji jako kategorią, a zatem z rozróżnieniem organiczno-psychogennym. Wśród tych problemów jest to, że kategoria „psychogennych” zaburzeń erekcji (a) opiera się na przestarzałym spojrzeniu na różnice między umysłem a ciałem, (b) pomija wiedzę o neurobiologii zaburzeń „psychologicznych”, (c) pomija podstawowe znaczenie pojęcia „ psychosomatyczny ”, (d) jest zbyt często diagnozowany przez wykluczenie oraz (e) może sugerować pacjentowi, że jego zaburzenia erekcji są„ wszystko w umyśle ”.

Na górze strony

Problemy z koncepcją psychogennej ED

(a) „Psychogenne” zaburzenia erekcji są oparte na przestarzałym spojrzeniu na różnice między umysłem a ciałem

Rozróżnienie między organicznym i psychogennym ED odzwierciedla historyczny podział na ciało i umysł, podział, który nie uwzględnia w wystarczającym stopniu współczesnych badań fizjologicznych i przeczy aksjomatowi, że wszystkie procesy psychologiczne mają podłoże somatyczne. Przegląd zarówno filozoficznej historii tak zwanego problemu umysł-ciało jest niepotrzebny, jak i wykracza poza zakres tego dokumentu. Wystarczy powiedzieć, że można idealizować dwa obozy zwolenników. Jeden obóz obejmuje ścisłych redukcjonistów, którzy wierzą, że umysł jest tylko mózg w pracy, to znaczy, że wszystkie procesy umysłowe można wyjaśnić w kategoriach procesów mózgowych. Ich pogląd zawarty jest na diagramie Venna w Rysunek 1a. Przykładem tego poglądu jest filozof JR Searle, który zauważył, że: „Kiedy zobaczymy, że świadomość jest zjawiskiem biologicznym, jak każde inne, można ją zbadać neurobiologicznie. Świadomość jest całkowicie spowodowana procesami neurobiologicznymi i realizowana jest w strukturach mózgu ”.6,7 Inni wierzą, że umysł jest coś więcej niż mózg w pracy, to znaczy, że istnieją „wyłaniające się procesy” umysłu, których nigdy nie da się w pełni wyjaśnić analizą funkcji mózgu. Ten widok jest przedstawiony w Rysunek 1b. Ale według mojej wiedzy wszyscy zgadzają się, że umysł nie jest czymś zupełnie inny niż funkcja mózgu; to znaczy odrzucają Rysunek 1c jako realna opcja. Niezliczeni eksperymentalni psychologowie, lingwiści, antropologowie i inni naukowcy behawioralni rygorystycznie analizują procesy umysłowe bez uwzględnienia funkcji mózgu, ale mimo to prawdopodobnie zgodzą się, że wszystkie procesy psychologiczne są regulowane przez funkcje mózgu. Wynika z tego, że nie może być psychogenny dysfunkcja, która nie obejmuje organiczny procesy. Nie może być zaburzeń erekcji, które są „wszystko w głowie”. (patrz sekcja (e) poniżej.) Funkcja mózgu jest oczywiście również istotna dla normalnej stymulacji i hamowania erekcji.8,9,10,11 Ani „psychogenna” erekcja, ani „psychogenne” zaburzenia erekcji nie mogą wystąpić, chyba że za pośrednictwem procesów mózgowych.

Rysunek 1.

Rysunek 1 - Niestety nie możemy zapewnić dostępnego alternatywnego tekstu do tego. Jeśli potrzebujesz pomocy w uzyskaniu dostępu do tego obrazu, skontaktuj się z help@nature.com lub z autorem

Diagramy Venna trzech wyidealizowanych poglądów na temat relacji umysłu i ciała. (a) Widok ścisłych redukcjonistów: wszystkie procesy umysłowe można wyjaśnić w kategoriach procesów mózgowych. (b) Widok procesu wschodzącego: niektóre procesy umysłowe nigdy nie będą w pełni wyjaśnione przez analizę funkcji mózgu. (c) Widok niezależności (zestaw zerowy?): umysł jest czymś zupełnie innym niż funkcja mózgu.

