Uzależnienie od seksu online: jakościowa analiza objawów u mężczyzn poszukujących leczenia (2022)

Uzależnienie od seksu online
Komentarze YBOP: To jakościowe badanie na temat problematycznych użytkowników porno szukających leczenia silnie wspiera model uzależnienia od pornografii. Badanie to kreśli jasny obraz tego, dlaczego dzisiejsze porno jest „nadnormalnym bodźcem”, ponieważ najczęstszym wymykającym się spod kontroli zachowaniem wśród uzależnionych było utrzymywanie wysokiego podniecenia przez kilka godzin. Kilka kluczowych punktów:
 
PUNKT 1) Kolejność wydarzeń wspierających model uzależnienia: 
 
Naukowcy podkreślają, że używanie pornografii przez uczestników zaczęło się jako ściganie nagradzać, i skończyło się jako ściganie ulga. Z badania:
 
„[pornografia] była używana jako środek do radzenia sobie z negatywnymi stanami nastroju (np. stres, niepokój); jednak waga tego celu rozwinęła się z czasem w wyniku nadmiernego zaangażowania w działalność…  
 
Ten rozwój - stopniowe przejście od przede wszystkim satysfakcjonującego wykorzystania pornografii do użycia kompensacyjnego - został opisany w modelu I-PACE dla uzależnień behawioralnych (42) i dodatkowo wspiera ważność modelu uzależnienia w naszym badaniu.
 
PUNKT 2) Badanie wykazało tolerancję i wycofanie:
 
„W naszym badaniu doświadczenie z tymi objawami było powszechne. Tolerancja przejawiała się coraz większym czasem poświęcanym na problematyczne czynności, rosnącą chęcią przekraczania granic tego, co można by uznać za bezpieczne, a zwłaszcza rosnącą chropowatością spożywanych materiałów erotycznych. Treści erotyczne osiągały niekiedy poziom zbliżenia się do treści parafilicznych. Jednak sami uczestnicy nie uważali się za parafilików ani że treści parafilne (tj. wywoływanie wzorców podniecenia seksualnego, które koncentrują się na braku zgody innych) były ich preferencjami seksualnymi. Ponadto okresy wzmożonego zaangażowania w aktywność były regularnie zastępowane okresami zmniejszonej skuteczności materiałów erotycznych stosowanych do wzbudzania podniecenia. Efekt ten jest określany jako tymczasowe nasycenie (39). Jeśli chodzi o objawy odstawienia, objawiały się one jako łagodny stres – nerwowość, drażliwość i czasami fizyczne objawy związane z somatyzacją”.
 
PUNKT 3) Seksuolodzy, którzy zaprzeczają swoim klientom uzależnienia od pornografii, mogą pogarszać uzależnienie swoich klientów:
 
 Przykłady z badań:
 
„Uczestnik 9 był oszołomiony, że seksuolog nie widział nic złego w nadmiernej masturbacji [do porno], ponieważ „nie szkodzi nikomu innemu, więc kontynuowanie jest w porządku…
 
Uczestnik 10, który próbował przezwyciężyć uzależnienie od pornografii, wyrzucając swój komputer, zaczął odwiedzać puby, pił alkohol, eksperymentował z amfetaminą i uprawiał hazard, aby wypełnić pustkę po pornografii. To nowe zachowanie zostało jednak oznaczone przez dostawcę leczenia jako „prawdziwa szkoda” i zasugerowało zakup nowego komputera, aby pozostać w domu i zapewnić sobie rozrywkę, co spowodowało nawrót uzależnienia od pornografii, a także doprowadziło do nadmiernego grania.
 
Te przypadki pokazują, że niektórzy profesjonaliści nie byli przygotowani do pracy z tym problemem, ponieważ nie docenili czynników uzależnienia, takich jak nawrót ”
 
PUNKT 4) Wstyd nie wywoływał uczucia uzależnienia, uzależnienie powodowało poczucie wstydu (podobnie jak „kolejność zdarzeń” w kluczowym punkcie 1 powyżej):
 
To odkrycie jest ogromne, ponieważ głównym punktem rozmowy Big Porn i ich podróbek jest to, że uzależnienie od pornografii to nic innego jak wstyd i „moralna niespójność” robienia czegoś, co uważasz za „grzeszne”. 
 
i terminów, a, tylko 7 z 23 facetów w tym badaniu było religijnych (i tylko 4 z nich powiedziało, że używanie pornografii było sprzeczne z ich przekonaniami religijnymi). druga, naukowcy wyjaśniają, że wstyd, jaki odczuwali uczestnicy, był wynikiem poczucia braku kontroli i eskalacji do bardziej ekstremalnych treści. Z badania:
 
"Uczestnicy jasno określili problemy, jakie spowodowało ich wymykające się spod kontroli zachowanie. Na poziomie intrapsychicznym ponad połowa uczestników mówiła o lekceważeniu siebie i autodegradacji do tego stopnia, że ​​przestali szanować siebie. Zazwyczaj mieli poczucie wstrętu do siebie, wstyd, a nawet myśli samobójcze”.
 
