Wiek 25 - erekcje, ogień, pasja, libido, życie to powrót BABY!

Tak więc tylko dwa razy w życiu miałem to uczucie wcześniej. Po raz pierwszy, kiedy doszedłem do nawrotu, miałem to w kwietniu podczas mojego największego restartu (40 dni), od tego czasu nie czułem się w ten sposób… aż do dwóch dni temu! Znowu czuję tę pasję do życia, dopiero drugi raz w życiu REAL Libido. Podczas tej próby ponownego uruchomienia wkradł się do mnie dopiero w ciągu ostatnich kilku dni.

Wiesz, kiedy walczysz z apelami do PMO, jest to pusta, ale irytująca waleczność. Ale teraz, kiedy wyobrażam sobie tę dziewczynę, z którą się spotykam, lub gdy rozmawiam z uroczą kasjerką i flirtuję z nią, mój kutas czuje się silny i ciepły, mam tę zawrotną ochotę w żołądku, klatce piersiowej. Czuję się potężny i szczęśliwy. Naturalny przypływ i odpływ życia każdej chwili jest normalny.

Oczywiście ludzka kondycja nie jest stanem trwałości szczęścia… nie tego jestem zwolennikiem. To, co staram się przekazać, to to, że złe czasy nie są takie złe, dobre czasy są wspaniałe…. I każdego dnia czuję się bardziej zadowolony z tego, kim jestem, kim są wszyscy inni, czym jest ludzkość, i co życie ma do zaoferowania.

Nawet w najgorszych momentach tego ciągłego restartu: zachorowałem, miałem depresję i czułem się jak gówno… nawet wtedy czułem się zdolny do radzenia sobie z moimi problemami, patrzenia w przyszłość i cieszenia się chwilą obecną (dziewczyny i przyjaciele nadal dobrze reagowali, mimo że czuję się jak gówno przez kilka tygodni)

Niektóre szczegóły:

  • magnetyzm z kobietami (szaleństwo, nie potrafię wyjaśnić, dlaczego…)
  • głębszy, bardziej rozkazujący głos
  • bardziej empatyczny (słusznie troszczy się teraz o ludzi)
  • ludzie dosłownie podchodzą, by uścisnąć dłoń w moim kościele i angażować się w rozmowy
  • przyjaciele są bardziej otwarci na moje potrzeby i jesteśmy bliżej
  • Jestem dumny ze swojego wyglądu (ubranie, pielęgnacja, ćwiczenia) bez poczucia zarozumiałości… to normalna motywacja do zrobienia tego
  • dopiero niedawno, ciepły, większy penis… który unosi się na miarę

Po prostu czuję się dobrze!

To może być tymczasowe, mogę trafić na inną płaską linię, mogę lub nie. Ale nawet jeśli nie czuję się tak dobrze, czuję się naprawdę dobrze z istnieniem. NIE P, NIE MO, tylko O ​​z seksu jest drogą do zrobienia. Odnów się do swojego prehistorycznego człowieka. Stan naturalny = stan właściwy.

Działania zrodzone z myślenia to DYSTRAKCJE. Moja rada: TAK. Wszyscy jesteśmy zaprogramowanymi zwierzętami, POSIADAMY swoje uczucia i ŻYJCIE w pędu życia, naprawiamy to, co trzeba naprawić… nic więcej.

Nie życzę ci powodzenia, tylko inspiracja do zrobienia. Reszta zależy od ciebie.

LINK - Erekcje / Fire / Passion / Libido / LIFE is BACK BABY!

by Red_Raja

 


 

POCZĄTKOWY POST

Jego dziennik - Grab life by the BALLS - 25, Severe PIED i Fetish

20 lipca 2013 r.

Hej wszystko,

Jestem tu członkiem od jakiegoś czasu, czasami z dużą motywacją do rzucenia PMO i innych z niską motywacją związaną z uzależnieniem (zamierzam rzucić! - a potem nawrót kilka godzin później). Tak jest już od roku. Poniższa historia wyjaśni, dlaczego dopiero teraz zdecydowałem się założyć dziennik.

Moje główne powody opuszczenia PMO:

1) Napraw mój PIED, nie mogę się zmęczyć z kobietami, kiedy jestem PMO.
2) Napraw moje okablowanie seksualne, nie mogę „wibrować” z kobietami, kiedy jestem PMO, nie ma energii ani chemii
3) Napraw duchową, społeczną i funkcjonalną część mojej psychiki, nie mogę się skupić ani być produktywnym, gdy mam PMO (w rezultacie cierpię na stopnie i karierę) - czuję się również niespokojny i przygnębiony, kiedy jestem PMO.

Trochę o mnie * OSTRZEŻENIE WYZWALAJĄCE *

Jak większość z was tutaj, zacząłem swoją seksualną eksplorację od pornografii w wieku 11 lat w szybkim Internecie. Chociaż mogę być trochę inny, było to, że od samego początku mojej pamięci zawsze miałem wrodzony fetysz niewoli / porwania. W wieku PIĘCIU masturbowałem się do siostrzenicy z Inspector Gadget i April od żółwi ninja, kiedy się wiązały. Również związałem swoje zabawki LOL. Ale było dobrze, więc co ja wiedziałem? Przez całą szkołę wyobrażałem sobie porywanie gorących dziewczyn z mojej klasy. Kiedy osiągnąłem dojrzałość płciową, mój fetysz był tak silny po tym, jak znalazłem całe paskudne gówno w Internecie. Naprawdę nigdy nie łączyłem się z prawdziwymi kobietami w żaden seksualny sposób. Nigdy nawet nie eskalowałem z waniliowego porno, widząc, jak naga kobieta nic dla mnie nie zrobiła - musieli być związani. Dzisiaj eskalowałam do CARTOON BDSM - gdzie nie ma ograniczeń co do tego, co można narysować: gwałt, tortury, porwania, przekłuwanie, zadławienie itp. Zacząłem nawet śnić, w których wyobrażam sobie dziewczyny, które zakneblowały. Sam widok knebla z piłką sprawia mi trudność (nawet w formie kreskówki), ale widok nagiej kobiety nie… KURWA!

