Wiek 33 lata - 18 miesięcy temu przeszedłem od myślenia, że ​​świat jest piekłem i nic nie będzie lepsze, a teraz mam wspaniałą dziewczynę.

Dołączyłem do RN na początku 2015 roku. Patrzyłem na porno od około 1996 roku i przez kilka lat walczyłem, żeby się poddać. Miałem nadzieję, że przyjście tutaj i wysłuchanie innych, którzy również zmagali się z pornografią, pomoże i tak! Przyznaję, że ostatnio nie byłem naprawdę związany z RN i wahałem się przed podzieleniem się swoją historią. Ale nie chciałem zniknąć bez powiedzenia czegoś, ponieważ czuję, że RN był bardzo pomocny. Oto 5-minutowa wersja mojej historii.

Patrzyłem na porno (i PMO) przez 20 lat, zaczynając, kiedy miałem około 14 lub 15 lat. Przez lata zmagałem się z tym, czy to jest problem, ale moja wymówka była ogólnie taka, że ​​materiał, który oglądałem, był w większości miękki -core, i to była moja sprawa, więc nieważne. Stało się to większym problemem pod koniec dwudziestki, kiedy odnalazłem drogę do mojej wiary chrześcijańskiej i zacząłem ponownie zmagać się z faktem, że nie mogłem pogodzić tego zachowania z wiarą chrześcijańską.

Powiedziałbym, że najbardziej korzystne były dla mnie rezygnacje z porno:

  • Zrozumienie nauki stojącej za pornografią. Wiedząc, jak wpływa na mnie dopamina, i jak rezygnacja z pornografii wymagałaby ponownego uruchomienia komputera. To forum i kilka książek pomogło mi lepiej to zrozumieć.
  • Mówiąc przyjacielowi. W końcu powiedziałem bliskiemu przyjacielowi o moich zmaganiach w zeszłym roku i to była wielka pomoc, żeby ktoś inny wiedział i odpowiadał.
  • Rezygnacja z mojej „pseudo-dziewczyny”. Była dziewczyna, z którą często się spotykałem (ściśle platoniczna), którą bardzo kochałem, ale ona nie chciała mieć ze mną romantycznego związku. Mój związek z nią był bardziej szkodliwy, niż mogłem sobie kiedykolwiek uświadomić, kiedy ją widziałem, ponieważ powstrzymywało mnie od szukania „prawdziwych” romantycznych okazji z innymi kobietami. Zaczęła spotykać się z kimś innym zaledwie kilka dni po tym, jak dołączyłem do RN (teraz są małżeństwem) i chociaż wtedy było to naprawdę trudne, teraz wiem, że to była prawdopodobnie najlepsza rzecz, jaka mogła się wydarzyć. Pornografia była kulą, podobnie jak mój dziwny związek z nią, a rezygnacja z obu była najlepsza.
  • Moja wiara w Boga. Wiem, że to forum jest dość świeckie, ale dla mnie było duże i skłoniło mnie do podjęcia niektórych działań, które zrobiłem, i czuję, że to nie przypadek, że straciłem pseudo-dziewczynę w tym samym czasie, gdy zdecydowałem, że jestem zamierzam zrezygnować z porno. Bóg wiedział, że nadszedł czas, abym odszedł od obu. Nie było łatwo mieć wiarę, że coś się uda, a te pierwsze miesiące były strasznie przygnębiające, ale myślę, że wyszedłem lepiej po drugiej stronie i dziękuję Bogu za to.
  • Moi przyjaciele. Rezygnacja z porno i utrata dziewczyny była ogromnym ciosem, a posiadanie przyjaciół do rozmowy i spędzania czasu było kluczowe. Naprawdę dowiedziałem się, kim naprawdę są moi przyjaciele w tym mrocznym czasie.

Po minionych walentynkach zdecydowałem, że jestem gotowy na ponowne randkowanie. Po zmaganiach z jednym portalem randkowym zdecydowałem się wypróbować inny, który koncentruje się na randkach chrześcijańskich. Wahałem się wcześniej, czując, że nie jestem „wystarczająco dobrym” chrześcijaninem, a minął zaledwie miesiąc, odkąd ostatni raz oglądałem porno. I myślę, że być może trochę się bałam, bo to oznaczałoby, że naprawdę poświęcam się byciu i zachowaniu jak chrześcijanin, z chrześcijanką, co oznacza koniec porno i koniec wymówek. Ale tym razem czułem się gotowy. I po kilku nieudanych startach znalazłem kobietę, z którą naprawdę wydawało mi się, że to pasuje.