Z dyskusji w badaniu: 
 
„Chociaż istnieją dowody wskazujące na rolę niespójności moralnej i religijnej w fałszywym wskazaniu uzależnienia od seksu i pornografii (30), nasze badanie wykazało, że poczucie wstydu może mieć również inne pochodzenie. Negatywne uczucia [wstydu] wynikają z intensywności zachowania i szorstkości konsumowanych treści (np. seks ludzko-zwierzęcy, gwałt)…. 
 
Niektóre badania wykazały współwystępowanie konsumpcji treści parafilowych i uzależnienia od pornografii (19); jednak zwykle tłumaczy się to kompensacją niespełnionych fantazji seksualnych (43). W naszym badaniu było to związane z efektem tolerancji i odczulania".
 
 
PUNKT 5) Używanie pornografii negatywnie wpłynęło na ich relacje i zwiększyło ich seksualne uprzedmiotowienie kobiet:
 
„Ci w związkach zgłaszali, że używanie pornografii izolowało ich od partnerów i że nie byli już w stanie doświadczyć intymności i bliskości w swoich związkach. Głównym i bardzo silnym wzorcem negatywnych skutków było to, że przeważająca większość uczestników zmagała się z redukcją kobiet do obiektów seksualnych”.
 
„Umiejętność rozpoznania kobiet jako czegoś więcej niż obiektów seksualnych została uznana przez uczestników za oznakę powrotu do zdrowia”. 
 

Uzależnienie od seksu online: jakościowa analiza objawów u mężczyzn poszukujących leczenia

 
Łukasz Blinka1*Anna Sevčíková1Michał Drejer2Katerina Škařupová1 i Klaus Wölfling2
  • 1Instytut Badań nad Dziećmi, Młodzieżą i Rodziną, Wydział Nauk Społecznych, Uniwersytet Masaryka, Brno, Czechy
  • 2Poradnia Uzależnień Behawioralnych, Wydział Medycyny Psychosomatycznej i Psychoterapii, Uniwersyteckie Centrum Medyczne Uniwersytetu Jana Gutenberga w Moguncji, Moguncja, Niemcy
ABSTRAKCYJNY:

Tło: W ostatnich latach coraz większą uwagę badaczy przyciąga problematyczne korzystanie z Internetu w celach seksualnych. Jednak brakuje badań jakościowych na temat tego, jak ten problem objawia się na co dzień w populacji klinicznej i czy zjawisko to powinno należeć do hiperseksualnego, kompulsywno-impulsywnego lub uzależniającego spektrum zaburzeń.

metody: Dwadzieścia trzy częściowo ustrukturyzowane wywiady, w tym wywiady kliniczne AICA-C, przeprowadzono z mężczyznami, którzy byli leczeni z powodu problematycznego korzystania z usług seksualnych w Internecie (w wieku 22–53 lat; Mag = 35.82). Struktura wywiadu koncentrowała się na omawianych wzorcach zachowań seksualnych, ich rozwoju, przejawach objawów i innych związanych z nimi problemach psychospołecznych. Jako główną strategię analityczną zastosowano analizę tematyczną.

Wyniki: Typowe problematyczne wzorce obejmowały używanie pornografii i cyberseks, wraz z ciągłą masturbacją przez kilka godzin kilka razy w tygodniu. Ten wzór pojawił się stosunkowo wcześnie w młodym wieku dorosłym i utrwalił się przez lata. Większość uczestników spełniała kryteria uzależnienia behawioralnego (określone np. przez komponentowy model uzależnienia), przy czym utrata kontroli i zaabsorbowania były najbardziej wyraźne, a objawy odstawienia były najmniej. Wraz z pojawieniem się zaburzeń erekcji, negatywne konsekwencje były powoli narastające przez lata i zwykle w postaci głębokiego niezadowolenia z życia, żalu i poczucia niespełnionego potencjału.

Dyskusja i konkluzja: Model uzależnienia jest istotny dla opisania trudności mężczyzn poszukujących leczenia, którzy cierpią z powodu problematycznego korzystania z Internetu w celach seksualnych. Jednak przejawy dodatkowych kryteriów są zniuansowane. W przypadku negatywnych konsekwencji ich początek może być bardzo powolny i trudny do odzwierciedlenia. Chociaż istniały dowody na kilka form tolerancji, potencjalne objawy odstawienia w uzależnieniu od seksu online wymagają dalszej weryfikacji.