Pełna postać i legenda (29K)

 

(b) „Psychogenne” zaburzenia erekcji pomijają wiedzę z zakresu neurobiologii zaburzeń „psychologicznych”

Niektóre z podkategorii „psychogennych” zaburzeń erekcji w taksonomii Komitetu ds. Nomenklatury dobrze służą zilustrowaniu tego argumentu przemawiającego za odrzuceniem „psychogennego” jako kategorii zaburzeń erekcji. W związku z tym „negatywne stany nastroju”, takie jak depresja i „poważny stres życiowy”, są uwzględniane jako typy sytuacyjnych zaburzeń erekcji, które są „związane z cierpieniem psychicznym lub przystosowaniem”. Jednak neurobiologia poczyniła ogromne postępy w odkrywaniu neuronalnych podstaw emocji i zaburzeń emocji.12,13 Rzeczywiście depresja, stres i lęk należą do psychologicznych warunków, dla których ostatnie badania najwyraźniej wykazały główne zmiany neurochemiczne i neuroendokrynne w mózgu.14,15,16,17,18 Można oczekiwać, że niektóre z tych zmian przyczynią się do upośledzenia erekcji. (Odkrywczo, Lue19 klasyfikuje również stres i depresję jako psychogenne przyczyny zaburzeń erekcji, ale demonstruje ich organiczny charakter, oferując upośledzone uwalnianie tlenku azotu jako część leżącej u podstaw patofizjologii). Co więcej, te odkrycia neurochemiczne doprowadziły do ​​leczenia farmakologicznego, które może złagodzić te negatywne stany nastroju. ' Nic dziwnego, że terapie te czasami zmniejszają zaburzenia erekcji związane z tymi schorzeniami, ale w innych przypadkach leki zmieniają równowagę neurochemiczną i upośledzają funkcje seksualne poprzez takie „skutki uboczne”, jak zaburzenia erekcji, opóźniony wytrysk lub zaburzenia pożądania seksualnego.20 Innymi słowy, kiedy „psychogenne” zaburzenia erekcji są postrzegane jako rodzaj „neurogennych” zaburzeń erekcji mózgowych, to należy się spodziewać, że leki „psychotropowe”, poprzez ich wpływ na mózg, mogą zmniejszać lub zwiększać ten neurogenny ED. Innymi słowy, neuroendokrynne i neurochemiczne podstawy lęku i depresji są nie mniej organicznymi przyczynami zaburzeń erekcji niż zaburzenia erekcji spowodowane hipogonadyzmem lub hiperprolaktynemią.

Przykładem tego problemu z „psychogennymi” zaburzeniami erekcji jest również włączenie Komitetu do tej kategorii „związanego ze starzeniem się spadku podniecenia seksualnego”. Wiele aspektów funkcji seksualnych pogarsza się wraz z wiekiem mężczyzn i dzieje się tak z wielu powodów.21,22,23 Zatem związany z wiekiem spadek funkcji erekcji może wynikać ze zmian zwyrodnieniowych w układzie naczyniowym prącia, kolagenie prącia lub nerwach obwodowych, z których wszystkie można przypuszczalnie sklasyfikować jako `` organiczne '', a nie `` psychogenne ''. związane z wiekiem przyczyny zaburzeń erekcji. Jednak niektóre z tych zmian mogą również przyczyniać się do związanego z wiekiem spadku podniecenia seksualnego, podobnie jak zmniejszenie wrażliwości na smak i zapach lub w funkcji przewodu pokarmowego może ograniczać apetyt na pokarm.24,25 Niektóre z utraty pobudzenia seksualnego z wiekiem mogą również wynikać z związanych z wiekiem zmian neurochemicznych w mózgu. Te zmiany i ich możliwy wpływ na ED nie są jeszcze dobrze udokumentowane lub zrozumiane, ale zasługują na badania.

