Wiek 21 lat - Mój pogląd na kobiety znacznie się poprawił. Rozmawiam z kobietami 10 razy częściej niż zanim zacząłem wstrzymywać się od głosu.

Wiem więc, że lepiej byłoby opublikować post po 90 dniach, ale prawdopodobnie zapomnę po 90 dniach, więc publikuję teraz. Jeśli ktoś z Was ma pytania, zachęcamy do komentowania. Zacząłem wyzwanie NoFap, ponieważ jestem praktykującym chrześcijaninem i grzechem jest dla mnie masturbacja i oglądanie porno.

Podeszłam do tego z nadzieją, że ukończenie wyzwania poprawi moją relację z Bogiem, poprawi mój sposób patrzenia na kobiety i sprawi, że nie będę już tak bardzo chciała być w związku. Mając na uwadze te oczekiwania, przedstawiam moje indywidualne spostrzeżenia.

  1. Wiele osób zauważa, że ​​stają się bardziej atrakcyjne dla płci przeciwnej. Niekoniecznie zdarzało mi się, że kobiety rzucały się na mnie. Właściwie to nawet zostałam odrzucona przez kobietę. Jednak to powiem. Rozmawiam z kobietami około 10 razy częściej niż zanim zacząłem się wstrzymać od głosu.
  2. Nie odczułem żadnego wzrostu energii ani motywacji jak niektórzy twierdzą, chociaż przed tym wyzwaniem byłem dość nie rutynowym zawodnikiem (około 1 w tygodniu) i już regularnie chodziłem na siłownię.
  3. Moja relacja z Bogiem poprawia się, chociaż nie mogę powiedzieć, czy na pewno powiązałbym to z powstrzymywaniem się od głosu, nie jestem jeszcze pewien.
  4. Mój pogląd na kobiety znacznie się poprawił. Czuję, że potrafię szanować i postrzegać sposób, w jaki kobiety czują się bardziej, oraz rozmawiać z nimi z prawdziwą troską i pewnością siebie.
  5. Nie miałem mniejszej obsesji na punkcie związku, jak miałem nadzieję. Tak naprawdę czuję, że wstrzymanie się od głosu sprawiło, że jeszcze bardziej pragnę związku, teraz gdy PMO jest dla mnie drugorzędne, a prawdziwy związek brzmi znacznie bardziej satysfakcjonująco.

Wnioski: Czy było to trudne? Absolutnie. Czy było to wszystko, o czym marzyłem? Nie bardzo. Czy było warto? Bez wątpienia. Kontynuuj, uwierz mi, na pewno będziesz chciał być w tej sytuacji. Życzę wam wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że dokończycie te 90 dni.

Jutro kończę 21 lat. Tak się składa, że ​​moje 90 dni przypada następnego dnia.

LINK - Oto moje przemyślenia, prawie po 90 dniach

by jprazak