Rozmawialiśmy przez Internet i telefon przez kilka tygodni, zanim w końcu się spotkaliśmy i bardzo szybko zaczęliśmy budować głęboki związek. Na początku trochę mnie przestraszyła, jak szybko chciała omówić bardzo głębokie i poważne tematy, ale czułem, że mogę jej zaufać. Na naszej trzeciej randce, spacerując po parku, usiedliśmy na chwilę, żeby odpocząć. Omówiliśmy kilka ważnych tematów, z których jednym było wykorzystanie pornografii. Powiedziała, że ​​to w porządku, gdybym nie chciał o tym rozmawiać, ale otworzyłem się i powiedziałem jej dokładnie, przez co przeszedłem i jak pracowałem, żeby się poddać. Mój najmroczniejszy sekret i podzieliłem się nim z nią na trzeciej randce! I myślę, że od tego czasu znacznie łatwiej jest mi unikać pornografii i nie myśleć o tym. Nie mogę powiedzieć, że nie byłem kuszony, ale to było tylko raz lub dwa i nie było tak mocne.

Więc to w zasadzie wszystko, przeszedłem od myślenia, że ​​świat to piekło i nic nigdy nie będzie lepsze 18 miesięcy temu, do posiadania wspaniałej dziewczyny teraz. Poznanie jej, wzięcie pod uwagę jej uczuć, nadziei, marzeń itp. Jest wyzwaniem, a także wprowadzenie ich do mojego życia. Ale to dobre wyzwanie, jest o wiele bardziej znaczące i satysfakcjonujące niż oglądanie porno. Nie mogę się doczekać, aby nadal ją poznawać, trzymać się z dala od pornografii, rozwijać swoją relację z Bogiem i rozjaśniać moją przyszłość bez plagi pornografii, która już ją przyćmiewa. Jestem pewien, że pokusę się o powrót do tego w przyszłości, ale czuję, że mam silniejszą pozycję niż kiedykolwiek, aby walczyć.

Dziękuję innym członkom RN za pomoc, szczególnie tym, którzy odpowiedzieli na mój dziennik. Bardzo to doceniam! Życzę wam wszystkiego szczęścia, pracując nad pokonaniem pornografii lub pracując nad tym, aby trzymać się z dala od tego.

LINK - 4 miesięcy w / o porno i 3 miesięcy z nową dziewczyną!

PRZEZ - AoMSentMe


 

WSTĘP WSTĘPNY - 18 rok walki

Cześć. Jestem tutaj, ponieważ zmarnowałem zbyt dużo życia na oglądanie porno, widziałem, jak ingeruje i niszczy dobre rzeczy w moim życiu, i najwyższy czas, żebym rzucił. Zacząłem prawdopodobnie mając około 14 lub 15 lat. Mam teraz 33 lata, więc minęło co najmniej 18 lat, czyli większość mojego życia w tym momencie. 99.9% z tego to pornografia internetowa. Większość z nich jest ogólnie uważana za „miękki rdzeń”, co, jak sądzę, jest jednym z powodów, dla których tak wiele razy próbowałem usprawiedliwić, że to nic wielkiego. Ale zawsze wpadałem na ścieżkę PMO i cholernie dobrze wiem, jaki to problem, po prostu wygodnie jest temu zaprzeczyć, kiedy chcę swoją drogę. Ale wiem, że to problem, a rzucenie palenia było trudne.

Przeszedłem przez trudne czasy, jak większość, i za dużo samoleczałem z PMO. Byłem zaręczony około dekady temu i chociaż było kilka czynników, które sprawiły, że nasz ślub nigdy się nie wydarzył, teraz wiem, że moje używanie pornografii było większym problemem, niż zdawałem sobie wtedy sprawę, i że uniemożliwiło mi to kiedykolwiek być tak blisko niej, jak powinienem. Jeśli było źle przed rozpadem; potem było jeszcze gorzej. W ogóle nie poradziłam sobie z rozstaniem, ponieważ była moją pierwszą i jedyną dziewczyną, a ja jestem bardzo niespokojny i zamknięty w sobie. Z perspektywy czasu dobrze się stało, ale w tamtym czasie było to absolutnie miażdżące. Podczas gdy na powierzchni radziłem sobie dobrze (wracając karierą na właściwe tory, kończąc studia, eliminując cały mój dług itp.), Pod powierzchnią byłem wrakiem. Dużo picia i dużo PMO. Było tam bardzo źle przez kilka lat.