Trudność w utrzymaniu wyraźnego rozróżnienia między zaburzeniami psychogennymi i organicznymi jest również widoczna w przełomowych analizach reakcji seksualnych Johna Bancroft i Ericka Janssena. Równolegle z ich przeglądami centralnych procesów hamujących w funkcji seksualnej i ich teoretycznym wkładem w zrozumienie tych procesów,26,27 Bancroft i Jannsen28 wykorzystali testy psychometryczne i statystyczną analizę czynnikową do rozłożenia podniecenia seksualnego na trzy stosunkowo niezależne procesy leżące u podstaw, jeden dla pobudzenia seksualnego i dwa dla zahamowania seksualnego, których względna równowaga jest predykatorem problemów z erekcją u mężczyzn. Jeden z ich wkładów nosi tytuł „Psychogenny zaburzenia erekcji w dobie farmakoterapii: podejście teoretyczne ”(podkreślenie dodane), ale Bancroft i Janssen w swoich analizach nawiązują do neurobiologicznej regulacji funkcji seksualnych i stawiają to pytanie (s. 86):„ Jeśli te przewidywania zostaną potwierdzone na podstawie dowodów klinicznych, co nam to powie o koncepcji „psychogennego zaburzenia erekcji”? Rozróżnienie między „psychogennymi” a organicznymi ”już teraz traci wartość kliniczną. Najczęściej stawia się „mieszaną” diagnozę ”. Zamiast odrzucać to rozróżnienie, Bancroft i Janssen sugerują, że chwilowa równowaga między z jednej strony centralnym i peryferyjnym zahamowaniem organicznym, a z drugiej strony `` problemami zewnętrznymi '' określa, czy mężczyzna jest podatny na zaburzenia erekcji w określonej seksualności. spotkanie. Jednak Bancroft i Janssen zwracają uwagę na neurobiologiczne pośrednictwo w przetwarzaniu problemów zewnętrznych: „Mężczyźni ze stosunkowo dużą skłonnością do ośrodkowego hamowania odpowiedzi seksualnej są bardziej narażeni na utratę zainteresowania seksualnego i odpowiedzi na erekcję w przypadku depresji lub lęku. Może to nie zależeć przede wszystkim od przetwarzania poznawczego, ale od powiązanych zmian biochemicznych w mózgu, które są istotne zarówno dla nastroju, jak i podniecenia seksualnego ”. (s. 87) Jeśli jednak te czynniki psychogenne są regulowane przez czynniki organiczne, po co utrzymywać je jako oddzielne klasy? I nawet jeśli w grę wchodzi przetwarzanie poznawcze, to przetwarzanie jest nie mniej biochemicznie zależne od neurochemicznych zmian w mózgu niż procesy poznawcze.

(c) „Psychogenne” zaburzenia erekcji pomijają podstawowe znaczenie pojęcia „psychosomatyczne”

Dobrze ugruntowana dziedzina psychosomatyki wydaje się, w samych korzeniach jej nazwy, ucieleśniać tę samą przestarzałą różnicę między umysłem a ciałem, która została już tutaj skrytykowana. Jednak, gdy psychosomatyka jest postrzegana w kategoriach diagramów Venna w Rysunek 1a lub b, to może być postrzegane jako nauka o interakcjach między funkcjami poznawczymi mózgu, jego funkcjami autonomicznymi i innymi procesami organizmu związanymi ze zdrowiem i chorobami. Te interakcje są uosabiane przez dwie z niedawno ustalonych subdyscyplin psychosomatyki, tj. psychoneuroendokrynologia i psychoneuroimmunologia oraz ich czasopisma, Psychoneuroendocrinology i Mózg, zachowanie i odporność. Dyscypliny te kładą nacisk na systemowe współdziałanie ich części, a nie na ich separację. Analogicznie, powinniśmy rozpatrywać procesy psychologiczne jako nierozerwalnie związane z organicznymi procesami erekcji i dysfunkcji, a nie jako oddzielne przegródki, którym można przypisać względną przyczynowość. Pogląd ten odnosi się do ED, a bardziej ogólne stwierdzenie wygłoszone przez HG Wolffa w jego przemówieniu prezydenckim na spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Neurologicznego w 1961 r .: „Nieopłacalne jest ustanawianie odrębnej kategorii chorób, które można by określić jako psychosomatyczne. Raczej układ nerwowy człowieka jest zaangażowany we wszystkie kategorie chorób ”.29

Jednym z wyraźnych punktów styku między tym, co psychiczne a tym, co somatyczne, są rosnące obawy o adekwatność sprawności seksualnej, którą zwykle wywołują warunki organiczne. Jak zauważyli między innymi Bancroft i Janssen, stosunkowo niewielkie lub sporadyczne zaburzenia erekcji mogą wynikać z wielu schorzeń, zarówno przewlekłych (np. Problemy naczyniowe, neuropatia obwodowa), jak i ostrych (nadmierne spożycie alkoholu). Dodatkowe deficyty mogą wystąpić, jeśli mężczyzna martwi się tym łagodnym upośledzeniem. Oznacza to, że poznawcze sprzężenie zwrotne wynikające z niewielkich zaburzeń erekcji może prowadzić do „lęku przed wydajnością”, który może sumować się z innymi stanami, aby dodatkowo upośledzać erekcję. Lęk przed wydajnością, jak każdy inny lęk, jest wyraźnie psychologicznym terminem określającym stan psychiczny. Jednak, jak już zauważyliśmy, lęk jest również i w równym stopniu stanem organicznym / fizjologicznym, który można leczyć lekami przeciwlękowymi. Można oczekiwać, że niektóre z tych leków, w pewnych dawkach, przerywają pozytywne sprzężenie zwrotne, które pogarsza zaburzenia erekcji. Rzeczywiście, spożywanie niewielkich ilości alkoholu jest tradycyjną medycyną ludową zwiększającą apetyt seksualny i zmniejszającą lęk przed wydajnością, promując w ten sposób funkcję erekcji. (Najczęściej cytowanym autorytetem w sprawie większych dawek jest prawdopodobnie William Shakespeare, który zauważył (Makbet Akt II, scena 2), że alkohol `` prowokuje pożądanie, ale odbiera przedstawienie '').

