Wiek 31 - 20 miesięcy i jaka różnica.

 

20 miesięcy i jaka różnica. Kobiety biją drzwiami na spotkanie, mam kilku przyjaciół, którzy mnie wspierają, jestem na tyle pewny siebie, że mogę rozmawiać z nieznajomymi i jestem bardzo obecny w obecnej chwili. Moja praca jest NIESAMOWITA, codziennie jestem kreatywna, zarabiam ogromne pieniądze i ufam sobie i innym.

Trzy sposoby tu dotarłem

1. Pracownik socjalny. Wszyscy spieprzyliśmy życie towarzyskie i jest to prawie niemożliwe do samodzielnego naprawienia. Możliwość pójścia do kogoś, bycia całkowicie szczerym i rozmawiania z tobą o tym, co robić dalej, jest wyzwoleniem.

2. Robić błędy. Chodziłem na wiele dziwnych grup Meet up.com, podrywałem szalone dziewczyny, byłem odrzucany, robiłem głupie rzeczy, mówiłem niezręczne rzeczy…… ale z każdej z nich DOWIEDZIAŁEM się czegoś i ZMIENIŁEM na lepsze.

3. SEX to nic. To wkładanie twojego kutasa w mokrą dziurę. Miłość, przyjaźń i więzi są tym, do czego naprawdę powinieneś dążyć

Pieprzony nałóg, jesteś suką. 20 miesięcy czysty i wciąż walczy.

Zaczynam potrafić spędzać czas z ludźmi, ale zauważam, że prawie mam „społeczny zbiornik gazu”. Mogę rozmawiać z ludźmi i prowadzić rozmowę, ale potem po prostu ją gubię i wycofuję i nie mogę wrócić do niej. Nadal mam ochotę pieprzyć dziewczynę, gdy tylko ją spotkam i czasami jestem przerażający, ale robię się coraz lepszy i cieszę się mniejszymi rzeczami, takimi jak spacery, delektowanie się kawą i porównywanie kulturowych upodobań i niechęci. Kobiety zaczęły na mnie patrzeć, podchodzę do nich i myślę, że zaraz zacznę się zamykać i osiągnę pewne wyniki. Po raz pierwszy w historii poszedłem na siłownię w wieku 31 lat. Miło było iść z kimś i nauczyć się, jak to zrobić poprawnie. Miałem okropną formę, ale kolega, z którym poszedłem, bardzo mi pomógł.

Jedną z najbardziej interesujących rzeczy, które zauważam, jest to, jak zmieniają się ludzie, z którymi się spotykam. W pracy mam nowych przyjaciół i ludzi, z którymi rozmawiam i nie mogę rozmawiać ze starymi „przyjaciółmi”. W moim życiu towarzyskim jestem pociągany i spotykam się z ludźmi, którzy są zdrowi, zrównoważeni i beztroscy. Coraz łatwiej jest też komentować, wyrażać siebie i łączyć się z ludźmi w prostych sprawach.

Wreszcie moja rodzina wciąż jest gówniana. Co boli i rozczarowuje. Wszyscy są bardzo współzależni, kierują się pieniędzmi i egocentryczni. Jest tam miłość, ale jest ona wewnętrzna, a nie zewnętrzna i są one bardzo negatywne. Ostatnim razem, gdy byłem w domu, mój brat powiedział mi bolesne rzeczy, oczywiście robiąc to, by chronić siebie i swoje zmarnowane życie. Moja siostra też. Jedyną dobrą rzeczą było to, że nie pozwoliłem, by to na mnie wpłynęło. Moje szczęście emocjonalne jest moim własnym dziełem i nie jest oparte na ludziach, których nie muszę wpuszczać. Próbowałem nawet zapytać o ich życie i przeprowadziliśmy kilka dobrych rozmów o grach wideo i psach. Ale w większości jest to ogromna, negatywna pustka w mojej rodzinie. NIE we mnie.

Mam nadzieję kontynuować mój powolny wzrost, zabić głos uzależnienia, pracować nad seksem i unikać za wszelką cenę pornografii i fałszywych bodźców.

Ostatnia ciekawa rzecz dotycząca głosu uzależnienia. Kiedy ćwiczyłem, byłem obecny. Nie było mnie nigdzie indziej, ale tam i było świetnie. Potem poszliśmy robić brzuszki, których nie lubię i wszedł mój głos uzależnienia. Wszedłem do środka, poczułem się okropnie i rozłączony. Głos powiedział „przestań. Porzucić. Walić. Wyciągnij swojego kutasa i poproś Azjatki, żeby Ci ssały. Pieprzyć tę blondynkę w łazience. ” Z moim przyjacielem walczyłem przez to i wykonywałem pracę i czułem się dobrze, że zarówno głos był obecny dopiero pod koniec pracy, jak i że ją przepchnąłem.

LINK - Powolny wzrost, wielkie zwycięstwa

PRZEZ - badmangoodman