Teraz jest trochę lepiej. Mam dobrych przyjaciół, więcej życia towarzyskiego i odniosłem sukces, budując swoją karierę i kupując dom. Nie jestem PMO tak bardzo jak kiedyś i czasami mogę przejść kilka dni bez porno. Ale kiedy to zrobię, może to przerodzić się w objadanie się, które trwa kilka dni. Tam właśnie teraz jestem. Byłem ponad 20 dni bez porno w grudniu - najdłużej od dłuższego czasu. To było wspaniałe! Ale to nie trwało długo, a teraz jestem w ósmym lub dziewiątym dniu objadania się i starzeje się, jak zawsze. Jestem zmęczony tym cyklem.

Dużo się o to modliłem. Wychowałem się jako chrześcijanin, ale odwróciłem się od tego we wczesnym dorosłym życiu. Wróciłem do Chrystusa kilka lat temu i wiele pozytywnych zmian wydarzyło się w moim życiu w wyniku mojej nowo odkrytej wiary, ale ta wciąż mnie dopada. Myślę, że część problemu polega na tym, jak bardzo jest to akceptowane w naszej kulturze - tak łatwo jest myśleć, że jest w porządku lub bardzo normalne, ale w moim sercu i modlitwie wiem, że to nie jest dobre dla mojego życia. Czasami czułem, że to tylko „Christian Shame”, ale wiem lepiej, ponieważ znalazłem wiele świeckich źródeł argumentujących również przeciwko pornografii - książka Pornified Pamela Paul jest dla mnie wspaniałym przykładem i oprócz mojej wiary chrześcijańskiej źródłem siły. Kiedy naprawdę szukam swojej duszy, czuję, że Bóg chce, żebym wyrzucił to z życia, ale kiedy pojawia się swędzenie, tak łatwo jest to niestety zignorować.

Naprawdę czuję, że aby to przezwyciężyć, muszę sięgnąć do innych i właśnie tam Bóg mnie prowadzi. Wstydzę się tego i tego, co ludzie mogą pomyśleć, więc zaczynam tutaj, z nieznajomymi i mam nadzieję, że to krok we właściwym kierunku. Mam nadzieję, że z czasem, gdy osiągnąłem niektóre z moich celów i czuję, że robię postępy w przemianie z faceta, który patrzy na porno, do faceta, który nie spójrz na porno, że może wtedy będę mógł podzielić się tą walką z moimi najbliższymi przyjaciółmi. Ale na razie jest to ogromny krok, ponieważ nigdy nie rozmawiałem o moim uzależnieniu z nikim oprócz mojej starej dziewczyny.

Chciałbym kiedyś znaleźć żonę i ożenić się i czuję, że pornografia jest ogromną przeszkodą w tym celu. Spotykałem się z kilkoma w ciągu ostatnich kilku lat, ale nie miałem odpowiedniej dziewczyny, odkąd czuję się zaręczynowy. Mam nadzieję, że pokonanie uzależnienia od pornografii i PMO pomoże zbudować zaufanie, którego potrzebuję, ponieważ nadal jestem raczej introwertyczny i niezbyt towarzyski.

Oprócz prowadzenia dziennika i licznika na tym forum, moim innym planem jest znalezienie innych rzeczy do zrobienia, gdy pojawia się swędzenie do PMO. W tej chwili planuję zrobić jedną z kilku rzeczy, czyli modlić się, czytać lub ćwiczyć. Muszę stracić na wadze i nie ćwiczę wystarczająco dużo, więc mam nadzieję, że poprawię to wraz z pokonaniem mojego uzależnienia od porno. W dalszej części tygodnia zamierzam zważyć i planuję zanotować postępy w tej sprawie również w moim dzienniku. Chciałbym też więcej czytać i pogłębiać swoją wiarę w Chrystusa, więc czytanie, zwłaszcza Biblii i innych książek, również pomoże mi osiągnąć ten cel. Myślę, że ustalenie pozytywnych celów, aby zastąpić moje wykorzystanie pornografii i faktyczne ich przejrzenie, jest tym, czego potrzebuję, a teraz mam miejsce, w którym mogę się rozliczać.

Dzięki za przeczytanie, czekam na udział w tym forum i modlę się, aby był to pierwszy krok do ostatecznego podbicia tego zła w moim życiu.

(Edycja: powinienem dodać, mój obecny cel to 30 dni, jak widać na moim liczniku. Nigdy nie byłem bez pornografii lub substytutów porno przez miesiąc w ciągu ostatnich 18 lat, więc 30 dni to dla mnie duży cel. Kiedy to osiągnę, mój następny cel to 60, potem 90 itd. Kiedy uda mi się przetrwać co najmniej 120 dni, planuję omówić swoje postępy z bliskim przyjacielem, któremu ufam).