 

Wprowadzenie

Wykorzystywanie Internetu do celów seksualnych przyniosło różne możliwości i skutki. Internauci mogą odnieść korzyści z wyszukiwania informacji seksualnych, poszukiwania partnerów seksualnych lub odkrywania i zaspokajania potrzeb seksualnych (12). Niemniej jednak pojawiło się kilka zagrożeń (3). Jednym z najczęściej omawianych zagrożeń jest nadmierne, niekontrolowane, problematyczne, kompulsywne lub uzależniające korzystanie z Internetu w celach seksualnych (45). Terminy te są często rozumiane jako synonimy. W tym tekście używamy problematycznego seksualnego wykorzystywania Internetu [PSIU, (6)] jako termin ogólny. Pomimo szybko rosnącej liczby ostatnio opublikowanych badań, dostępna literatura ma kilka ograniczeń. Nasza wiedza pochodzi głównie z wyników badań ankietowych przeprowadzonych w populacji ogólnej. Mamy dość ograniczone informacje z innych rodzajów badań, w tym badań jakościowych, które badałyby takie problematyczne korzystanie z Internetu w próbie klinicznej lub subklinicznej, a w szczególności dla osób, które szukały pomocy w swoim zachowaniu (5). Coraz więcej dowodów na tę subpopulację jest bardzo potrzebne ze względu na kontrowersje, które kierują konceptualizacją zjawiska, w szczególności czy i w jakim stopniu model uzależnienia ma zastosowanie w tym problematycznym zachowaniu, czy też lepiej jest zastosować klasyfikację spektrum kompulsywno-impulsywnego zaburzeń (7), które jest rozróżnieniem, które ma ważne implikacje dla podejścia terapeutycznego. Co więcej, analiza objawów zgłaszanych przez osoby leczone z powodu PSIU jest niezbędna do lepszego zrozumienia choroby, poprawy wytycznych diagnostycznych i lepiej ukierunkowanego podejścia do leczenia.

W istniejącej literaturze istnieje kilka konceptualizacji teoretycznych związanych z PSIU. Należą do nich modele hiperseksualne, uzależnienia i kompulsywne. Wszystkie są terminami ogólnymi dla różnych nieparafilnych, problematycznych zachowań, które obejmują korzystanie z pornografii online i offline, cyberseks i seks telefoniczny, i które powodują nadmierną masturbację lub inne formy zachowań seksualnych z dorosłymi, którzy wyrażają na to zgodę. Pojęcie zaburzenia hiperseksualnego (8) spotkała się z dużym zainteresowaniem i została zaproponowana do włączenia do DSM-5, aczkolwiek bez powodzenia (910). Później Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób przeszła rewizję, co zaowocowało uznaniem w ramach Kompulsywnego zaburzenia zachowania seksualnego [CSBD; 11] jako oficjalne zaburzenie należące do grupy zaburzeń kontroli impulsów (11). Model uzależnienia behawioralnego jest długoterminową popularną konceptualizacją (1213), która została zastosowana do nadmiernych zachowań seksualnych i nie została oficjalnie potwierdzona. Jednak diagnoza „Inne określone zaburzenia spowodowane zachowaniami uzależniającymi” w ICD-11 (14) może być wygodne, szczególnie w przypadku problematycznego wykorzystywania pornografii (15). Te trzy modele mają kilka zasadniczych nakładek i różnic (7). Po pierwsze, wszyscy opisują problematyczne zachowania seksualne, które są powtarzalne i długotrwałe, jest to stan, którego nie można wytłumaczyć innym poważnym stanem lub innym zaburzeniem i dotyczy zachowania nieparafilicznego. Po drugie, zgadzają się co do manifestacji trzech głównych objawów: (1) występ (tj. aktywność staje się dominująca w czyimś życiu i przeszkadza w wypełnianiu ważnych celów i obowiązków, obezwładniając myślenie i uczucia w postaci poznawczego zaabsorbowania i pragnienia); (2) utrata kontroli or recydywa (tj. wielokrotnie nieudane próby kontrolowania lub ograniczania fantazji, popędów i zachowań seksualnych, z pominięciem ryzyka wyrządzenia sobie lub innym krzywdy fizycznej i emocjonalnej oraz przywracania poprzedniego wzorca zachowania nawet po długim okresie abstynencji); oraz (3) negatywne konsekwencje, konfliktylub problemy (tj. czynność powoduje osobiste cierpienie lub upośledzenie w społecznym, zawodowym lub innych ważnych dziedzinach życia). Pod względem różnic tylko modele uzależnienia i hiperseksualne wskazują na (4) regulacja nastroju komponent, którym jest zachowanie polegające na poszukiwaniu przyjemności, które ma na celu poprawę nastroju. Model kompulsywny traktuje problematyczne zachowanie raczej związane ze zmniejszaniem lęku i nie postrzega go jako poszukiwanie nagrody-przyjemności, per se. Co więcej, tylko model uzależnienia zawiera dwa dodatkowe kryteria: (5) tolerancja (tj. tendencja z czasem do odczuwania mniej lub żadnego z przyjemnych efektów, które wynikają z aktywności) oraz (6) objawy odstawienia (tj. nieprzyjemne uczucia, gdy zachowanie nie może być wykonane).

