Dlaczego słowo „uzależnienie” jest tak kontrowersyjne? (2020)

Link do oryginalnego artykułu

W chwili pisania tego tekstu jest ich teraz wiele badania naukowe w tym kilka recenzji korzystania z pornografii internetowej, które wskazują, że kompulsywne korzystanie z pornografii internetowej, np. narkotyków lub alkoholu, uzależnia. Jednak niektórzy badacze, naukowcy, a nawet klinicyści nie chcą zaakceptować faktu, że seks lub pornografia internetowa mogą stać się uzależniające. Są stosunkowo małą grupą, ale jak mówi przysłowie, mała nie oznacza ciszy. W rzeczywistości są bardzo głośni w swoich twierdzeniach i często są cytowani w mediach jako „eksperci” w tej dziedzinie. Jeden z bardziej znanych oferuje nawet terapię Rada za pośrednictwem internetowej kamery z pornografią. W rzeczywistości przypadkowe wyszukiwanie w Internecie zawiera wiele artykułów, w których twierdzi się, że „obala” „mit” uzależnienia od seksu i / lub pornografii, powołując się na wybranych badaczy i badania, które potwierdzają ich postawę „pornografia jest nieszkodliwa” lub wyjaśniają zgłoszone negatywne skutki jako „wiara”, Że jesteś uzależniony od pornografii, która stanowi problem, a nie same nawyki oglądania. Wydaje się, że toczy się bieżąca i trwająca bitwa na Twitterze o serca i umysły każdego, kto chce słuchać, co może, a czego nie można nazwać „uzależnieniem”.

Dlaczego tak jest? Każdy, kto zechce przeprowadzić własne rzeczywiste badania w tej sprawie, znajdzie wiele badań i rosnącą liczbę systematycznych przeglądów badań (przegląd systematyczny polega na wyszukiwaniu tematu, zestawianiu wszystkich znalezionych badań i próbowaniu dojść do konsensusu co do wyników badań). Jednak Gary Wilson ze strony Your Brain on Porn ma bardzo staranne zadanie, aby zebrać długą listę recenzji i badań na temat efektów pornografii, do których można uzyskać dostęp tutaj - jeśli masz około tygodnia wolnego, aby przejść przez nie wszystkie! Jedno mogę powiedzieć na pierwszy rzut oka, że ​​wszystkie te badania są przede wszystkim recenzowanymi artykułami badawczymi, a niektóre są recenzjami badań. Trudno spierać się z ogromną ilością literatury na ten temat, ale T'war (Wojna na Twitterze) wciąż trwa. Są nawet postępowanie sądowe w toku, co wskazuje, że to, co zaczęło się jako debata akademicka, staje się obecnie poważnym wydarzeniem w świecie rzeczywistym, a wiele osób wnosi pozwy o zniesławienie przeciwko konkretnemu badaczowi, który zdaje się traktować sprawy bardzo osobiście.

Mój własny gruntowny przegląd literatury, który popierają moje własne badania, jest taki, że badania nad problematycznym wykorzystaniem pornografii skłaniają się ku zaklasyfikowaniu tego zjawiska jako uzależnienia „behawioralnego”. Oznacza to, że osoba jest „uzależniona” od działania lub zachowania, a nie od substancji. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders (DSM) uwzględnił już jedno uzależnienie behawioralne w swojej kategorii o nazwie „Używanie substancji i zaburzenia uzależnienia” (APA, 2013). Jednak, co ciekawe, w terminologii DSM-5 nie używa się słowa „uzależnienie” na określenie żadnej z diagnoz z tej kategorii, pomimo użycia terminu „uzależniający” w nagłówku kategorii. W rzeczywistości, jak Richard i wsp. (2019) zwracają uwagę, w szczególności stwierdzają, że użycie słowa „uzależnienie” zostało usunięte ze względu na jego „niepewną definicję i potencjalnie negatywną konotację” (APA, 2013, s. 485). Pomimo pozornie niezręcznego statusu gościa mile widzianego / nie mile widzianego, słowo „uzależnienie” odmawia łaskawego opuszczania imprezy. Nadal kręci się w powszechnym użyciu, zarówno w kręgach akademickich, jak i mediów społecznościowych, czając się jak przyjaciel, którego nikt nie chce się przyznać, że zna.

Dlaczego więc słowo „uzależnienie” jest tak kontrowersyjne?

W centrum tej akademickiej i społecznościowej burzy wydaje się być samo słowo „uzależnienie”. Aby nadać sens namiętnej debacie, która wciąż trwa, gdy rozmawiamy, pomyślałem, że nadszedł czas, aby przyjrzeć się bliżej temu obecnie niemodnemu, problematycznemu, ale uporczywie lepkiemu słowu „uzależnienie”. Najpierw przyjrzę się niektórym definicjom, potem spróbuję przyjrzeć się historii tego słowa, a na końcu dodam na końcu własną, pokorną opinię.