Doskonały przykład tego, w jaki sposób oczekiwania mogą wpływać na erekcję, wynika z badania Cranston-Cuebasa i in.30 Porównali funkcjonujących seksualnie i dysfunkcjonalnych mężczyzn oglądających erotykę po zażyciu każdej z trzech tabletek placebo rzekomo w celu zwiększenia erekcji, upośledzenia erekcji lub bycia placebo. Jak można się było spodziewać, dysfunkcyjni mężczyźni mieli mniejsze erekcje z domniemanym upośledzającym narkotykiem. Zaskakująco, seksualnie funkcjonujący mężczyźni rzeczywiście mieli silniejsze erekcje z przypuszczalnym czynnikiem osłabiającym, odwrotny efekt placebo. Wyniki te mogą być postrzegane jako przykłady sytuacyjnej funkcji wzwodu (dys), gdzie funkcja zmienia się w zależności od innych aspektów mężczyzn, w tym ich konstytucyjnych centralnych stanów pobudzających i hamujących, ich historii seksualnych i bezpośrednich warunków spotkania seksualnego.

(d) „Psychogenne” zaburzenia erekcji są zbyt często diagnozowane przez wykluczenie

Najlepiej byłoby, gdyby diagnoza przyczyn ED obejmowała dokładne badanie fizykalne i szeroko zakrojone rozmowy kwalifikacyjne, w tym standaryzowane testy psychologiczne, w celu ustalenia historii dysfunkcji i okoliczności, w których ona występuje. Dalsze badania mogą obejmować test nocnej tumescencji prącia lub erekcji związanej ze snem (SRE), która przynajmniej raz była uważana za ostateczną.31,32 Oznacza to, że jeśli SRE było normalne i nie było dowodów na patologię organiczną, to przypuszczano, że nie ma fizycznego problemu, aby zapobiec erekcji podczas spotkania seksualnego, a diagnoza psychogennej ED była prawdopodobna. Ten proces jest przykładem diagnozy przez wykluczenie.

Nierzetelność tego wniosku jest dobrze udokumentowana, między innymi dlatego, że warunki takie jak depresja same mogą osłabiać SRE.33,34 Ponadto badania nad regulacją SRE przez mózg u zwierząt ujawniły, że niektóre obszary mózgu pośredniczące w SRE różnią się od tych, które regulują erekcję podczas stymulacji seksualnej. W szczególności zmiany chorobowe w bocznym przedoptycznym obszarze podwzgórza szczurów drastycznie ograniczają erekcję podczas snu REM bez wpływu na sen REM per sei bez wpływu na montaż w żadnym innym kontekście.35 Ten przykład jest tylko jednym z wielu pokazujących, że neuronalne i wewnątrzwydzielnicze pośrednictwo erekcji różni się w zależności od kontekstu seksualnego, w zależności od tego, czy stymulacja seksualna jest dotykiem narządów płciowych, kopulacją, odpowiedzią na zdalną stymulację, taką jak węch lub wzrok, lub związaną ze snem .11 Dlatego zaburzenia w organicznej podstawie erekcji w jednym kontekście mogą, ale nie muszą, przewidywać ED w innym kontekście.