Niektóre objawy i przejawy PSIU są stosunkowo dobrze opisane w literaturze. Należą do nich negatywne konsekwencje (16-19), utrata kontroli (20), zarządzanie nastrojem (2122) i istotność / zaabsorbowanie (23). Jednak istnieją stosunkowo słabsze dowody na objawy tolerancji i odstawienia oraz ich przejawy. Na przykład Schneider (24) opisali, w jaki sposób cyberseks może nasilać się i szybko stać się dominującą aktywnością. Wina (17) wykazały, że niektórzy członkowie Anonimowych Uzależnionych od Seksu mają tendencję do nasilania swoich problematycznych zachowań po nawrocie. Niektóre dowody wskazują, że depresja, złość, lęk, bezsenność, zmęczenie, przyspieszone tętno, dezorientacja, dezorientacja, drętwienie i niezdolność do skupienia się lub koncentracji – wszystkie stany opisane przez pacjentów – mogą być oznakami objawów odstawienia (1725). Jednak te doświadczenia były zgłaszane w odniesieniu do zachowań seksualnych offline, a nie online (PSIU). Ponadto Sassover i Weinstein (26) krytycznie wskazują na brak empirycznych dowodów na to, czy te uczucia można wytłumaczyć wycofaniem, czy raczej, czy reprezentują one poprzedzające stany dysforyczne.

Ponadto niektórzy uczeni (27) wątpi w samo istnienie objawów abstynencyjnych i ogólnie tolerancji w uzależnieniach behawioralnych. Zwrócono szczególną uwagę na stosowanie modelu uzależnienia do niekontrolowanego korzystania z Internetu w celach seksualnych, które zostało uznane za niewłaściwe ze względu na brak dowodów na obecność wszystkich sześciu elementów modelu uzależnienia (262829). Ponadto duża liczba badań [patrz (3031) do systematycznego przeglądu] stwierdził, że religijność lub niespójność moralna mogą wpływać na postrzeganie własnego zachowania i ostatecznie prowadzić do przeszacowania problemu i niewłaściwej (samo) diagnozy. Z drugiej strony Gola i in. (32) stwierdził, że niespójność moralna (tj. stojąca za nią potencjalna religijność) jest uwarunkowana kulturowo, a jej status jako kryterium wykluczenia z PSIU jest wątpliwy. Brak jakościowych badań dotyczących przejawów PSIU w różnych kontekstach kulturowych może skutkować niezrozumieniem problemów, z powodu których niektórzy ludzie szukają pomocy.

Pomimo szybko rosnącej liczby badań w ostatnich latach (5), nadal istnieją wątpliwości dotyczące konceptualizacji PSIU (2633). Jak sugerowano (34), gdy istnieje niepewny status jakiegokolwiek potencjalnego uzależnienia behawioralnego, potrzebne jest podejście skoncentrowane na osobie (tj. jakościowe), aby zbadać jego fenomenologię i etiologię. Dlatego niniejsze badanie ma na celu opisanie przeżytych doświadczeń mężczyzn w leczeniu ich PSIU. Głównym celem jest analiza i opisanie postrzeganej manifestacji objawów, ich rozwoju w czasie oraz związanych z nimi problemów psychologicznych i zdrowotnych. Pozwala to następnie skonfrontować wyniki z istniejącymi w literaturze klasyfikacjami – niezależnie od tego, czy można je traktować jako część modelu uzależnienia, czy też z modelami hiperseksualnymi lub kompulsywnymi.

Materiały i Metody

Próbka i uczestnicy

Do badania włączono dorosłych mężczyzn (≥ 18 lat), którzy mieli doświadczenie w leczeniu PSIU. Ponieważ w Czechach nie ma wyspecjalizowanych ośrodków leczenia uzależnień seksualnych ani behawioralnych, szukaliśmy w Internecie aktywnych profesjonalistów (tj. psychologów klinicznych, psychoterapeutów, praktyków) ze szczególnym uwzględnieniem seksuologii i uzależnień. W sumie skontaktowano się ze 104 lekarzami i zapytano, czy mają takich pacjentów i czy zaprosiliby ich do udziału w badaniu. Ze względu na mniejszą skuteczność tego stylu rekrutacji skontaktowaliśmy się również z czeskimi i słowackimi grupami samopomocy (ponieważ oba kraje są ze sobą powiązane ze względu na wspólną historię i wzajemnie obszerne języki). W szczególności do sieci Anonimowych Seksoholików (SAA) i Anonimowych Seksoholików (SA) zwrócono się z prośbą o udział w badaniu. Po dalszej analizie uwzględniliśmy tylko tych członków SAA i SA, którzy również przechodzili profesjonalne leczenie.