Amerykańskie Towarzystwo Medycyny Uzależnień (ASAM) definiuje uzależnienie w szerokim znaczeniu jako „pierwotną, przewlekłą chorobę nagradzania mózgu, motywacji, pamięci i powiązanych obwodów. Dysfunkcja w tych obwodach prowadzi do charakterystycznych przejawów biologicznych, psychologicznych, społecznych i duchowych. Znajduje to odzwierciedlenie w indywidualnym patologicznym dążeniu do nagrody i / lub ulgi poprzez używanie substancji i inne zachowania. Uzależnienie charakteryzuje się niezdolnością do konsekwentnego powstrzymywania się, upośledzeniem kontroli behawioralnej, pragnieniem, zmniejszonym rozpoznawaniem istotnych problemów z zachowaniami i relacjami międzyludzkimi oraz dysfunkcyjną reakcją emocjonalną. ”

Definicja uzależnienia w Centrum Uzależnień jest podobna szeroki„Uzależnienie jest złożoną chorobą, często o charakterze przewlekłym, która wpływa na funkcjonowanie mózgu i ciała. Powoduje także poważne szkody w rodzinach, związkach, szkołach, miejscach pracy i dzielnicach. Najczęstsze objawy uzależnienia to poważna utrata kontroli, ciągłe używanie pomimo poważnych konsekwencji, zaabsorbowanie używaniem, nieudane próby rzucenia palenia, tolerancja i wycofanie się. ”

Popularna strona psychologiczna, Psychology Today państwa że „osoba uzależniona stosuje substancję lub zachowuje się, w przypadku którego satysfakcjonujące efekty stanowią nieodpartą zachętę do powtórzenia czynności pomimo szkodliwych konsekwencji. Uzależnienie może obejmować stosowanie substancji takich jak alkoholśrodki wziewneopioidy kokainanikotynalub zachowania, takie jak hazard. ”

Połączenia APS definiuje uzależnienie w kategoriach kryteriów diagnozy dotyczących zaburzeń związanych z używaniem substancji, a jedynie wspomina hazard i gry internetowe jako przykłady uzależnień behawioralnych zgodnie z publikowanym przez niego DSM.

Oczywiście są inne, ale jestem pewien, że masz pomysł. Wspólny temat wydaje się następujący: Uzależnienie wpływa na centrum nagrody mózg, co powoduje, że uzależniona osoba chce zaangażować się w działanie lub wielokrotnie stosować substancję, co z czasem powoduje, że osoba ta nie jest w stanie zaprzestać lub ograniczyć używania substancji, mimo że tego chce, w obliczu narastających problemów spowodowanych uzależnieniem . Ale co oznacza słowo „uzależnienie” i skąd ono się bierze?

Etymologia uzależnienia

Zgodnie z Richard i in., (2019) słowo uzależnienie ma długą i interesującą historię. Pierwotnie pojawia się we wczesnej republice rzymskiej. Łaciński korzeń addicere, był używany jako termin prawny oznaczający „rozmawiać”. W późniejszym okresie rzymskim używano go także do opisywania zadłużenia, zwykle w związku z długami hazardowymi. W czasach rzymskich osoba (uzależnienie), który był właścicielem długu z tytułu hazardu, był w pewnym sensie przywiązany lub zniewolony do swojego dłużnika do czasu spłaty długu. W czasach elżbietańskich używano go do opisania silnego przywiązania do jakiejś osoby, przyczyny lub przedmiotu. Przeważnie słowo „uzależniony” zostało użyte jako czasownik, np. W celu przywiązania lub poświęcenia się czemuś. Załączniki mogą być pozytywne lub negatywne, więc użycie czasownika samo w sobie było neutralne. Richard i in. (2019) argumentują, że elastyczność uzależnienia od słowa i jego zdolność do oznaczania albo skrajnie negatywnego, albo pozytywnego przywiązania doprowadziły do ​​jego długowieczności i popularności w powszechnym użyciu, a także do ambiwalencji diagnostycznej.