(e) „Psychogenne” zaburzenia erekcji to nie wszystko w głowie

W Stanach Zjednoczonych i większości krajów na świecie opinia publiczna inaczej traktuje problemy „medyczne” i problemy „psychologiczne”, generalnie stygmatyzując te drugie, ale nie pierwsze (z pewnymi wyjątkami, takimi jak choroby przenoszone drogą płciową i nałogi). Przypadkowo pracownicy służby zdrowia, branża ubezpieczeniowa i rząd inaczej traktują te dwa „rodzaje” problemów pod względem zakresu ochrony ubezpieczeniowej i odszkodowania. Problemy „psychiczne” zwykle nie są objęte ubezpieczeniem, a jeśli tak, to dozwolonych jest mniej wizyt lekarskich i wypłacane są im mniejsze pieniądze. Biorąc pod uwagę to tło społeczne, nie jest zaskakujące, że problemy medyczne z cechami psychosomatycznymi były często odrzucane jako „wszystko w umyśle” i przez to piętnowane. Nawet jeśli diagnoza psychogennego zaburzenia erekcji nie ma sugerować, że „wszystko jest w Twoim umyśle”, pacjent może w zrozumiały sposób wyciągnąć taki wniosek lub przynajmniej wywnioskować, że tak właśnie sądzi lekarz. W ostatnich latach specjaliści powszechnie przyjęli termin „zaburzenia erekcji”, aby uniknąć piętna noszonego przez „impotencję”. (Należy jednak zauważyć, że „impotencja” utrzymuje się w nazwie tego czasopisma i jego stowarzyszenia macierzystego.) Być może nadszedł czas, aby uznać, że dla tych, którzy otrzymają tę diagnozę, „psychogenne zaburzenia erekcji” są prawdopodobnie nie mniej problematyczne niż „impotencja psychogenna”. ”. Jeśli lekarze zrozumieją, że istnieje organiczna podstawa dla tego, co obecnie uważa się za przewlekłe psychogenne zaburzenia erekcji, wówczas związane z tym piętno może zostać zmniejszone, a leczenie może być łatwiej objęte ubezpieczeniem. Jednym z rezultatów może być to, że mężczyźni byliby bardziej skłonni do szukania leczenia. Rzeczywiście, niektóre obecnie dostępne leki są najwyraźniej skuteczne zarówno w przypadku sytuacyjnych, jak i organicznych zaburzeń erekcji różnego pochodzenia. Jednak dostępność skutecznych metod leczenia sytuacyjnych zaburzeń erekcji nie przemawia przeciwko użyteczności podejść psychoterapeutycznych do problemu. Istnieją dowody na to, że psychoterapia pewnych „zaburzeń psychicznych” zmienia fizjologię mózgu, która charakteryzuje takie zaburzenia.36 Dlatego też rozsądne jest wnioskowanie, że skuteczne „terapie mówiące” w zaburzeniach erekcji mogą działać poprzez zmianę podstawowej fizjologii, na przykład poprzez zwiększenie pobudzenia lub zmniejszenie hamowania.

Na górze strony

Alternatywna taksonomia ED

Być może żadna taksonomia ED nie może osiągnąć takiego rodzaju rozgałęzienia decyzji-decyzji, które jest dostępne dla klasyfikacji niektórych stanów medycznych lub identyfikacji gatunków ptaków lub drzew. Jednak, Tabela 2 przedstawia alternatywę dla taksonomii zalecanej przez komitet ISIR, która rozwiązuje niektóre z obaw poruszonych w tym dokumencie, zachowując jednocześnie kilka jej cech, terminologię i być może także jej problemy. W tej klasyfikacji organiczne zaburzenia erekcji są przypisywane do problemów obwodowych lub ośrodkowych, to znaczy poza mózgiem i rdzeniem kręgowym lub w ich obrębie. Centralne problemy obejmują nie tylko te, które można wykryć w badaniu neurologicznym i endokrynologicznym, ale także takie stany, jak depresja i stres, których centralne mediacje zostały dobrze udokumentowane, co omówiono wcześniej. Uwzględniono tu również czynniki związane ze starzeniem się, gdy wykluczono patologię obwodową związaną z wiekiem. Ta taksonomia pozwala również na rozróżnienie między obwodowymi problemami endokrynologicznymi, na przykład pierwotnym hipogonadyzmem lub niewrażliwością receptorów androgenowych w tkankach narządów płciowych, a tymi pochodzącymi z mózgu, na przykład niewystarczającym hormonem uwalniającym gonadotropiny lub problemami z metabolizmem hormonów w mózgu. Sytuacyjne zaburzenia erekcji są zarezerwowane dla wyraźnych przypadków epizodycznych, kontekstualnych zaburzeń erekcji, w których niektórzy partnerzy, środowiska lub postrzegane wymagania dotyczące wydajności zaburzają funkcje erekcji, podczas gdy inne konteksty są bezproblemowe.

Tabela 2 - Alternatywna taksonomia zaburzeń erekcji wolna od rozróżnienia organiczno-psychogennego.