Charakterystyki próbki przedstawiono w Tabela 1. Ogólna próba badawcza obejmowała 23 mężczyzn w wieku 22–53 lat (mag = 35.82 lat, SD = 7.54, mediana = 34; 6 z nich było narodowości słowackiej, 26%). Próbę można scharakteryzować jako dość dobrze wykształconą, przy czym tylko jeden mężczyzna ma wykształcenie tylko podstawowe, a 15 uczestników (65%) osiągnęło wykształcenie wyższe lub wyższe. Szesnastu uczestników było w związku małżeńskim lub zaręczonych w czasie wywiadu, sześciu było rozwiedzionych, a jeden był owdowiałym. Siedmiu uczestników było religijnych (katolików), a czterech z nich potwierdziło, że wykorzystywanie pornografii jest sprzeczne z ich religią (P5, P7, P9, P14; n = 4; 17%). Wszyscy uczestnicy, z wyjątkiem jednego, identyfikowali się jako heteroseksualni. Zapytaliśmy również o historię innych form uzależnienia, zażywania narkotyków lub chorób psychicznych, na które cierpieli uczestnicy lub z powodu których byli leczeni. Tylko mniejszość uczestników (n = 5; 22%) nie zgłaszali współwystępowania z innymi zaburzeniami lub nie mieli dalszych problemów klinicznych lub subklinicznych. Najczęstsze współistniejące schorzenia podobne do uzależnień w przeszłości lub obecnie obejmowały siedem przypadków nadmiernego grania komputerowego, sześć przypadków nadmiernego spożywania alkoholu, cztery przypadki używania amfetaminy lub metamfetaminy, trzy przypadki zachowań hazardowych i jeden przypadek bulimii. Tylko kilku uczestników zgłosiło inne zaburzenia psychiczne, w tym dużą depresję, zaburzenie dwubiegunowe, schizoidalne zaburzenie osobowości i narcystyczne zaburzenie osobowości. Należy również zauważyć, że istniał inny poziom chorób współistniejących, których nie można określić jako kliniczny, choć zdaniem respondentów był to bardzo ważny dla ich stanu – w szczególności była to ich postrzegana nieatrakcyjność, nieśmiałość i/lub niezdolność do pewnego komunikowania się z kobietami (P1, P3, P5, P10, P11, P14, P15, P20, P21; n = 9; 39%). Pod obserwacją ankietera (wyszkolonego psychologa) część badanych sugerowała aleksytymię, inny problem, który przejawiał się obniżoną zdolnością do świadomości lub refleksji nad własnymi stanami emocjonalnymi i ich komunikowania. Było to bardzo istotne dla Uczestników 4, 10 i 20 (n = 3; 13%), ale prawdopodobnie odegrał też pewną rolę dla innych uczestników.

Tabela 1
www.frontiersin.org

TABELA 1. Kluczowe cechy uczestników.

 

Procedura

Po otrzymaniu świadomej zgody przeprowadzono 13 wywiadów twarzą w twarz, a osiem wywiadów przeprowadzono online w formie wideorozmów. Dwóch uczestników przeprowadzono wywiady na czacie online. Anonimowość uczestników była ściśle chroniona, a wszystkie dane identyfikacyjne zostały usunięte z transkrypcji wywiadów. Wywiady audio trwały od 37 min do 2 godz. i 13 min. Dwie wpisane na maszynie rozmowy przez Skype trwały około 5 godzin.