Połączenie słów uzależnienie i przywiązanie ma dla mnie duży sens kliniczny. Prowadząc grupę ds. Odzyskiwania substancji odurzających dla przestępców, często zaczynałem grupę od działania obejmującego różne definicje słowa „uzależnienie” w celu ułatwienia dyskusji. Były różne definicje, w tym niektóre medyczne, niektóre z oficjalnych źródeł, takich jak DSM i niektóre cytaty znanych byłych użytkowników. Następnie poprosiłbym członków grupy o wybranie cytatu, który według nich opisywał głównie ich własne doświadczenia. Najczęściej użytkownicy wybrali cytat dr Patricka Carnesa (który specjalizuje się w leczeniu uzależnienia od seksu i napisał kilka książek na ten temat, w tym: Out of the Shadows ), w którym określa uzależnienie jako „związek patologiczny”. To, że ten cytat, napisany przez specjalistę od uzależnień od seksu, był tym, który ci mężczyźni wybieraliby najczęściej, jest dla mnie interesujący. Następnie opisywali swój związek z narkotykami jako najbardziej intymny, wiarygodny i konsekwentny związek, jakiego doświadczyli. Przywiązanie do wybranego narkotyku było bardzo realne i często było to jedyne, do czego mogli się zwrócić po pocieszenie. Większość z tych mężczyzn miała w przeszłości dysfunkcyjne, pełne przemocy życie rodzinne i najczęściej byli zawiedzeni przez tych samych ludzi, którym ty i ja oczekujemy, że będziemy mogli ciągle ufać. Nic dziwnego, że ich przywiązanie, ich nałóg do ich istoty tak trudno było się poddać. Carnes mówi dalej, że patologiczny związek z seksem zastępuje zdrowy związek z ludźmi. To samo można powiedzieć o nadużywających substancji, problemach z hazardem i tych, którzy kompulsywnie spożywają pornografię, co udokumentowały moje własne badania:

„Tak naprawdę nie mam związków. Dlatego oglądam pornografię internetową. Ale kilka razy wyszedłem z krótkoterminowych związków i poczułem ulgę, wiedząc, że mogę wrócić do internetowego porno i wiem, że to nie może być dobra rzecz ”

Jeśli weźmiemy słowo „uzależnienie”, oznacza ono po prostu przywiązanie, oddanie lub niewola do czegoś, bez względu na to, czy jest to substancja, taka jak alkohol lub narkotyki, czy aktywność, taka jak hazard, gry lub pornografia internetowa, wówczas termin uzależnienie wydaje się pasować, przynajmniej jako termin opisowy, jeśli nie diagnostyczny. Jakiekolwiek negatywne skojarzenie ze słowem może być związane z substancją lub zachowaniem, które w takim przypadku staje się problematyczne, a nie z samym słowem „uzależnienie”. Co więcej, te nagłówki, które twierdzą, że uzależnienie od pornografii „nie istnieje” lub jest „mitem”, ponieważ nie jest wymienione jako diagnoza w DSM, są technicznie poprawne, ponieważ w obecnym DSM nie ma zaburzenia z faktycznym terminem „uzależnienie” ”Wymienione w ogóle. Wszystkie są zaburzeniami związanymi z substancją lub zachowaniem, jak w przypadku zaburzeń związanych z używaniem alkoholu lub zaburzeń związanych z używaniem opioidów itp. - nawet jeśli wszystkie te zaburzenia mieszczą się w zakresie używania substancji i zachowań uzależniających.

Goodmana (2001) przedstawił wciąż przekonujący argument na określenie „uzależnienia seksualnego” w celu opisania zjawisk związanych z seksualnymi problemami behawioralnymi. Zauważył podobieństwa między zaburzeniami używania substancji a uzależnieniem od seksu i stwierdził, że są one prawie identyczne. W ciągu następnych 20 lat postępy w obrazowaniu neuronaukowym wykazały, że podobieństwa te można zaobserwować w mózgu. Jeśli więc termin „uzależnienie” zostanie usunięty z debaty, o czym byśmy debatowali? Czy nadmierne i kompulsywne wykorzystywanie seksu lub pornografii nie szkodzi? Czy ludzie, którzy opisują się jako uzależnieni od pornografii internetowej, są złudzeniami lub się mylą? Nie wydaje mi się, żeby to było pomocne. Faktem jest, że istnieje problematyczne korzystanie z pornografii internetowej i seksu, i dla wielu jest to prawdziwy problem. Ci, którzy doświadczają tego zjawiska z pierwszej ręki, bez wątpienia mniej dbają o to, co chcesz nazwać ich schorzeniem, ale bardziej o uzyskiwanie pomocy, wyzdrowienie i uzdrowienie z tego problemu, jakkolwiek się nazywa. Jako doradca nie mam za zadanie dyskutować z klientami, czy ich problem jest „prawdziwym uzależnieniem”, czy nie. Moim zadaniem jest słuchać, pomagać w dokonywaniu zmian i wspierać mojego klienta w tworzeniu lepszego życia dla siebie i bliskich.

Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne. 2013. Podręcznik diagnostyczno-statystyczny zaburzeń psychicznych. 5th ed. Arlington, VA: Autor.

Goodman, A. (2001) Co to jest imię? Terminologia dotycząca określania zespołu zachowań o podłożu seksualnym. Uzależnienie seksualne i kompulsywność. 8: 191–213, 2001. DOI: 10.1080 / 107201601753459919

Richard J. Rosenthal i Suzanne B. Faris. (2019) The etymology and early history of 'addiction', Addiction Research & Theory, 27: 5, 437-449, DOI: 10.1080/16066359.2018.1543412