Tabela 2 - Alternatywna taksonomia zaburzeń erekcji wolna od rozróżnienia organiczno-psychogennego - Niestety, nie jesteśmy w stanie udostępnić do tego tekstu alternatywnego. Jeśli potrzebujesz pomocy, aby uzyskać dostęp do tego obrazu, skontaktuj się z help@nature.com lub autoremPełny stół

 

W tej taksonomii ukryte jest to, że niektóre zaburzenia organiczne mogą pozwolić na erekcję związaną ze snem, osłabiając erekcję w innych kontekstach. Jednym z problemów związanych z proponowaną taksonomią jest to, że zachowuje pozorne dychotomie (organiczne vs sytuacyjny, peryferyjny vs centralny). Oddzielenie sytuacyjnych zaburzeń erekcji od organicznych zaburzeń erekcji nie powinno być interpretowane jako wskazujące, że nie ma wyraźnych organicznych podstaw dla sytuacyjnych zaburzeń erekcji, które można leczyć lekami działającymi na ośrodkowy układ nerwowy (np. Leki przeciwlękowe) lub na penisa (np. NO inhibitory syntazy). Ograniczenie tej kategorii do bardziej epizodycznych przypadków zaburzeń erekcji oznacza, że ​​nie ma chronicznej patologii OUN, która uzasadniałaby jego klasyfikację do organicznych zaburzeń erekcji. Jednak należy je postrzegać jako klasy wyidealizowane; W praktyce większość patologii obejmuje czynniki centralne i peryferyjne, a na ekspresję tych czynników wpływają zwykle obawy mężczyzny dotyczące partnera, środowiska i sprawności seksualnej. Rozpoznanie przyczyn zaburzeń erekcji może polegać na nadaniu priorytetu, podobnie jak nadanie pierwszeństwa przyczynom zgonu na aktach zgonu.

Diagnoza i leczenie ED sytuacyjnej i organicznej niewątpliwie stanowi poważne wyzwanie. Należy jednak pamiętać, że nawet jeśli organiczna przyczyna problemu seksualnego nie jest możliwa do zidentyfikowania, może jednak istnieć na nią organiczny lek. Na przykład kwas acetylosalicylowy (aspiryna) skutecznie leczył bóle głowy na długo przed zrozumieniem jego organicznego działania na prostaglandynę. Przydatne może być rozważenie rozwoju leczenia innego powszechnego zaburzenia seksualnego, a mianowicie szybkiego (przedwczesnego) wytrysku. Do niedawna zakładano, że problem ten ma podłoże psychogenne, a mężczyzn często nazywano psychoterapią w celu leczenia tego schorzenia - jeśli leczenie było w ogóle oferowane. Obecnie jednak leczenie lekami serotoninergicznymi lub antyadrenergicznymi oferuje pomoc w wielu takich przypadkach,37,38 dostarczając dowodów organicznej mediacji tego „psychogennego” problemu. Można przypuszczać, że przyszłe badania ustalą, że mężczyźni, którzy mają chroniczne trudności w opóźnianiu wytrysku, a także mężczyźni z częstymi sytuacyjnymi zaburzeniami erekcji, mają tendencję do pozostawania poza normalnym zakresem mężczyzn pod względem neurochemii (poziomy przekaźników, gęstość / wrażliwość receptorów). itp.) tych obszarów mózgu, które regulują te funkcje. Nawet „chroniczne zaburzenie intymności seksualnej” może być mocno zakorzenione w chemii mózgu: u niektórych gatunków hormony oksytocyna i wazopresyna, a także geny kontrolujące ekspresję tych hormonów, regulują skłonność mężczyzn i kobiet do tworzenia wiązań par.39 Aby być pewnym, łączenie w pary nie jest tym samym, co intymność seksualna, ale są one wystarczająco powiązane, aby oczekiwać, że różnice neurochemiczne również pośredniczą w indywidualnych różnicach w zdolności do intymności seksualnej.

Przyjęcie sytuacji sytuacyjnej jako kategorii równoległej do ED organicznej, jak zaproponowano tutaj, jest jedną z alternatyw. Jednak nawet sytuacyjne ED są mediowane przez czynniki organiczne. Być może organiczna ED powinna zostać odrzucona jako superkategoria ED; następnie ED sytuacyjny można sklasyfikować jako trzeci typ ED, równolegle z ED obwodowym i ośrodkowym, lub jako piąty typ ośrodkowego ED. Każda z tych alternatyw wydaje się lepsza niż utrzymanie obecnego podziału między ED psychogennym i organicznym, co czyni fałszywe rozróżnienie między procesami i zaburzeniami organicznymi psychicznymi i nie-naturalnymi. Rozróżnienie to należy odrzucić, nie tylko z taksonomii ED, ale także z systematycznego myślenia o przyczynach erekcji i jej zaburzeniach.