Stworzono częściowo ustrukturyzowany protokół wywiadu, aby zmapować trzy główne części. Pierwsza część zawierała pytania dotyczące podstawowych cech uczestników, takich jak wykształcenie, sytuacja rodzinna, rozwój seksualny, inne zachowania uzależniające oraz inne problemy fizyczne lub psychiczne (np. „Czy kiedykolwiek brałeś narkotyki?""Jeśli tak, kiedy/jakie leki/jak często?”). Druga część zawierała pytania dotyczące wzorców ich problematycznych zachowań seksualnych (np. pytania o to, jak się manifestuje, jak wyglądał typowy epizod, jego częstotliwość i długość, preferowana treść, czynniki wyzwalające), początek problemów i ich rozwój w czasie (np, "Skąd wiedziałeś, że masz już problem?”), eskalację problemu i ich doświadczenia z leczeniem (np. co ułatwiło potrzebę leczenia, jak zmieniło się zachowanie pod wpływem leczenia). Struktura wywiadu została opracowana tak, aby była elastyczna, tak aby każde problematyczne zachowanie seksualne mogło być intensywnie zbadane. Część trzecia (choć często mieszana z częścią drugą) obejmowała manifestację objawów omawianego zachowania seksualnego. Poprosiliśmy uczestników o opisanie ich problematycznych zachowań seksualnych i ich manifestacji (np. „W jaki sposób oglądanie pornografii stało się dla ciebie niekontrolowane?”). W tym celu wykorzystaliśmy AICA-C: Standaryzowany Wywiad Kliniczny do Oceny Uzależnienia od Internetu (35). Jego wyniki przedstawiono w Tabela 2. Ponieważ AICA-C opiera się na kryteriach uzależnienia behawioralnego (tj. głód, tolerancja, objawy odstawienia, utrata kontroli, zaabsorbowanie, negatywne konsekwencje), ale wyklucza zarządzanie nastrojem, struktura wywiadu została wzbogacona o fragmenty mapujące objawy związane z nastrojem.

Tabela 2
www.frontiersin.org

TABELA 2. Charakterystyka uczestników w odniesieniu do problematycznego seksualnego korzystania z Internetu.

 

Analiza danych

W tym badaniu zastosowaliśmy analizę tematyczną, ponieważ zapewnia ona elastyczne i przydatne narzędzie badawcze do identyfikowania, analizowania i raportowania wzorców (tj. tematów) w danych (36). Ponieważ temat niekontrolowanego wykorzystywania Internetu do celów seksualnych był w ostatnich latach intensywnie badany (5) poprzez kilka modeli teoretycznych skupiliśmy się raczej na dalszej weryfikacji i precyzji tych konceptualizacji niż na stworzeniu nowej teorii. Dlatego zastosowanie podejścia teoretycznego lub dedukcyjnego – „odgórnego” – do analizy danych jest istotne i uzasadnione (37). Tematy i wzorce zostały wyprowadzone na podstawie wybranych ram teoretycznych, które obejmują konceptualizację uzależnienia behawioralnego, ponieważ obejmują również kryteria hiperseksualności i CSBD.

Przed zakodowaniem wywiadów, kategorie, które obejmowały ogólnie kryteria uzależnienia behawioralnego [np.3839)], a w szczególności uzależnienie od seksu [np. (40)] zostały ustalone w arkuszu kalkulacyjnym Excel. Kodowanie zostało wykonane przez pierwszego autora i nadzorowane przez drugiego autora. Skupiliśmy się w szczególności na zaznaczaniu doświadczeń, które odpowiadałyby pragnieniu, rosnącej tolerancji na spożywane materiały seksualne oraz objawom odstawienia (np. Zacząłem oszukiwać; szukaj pętli; abstynencja zaczyna się, gdy skończą mi się wspomnienia porno”). Natomiast podejście „oddolne”, które pozwala na tworzenie kodów i tematów wywodzących się z treści [np.36)], został również przyjęty do analizy danych. Zaowocowało to zidentyfikowaniem nowych tematów i wygenerowaniem nowych kodów. Te nowe kody zostały ponownie odczytane w celu rozwinięcia potencjalnych tematów (np. uprzedmiotowienie seksualne kobiet – „kiedy korzystam z komunikacji miejskiej i spotykam w tramwaju różne kobiety i zaczynam fantazjować o nich w sposób seksualny”). Tematy zostały następnie posortowane i dopracowane, aby były wyraźne i spójne (tj. ten krok doprowadził do określenia sposobów, w jakie może przejawiać się kryterium uzależnienia behawioralnego, takie jak rosnąca ilość czasu lub rosnąca intensywność materiału seksualnego) , a kody mogły być włączone do kilku tematów jednocześnie. Wreszcie, tematy oddolne zostały ponownie przeanalizowane w odniesieniu do kryteriów zachowań uzależniających (np. uprzedmiotowienie seksualne pojawiło się jako część objawów odstawienia). W ten krok zaangażowany był cały zespół autorów.