Jak na ironię, było to dokładnie w tym czasie (Grade 7). Stworzyłem MOCNE poczucie apatii i depresji. Byłem szanowanym dzieckiem przez moich rówieśników i przyjaciół, na szczycie mojej klasy pod względem etyki pracy, inteligencji i tak dalej. W gimnazjum stałem się dokładnym przeciwieństwem tego, czym byłem, i nie mogę się doczekać wieczorów, w których byłem sam w domu i czekam na moje sesje PMO. Rozwinąłem niepokój w liceum i na uniwersytecie, do tego stopnia, że ​​zacząłem zawodzić, i udało mi się przejść przez skórę moich orzechów. Mam teraz kurs 1 i może się nie udać z powodu ostatnich kilku tygodni PMO i tego, gdzie jestem psychicznie.

Na szczęście mam dobrą pracę na pełny etat w firmie prawniczej (jako stażysta, ze względu na znajomości) i poza tym jestem zadowolony z mojego codziennego życia, ale nadal jestem marzycielem i czuję, że płonie we mnie ogień osiągnąć o wiele więcej dzięki pieniądzom, kobietom, przyjaciołom, życiu towarzyskiemu… piekło ŻYCIE i tak dalej. Podczas mojej najlepszej passy bez PMO, około 40 dni, byłem zupełnie inną osobą, przyciągając pisklęta po prawej stronie i na środku, po raz pierwszy od dłuższego czasu byłem samcem alfa wielu grup (przyjaciele, projekty grupowe itp. ) i przypomniało mi, jak się czułem jako dziecko. Zapomnij o tych powierzchownych rzeczach, czułem się NAPĘDZONY do zarabiania pieniędzy i wierzę lub nie, że miałem MNIEJ ego i naprawdę lubiłem rozmawiać z ludźmi, czułem, że chciałem więcej pomagać, być wolontariuszem i nie tylko! Nawet mój PIED miał ogromną poprawę, ponieważ ta dziewczyna, którą naprawdę lubiłem w jednej z moich grup, również mnie kopała i dawała oczywiste sygnały (tak mocno flirtowaliśmy w laboratorium), a ja ciężko mi było po prostu z nią rozmawiać. Jednak nawróciłem się, gdy życie dopiero zaczynało się poprawiać… dlaczego? To jest definicja uzależnienia, kiedy rzeczy są dobre, nadal zwracamy się ku złemu, z jakiegoś głęboko zakorzenionego powodu lub uwarunkowania behawioralnego w moim przypadku.

W każdym razie moje życie można określić jako zmarnowany potencjał lub zmarnowaną szansę, widzę ludzi młodszych ode mnie i zdecydowanie mniej „inteligentnych”, „kreatywnych” i do diabła nawet „przystojnych” (nie chwaląc się tutaj) - a wiecie czego, zazdroszczę im. Zrobili tak wiele bezinteresownej pracy (humanitarnej, badawczej). Szczerze, szanuję ich za to, że są tam, gdzie są, ale dlaczego nie ja? Czy naprawdę jest coś zasadniczo nie tak? Cóż, po tym, czego doświadczyłem bez PMO, uważam, że moim problemem jest uzależnienie od porno. Kropka. Teraz, w wieku 25 lat, nie chcę już taki być, chcę być najlepszym JA - i nie jest dobrze patrzeć wstecz, bo inaczej mógłbym nie dojść do tego. Miałem wiele innych problemów zdrowotnych, które wynikały z diety i stresu, które prawdopodobnie nie pomogły w mojej depresji i lęku, ale naprawiłem je do punktu, w którym moje życie dramatycznie się poprawiło.

Mimo to czegoś wciąż brakowało, a raczej wciąż jest obecne… FUCK PORN.

Właśnie w zeszłym tygodniu zadzwoniłem do pracy i opuściłem zajęcia na 3 dni, a po nawrocie zakończyłem PMO i granie. Czułem się taki żałosny. Prawdopodobnie jeden z moich najgorszych momentów. Ale potem sytuacja się pogorszyła: mój tata zadzwonił z pogotowia w szpitalu i nagle słyszę, że może mieć raka i jest w złym stanie. Tutaj wytryskuję się w tkankę, patrząc na pikselowane CARTOONS, które są gwałcone jak jakiś samozadowolony troll, a mój tata cierpi na stan zagrażający życiu. Cały ciężar odpowiedzialności spadł na mnie i mojego własnego ojca, dla którego nie byłem tam. Miałem ochotę płakać.

Byłem pobudzony do zmiany, ale tym razem na poważnie.

Więc oto jestem, 1 dzień czysty i nie tylko chcę, ale POTRZEBUJĘ iść wiecznie i to nie tylko dla siebie - ale dla ludzi z mojego życia, przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Z niecierpliwością czekam na wasze wsparcie - bo będę go potrzebować.

Będę publikował tak często, jak to możliwe, z aktualizacjami „DAY ##”, rzeczami związanymi z tym, co zrobiłem i jak się czuję.

Dzięki za przeczytanie wszystkiego najlepszego.

Czerwony.