Na górze strony

Referencje

  1. Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders, 4th edn (DSM-IV). Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatryczne: Waszyngton, DC, 1994.
  2. Silberstein SD, Lipton RB, Dalessio DJ (eds). Ból głowy Wolffs i inny ból głowy, 7th edn. Oxford University Press: Nowy Jork, 2001.
  3. Lizza EF, Rosen RC. Definicja i klasyfikacja zaburzeń erekcji: raport Komisji Nomenklatury Międzynarodowego Towarzystwa Badań nad Impotencją. Int J Impot Res 1999; 11: 141–143. | Artykuł | PubMed |
  4. Rosen RC, komunikacja osobista, październik 2000.
  5. Sympozjum na temat taksonomii zaburzeń erekcji. 9th World Meeting on Impotence Research, Perth, Australia. Listopad 26 – 30, 2000.
  6. Searle JR. Świadomość. Annu Rev Neurosci 2000; 23: 557–578. | Artykuł |
  7. Stuss DT, Levine B. Neuropsychologia kliniczna dorosłych: lekcje z badań płatów czołowych. Annu Rev Psychol 2002; 53: 401–433. | Artykuł |
  8. Bancroft J. Centralne hamowanie reakcji seksualnych u mężczyzn: perspektywa teoretyczna. Neurosci Biobehav Rev 1999; 23: 321 – 330.
  9. Giuliano F, Rampin O. Centralna regulacja nerwowa erekcji prącia. Neurosci Biobehav Rev 2000; 24: 517–533. | Artykuł | PubMed | ISI | ChemPort |
  10. Heaton JPW. Ośrodkowe czynniki neurofarmakologiczne i mechanizmy zaburzeń erekcji: rola dopaminy. Neurosci Biobehav Rev 2000; 24: 561–569. | Artykuł | PubMed | ISI | ChemPort |
  11. Sachs BD. Kontekstowe podejście do fizjologii i klasyfikacji erekcji, zaburzeń erekcji i podniecenia seksualnego. Neurosci Biobehav Rev 2000; 24: 541–560. | Artykuł | PubMed | ISI | ChemPort |
  12. Davidson RJ, Abercrombie H, Nitschke JB, Putnam K. Regionalne funkcje mózgu, emocje i zaburzenia emocji. Curr Opin Neurobiol 1999; 9: 228–234. | Artykuł | PubMed | ISI | ChemPort |
  13. Cowan WM, Harter DH, Kandel ER. Pojawienie się współczesnej neuronauki: niektóre implikacje dla neurologii i psychiatrii. Annu Rev Neurosci 2000; 23: 343–391. | Artykuł |
  14. Davidson RJ, Pizzagalli D, Nitschke JB, Putnam K. Depresja: perspektywy od neuronauki afektywnej. Annu Rev Psychol 2002; 53: 545–574. | Artykuł | PubMed | ISI |
  15. Grasby PM. Strategie obrazowania w depresji. J Psychopharmacol 1999; 13: 346 – 351.
  16. McEwen BS. Neurobiologia stresu: od nieszczęśliwego trafu do znaczenia klinicznego. Brain Res 2000; 886: 172–189. | Artykuł | PubMed | ISI | ChemPort |
  17. Ninan PT. Anatomia funkcjonalna, neurochemia i farmakologia lęku. J Clin Psychiatry 1999; 60 (Suppl 22): 12–17. | PubMed | ChemPort |
  18. Nutt DJ, Glue P, Lawson C. Neurochemia lęku: aktualizacja. Prog Neuropsychopharmacol Biol Psychiatry 1990; 14: 737–752. | Artykuł |
  19. Lue TF. Zaburzenie erekcji. N Engl J Med 2000; 342: 1802–1813. | Artykuł | PubMed | ISI | ChemPort |
  20. Brock GB, Lue TF. Zaburzenia seksualne u mężczyzn wywołane lekami. Aktualizacja. Drug Safety 1993; 8: 414–426. | PubMed |
  21. Rowland DL, Greenleaf WJ, Dorfman LJ, Davidson JM. Starzenie się i funkcje seksualne u mężczyzn. Arch Sex Behav 1993; 22: 545–557. | PubMed |
  22. Schiavi RC, Rehman J. Seksualność i starzenie się. Urol Clin North Am 1995; 22: 711 – 726.
  23. Wespes E. Zaburzenia erekcji u starzejącego się mężczyzny. Curr Opin Urol 2000; 10: 625–628. | Artykuł |
  24. Stevens JC, Cain WS. Zmiany w smaku i smaku podczas starzenia się. Crit Rev Food Sci Nutr 1993; 33: 27 – 37.