Efekt

Forma problemu

U wszystkich uczestników niekontrolowane zachowania seksualne były związane z Internetem i nie było oznak niekontrolowanych zachowań seksualnych offline (jednak pięciu uczestników zgłosiło sporadyczne wizyty u prostytutek lub seryjną niewierność – P3, P8, P10, P17, P18). Głównym źródłem ich problemu była masturbacja i konsumpcja treści erotycznych w Internecie – głównie pornografii internetowej, chociaż większość uczestników wskazała na okazjonalne nadmierne odwiedzanie serwisów randkowych i cyberseks za pośrednictwem czatów i czatów wideo. W szczególności cyberseks odegrał rolę w zintensyfikowaniu doświadczenia, gdy sama pornografia nie była postrzegana jako wystarczająco ekscytująca i satysfakcjonująca, zwykle pod koniec jakiegoś Sesja (tj. kiedy zażądano wytrysku). Konsumpcja pornografii miała różne konteksty (np. porno na smartfonie połączone z masturbacją i szybkim wytryskiem w łazience, powtarzane kilka razy dziennie). Jednak najbardziej widocznym rodzajem zachowania problematycznego, zarówno w formie przyjemnej, jak i destrukcyjnej, było zachowanie Sesja gdzie osoba była sama, oglądała porno i masturbowała się, ale próbowała opóźnić wytrysk na kilka godzin. Jedną z dostrzeganych oznak uzależnienia była niemożność oparcia się pokusie pozostania w przyjemnym stanie tak długo, jak to możliwe (tj. niewykonanie prostej szybkiej masturbacji). Jeśli chodzi o formę problematycznego zachowania, uważamy, że nasza próba jest jednorodna.

Rozwój problemu

Konsumpcja porno była pierwotnie odpowiedzią na popęd seksualny. Z czasem stała się dominującą i wygodniejszą czynnością niż jakiekolwiek inne praktyki seksualne. Według połowy badanych prekursorem ich problematycznych zachowań była nadmierna masturbacja w okresie dojrzewania (P3, P4, P9, P10, P12, P13, P14, P16, P17, P19, P21, P22). Jednak problem pojawił się/rozpoczął i został w pełni rozpoznany znacznie później, na ogół w trzeciej dekadzie ich życia (Mag rozpoznania problemu = 26.05, SD = 5.39, Mediana = 25). Większość uczestników zastanawiała się nad początkiem i eskalacją problemu w pierwszych latach po liceum, kiedy mieli więcej czasu dla siebie. Szczególnie ci, którzy przeszli na uniwersytet, twierdzili, że połączenie (1) zbyt dużej ilości wolnego czasu, (2) niezorganizowany harmonogram, (3) konieczność ciągłego korzystania z komputera, (4) okresy zwiększonego stresu i (5) ), którzy mają płytkie powiązania społeczne, wszyscy zwiększyli konsumpcję pornografii online i powiązanych treści o charakterze seksualnym. Z biegiem czasu uczestnicy nie wiedzieli, jaką inną aktywność mogą wykorzystać, aby wypełnić swój wolny czas lub poradzić sobie z różnymi uczuciami, takimi jak nuda, stres, samotność.

„Zwłaszcza przed egzaminami czułem się niespokojny, w napięciu, zestresowany, wiesz? A potem zwykle nie byłam w stanie się skoncentrować, mój umysł zalała erotyka. Potem naprawdę dużo oglądałem porno [i masturbowałem się], więc byłem wyczerpany zarówno fizycznie, jak i psychicznie. I to jest błędne koło, bo to tylko zaczyna więcej stresu, wstydu, skrupułów… Nie jestem pewna, czy kiedykolwiek miałam jakieś hobby. Więc to był stres i nuda w czasach studenckich, to były korzenie” (P3).

Inny wzorzec, choć nie wykluczający się z poprzedniego, wiązał się z brakiem partnera intymnego i całkowitym niepowodzeniem na rynku małżeńskim (P10, P11, P21, P22).

„Zawsze byłam bardzo nieśmiała, pokonywanie wewnętrznych barier w kontaktach i rozmowach z kobietami zabiera mi dużo energii. Do 30 po prostu nie byłem na tyle odważny, aby rozpocząć jakąkolwiek próbę i nie uprawiałem seksu, do 30 po prostu oglądałem porno ”(P11).

Czterech uczestników rozwinęło problem wraz z problematycznym używaniem substancji – dwóch ze spożyciem alkoholu (P13, P8) i dwóch z używaniem metamfetaminy (P15, P23). Ich zachowania seksualne zostały zintensyfikowane przez próby zaprzestania używania substancji i pozostały znaczące nawet po kilku latach trzeźwości od substancji.

„Postęp był taki, że miałem problem zarówno z pornografią, jak i alkoholem, a potem moja żona nie chciała być ze mną. Chciałem seksu, a ona nie. Ale i tak nie byłem w stanie uprawiać seksu [problem z przedwczesnym wytryskiem i trudnościami z erekcją]. Miałem małe studio, w którym codziennie przez kilka godzin masturbowałem się po pracy. I bałem się, że moja żona się dowie. I skończyłem w szpitalu, naprawdę dużo piłem. …Po [rozwodzie i skutecznym leczeniu uzależnienia od alkoholu] miałem tylko porno” (P15).