  25. Rolls BJ. Czy zmiany chemosensoryczne wpływają na przyjmowanie pokarmu przez osoby starsze? Physiol Behav 1999; 66: 193–197. | Artykuł | PubMed | ISI | ChemPort |
  26. Bancroft J. Centralne zahamowanie odpowiedzi seksualnej u mężczyzn: perspektywa teoretyczna. Neurosci Biobehav Rev 1999; 23: 763–784. | Artykuł |
  27. Bancroft J, Janssen E. Model podwójnej kontroli męskiej odpowiedzi seksualnej: teoretyczne podejście do centralnie mediowanych zaburzeń erekcji. Neurosci Biobehav Rev 2000; 24: 571–579. | Artykuł |
  28. Bancroft J, Janssen E. Psychogenne zaburzenia erekcji w dobie farmakoterapii: podejście teoretyczne. W: Mulcahy J (wyd.). Męska funkcja seksualna: przewodnik po zarządzaniu klinicznym. Totowa, NJ: Humana Press, 2001, pp 79 – 89.
  29. Dalessio DJ. Wspomnienia dr Harolda G. Wolffa. W: Silberstein SD, Lipton RB, Dalessio DJ (red.). Wolff's Headache and Other Head Pain, wydanie 7. Oxford University Press: Nowy Jork, 2001, s. 3–5.
  30. Cranston-Cuebas MA, Barlow DH, Mitchell W, Athanasiou R. Differential effects of a misattribution manipulation on seksualnie funkcjonalnymi i dysfunkcyjnymi mężczyznami. J Abnorm Psychol 1993; 102: 525–533. | Artykuł |
  31. Bancroft J, Malone N. Kliniczna ocena zaburzeń erekcji: porównanie nocnego tumescencji prącia i wstrzyknięć do ciał jamistych. Int J Impot Res 1995; 7: 123 – 130.
  32. Broderick GA. Oparta na faktach ocena zaburzeń erekcji. Int J Impot Res 1998; 10 (Suppl 2): ​​S64 – S73. | PubMed | ISI |
  33. Thase ME, Reynolds CF, Jennings JR, Frank E, Howell JR, Houck PR, Berman S, Kupfer DJ. Nocne tumescencja prącia zmniejsza się u mężczyzn z depresją. Biol Psychiatry 1998; 24: 33 – 46.
  34. Meisler AW, Carey MP. Krytyczna ponowna ocena nocnego monitorowania tumescencji prącia w diagnostyce zaburzeń erekcji. J Nerv Ment Dis 1990; 178: 78 – 89.
  35. Schmidt MH, Valatx JL, Sakai K, Fort P, Jouvet M. Rola bocznego obszaru przedoptycznego w mechanizmach erekcji związanych ze snem i wytwarzaniu snu u szczurów. J Neurosci 2000; 20: 6640–6647. | PubMed | ISI | ChemPort |
  36. Schwartz JM, Stoessel PW, Baxter Jr LR, Martin KM, Phelps ME. Systematyczne zmiany w centralnym tempie metabolizmu glukozy po skutecznym leczeniu modyfikującym zachowanie zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych. Arch Gen Psychiatry 1996; 53: 109–113. | PubMed | ISI | ChemPort |
  37. Althof SE, Levine SB, Corty EW, Risen CB, Stern EB, Kurit DM. Podwójnie ślepa próba krzyżowa klomipraminy do szybkiego wytrysku u 15 par. J Clin Psychiatry 1995; 56: 402–407. | PubMed | ISI | ChemPort |
  38. Strassberg DS, de Gouveia Brazao CA, Rowland DL, Tan P, Slob AK. Klomipramina w leczeniu szybkiego (przedwczesnego) wytrysku. J Sex Marital Ther 1999; 25: 89–101. | Artykuł | PubMed | ChemPort |
  39. Carter CS, DeVries AC, Getz LL. Fizjologiczne substraty monogamii ssaków: model nornicy preriowej. Neurosci Biobehav Rev 1995; 19: 303–314. | Artykuł | PubMed | ISI | ChemPort |

Na górze strony

Podziękowania

Ten artykuł jest poświęcony Julianowi M. Davidsonowi, 15 April 1931 – 31 December 2001, w miłej pamięci. Niektóre z przedstawionych tutaj pomysłów pojawiły się najpierw we wcześniejszym artykule (Sachs 11) i były prezentowane na sympozjum podczas 9th World Meeting na temat badań impotencji, Perth, Australia, 26 – 30 listopad 2000. Streszczenie tego artykułu pojawiło się na 14 June 2002 jako gościnny artykuł w internetowym biuletynie UroHealth (http://www.urohealth.org/editorials).