Jeśli chodzi o rozwój wymykających się spod kontroli zachowań seksualnych, przebieg problemu był stopniowy i stanowił problem długofalowy, który z różnych powodów zaczął się z różnych powodów w młodym wieku dorosłym i przez lata stabilizował się jako styl życia.

Doświadczenie w leczeniu

Nie było jasnego wzorca zachowań związanych z szukaniem pomocy. Uczestnicy kontaktowali się z profesjonalistami na podstawie ich dostępności, bez różnicowania ich wykształcenia (np. psychoterapia, psychologia kliniczna, psychiatria, seksuologia). Dlatego uczestnicy różnili się rodzajem terapii. Niektórym przepisano antydepresanty na bazie serotoniny (P2, P12, P14), większość przeszła psychoterapię, która w trzech przypadkach była procesami wieloletnimi (P17, P19, P23). Dwóch mężczyzn nie rozpoznało problemu samodzielnie (P4, P6); ich partnerzy byli niezadowoleni ze swojego życia intymnego, ponieważ ci mężczyźni woleli pornografię od seksu partnerskiego i mieli trudności z erekcją. W wielu przypadkach problematyczne zachowania seksualne nie były przedmiotem leczenia, ponieważ uczestnicy najczęściej prosili o leczenie depresji (P2, P12, P14), zaburzeń erekcji (P9, P12) oraz leczenie problematycznego używania substancji (P5, P8). , P13, P15, P18), a nie za niekontrolowane zachowania seksualne, per se. Żaden z zabiegów nie został, według słów uczestników, oznaczony jako udany. Kiedy uczestnicy wyraźnie wspomnieli o swoim problematycznym korzystaniu z pornografii, ich świadczeniodawcy nie widzieli, że tak naprawdę nie rozumieją natury problemu ani nie zapewniają atmosfery lub dyskursu, który zachęciłby uczestnika do ekstrapolacji problemu:

„Czułem się upokorzony, aby wyrazić siebie, ale psycholog wydawał się odczuwać jeszcze większy wstyd niż ja. Myślę, że nie spodziewała się tego, co nadejdzie. A terapia całkowicie nie przyniosła efektu” (P7).

Jako przeciwny przykład, Uczestnik 9 był oszołomiony, że seksuolog nie widział niczego złego w nadmiernej masturbacji, ponieważ „nie szkodzi nikomu innemu, więc kontynuowanie jest w porządku”.

Większość uczestników miała problemy z niską samooceną, samotnością i postrzeganą nieatrakcyjnością. Psychoterapia zwykle koncentrowała się na zajęciu się tymi problemami i nie brała pod uwagę zachowań seksualnych. Według wielu uczestników (P5, P8, P13, P15, P18) ich psychoterapia była skuteczna w radzeniu sobie z innymi problemami (np. alkohol, używanie metamfetaminy, hazard); jednak, ponieważ nie zajęto się wykorzystywaniem pornografii, problem ten nasilił się później jako substytut. Na przykład Uczestnik 10, który próbował przezwyciężyć uzależnienie od pornografii, wyrzucając swój komputer, zaczął odwiedzać puby, pił alkohol, eksperymentował z amfetaminą i uprawiał hazard, aby wypełnić pustkę po pornografii. To nowe zachowanie zostało jednak oznaczone przez dostawcę leczenia jako „prawdziwa szkoda” i zasugerowało zakup nowego komputera, aby pozostać w domu i zapewnić sobie rozrywkę, co spowodowało nawrót uzależnienia od pornografii, a także doprowadziło do nadmiernego grania.

Te przypadki pokazują, że niektórzy profesjonaliści nie byli przygotowani do pracy z tym problemem, ponieważ nie docenili czynników uzależnienia, takich jak nawrót. Jednak sami uczestnicy potwierdzili, że nie czują się komfortowo otwierając się na kwestie związane z ich życiem seksualnym i ekscesami seksualnymi. Było to z różnych powodów, w tym delikatności tematu (tj. Poczucia wstydu), chęci utrzymania pornografii w ich życiu pomimo wielu problemów, które powodowało, oraz ponieważ inne problemy, takie jak spożywanie alkoholu, pomimo tego, że są niewielkie, były postrzegane jako bardziej szkodliwe w tym momencie.

Manifestacja

Objawy badano na dwa sposoby: stosując wywiad kliniczny AICA-C i pozwalając uczestnikom mówić o tym, co uznali za istotne i jak faktycznie objawiały się objawy. W AICA-C (stosując skalę 1-5, gdzie 5 oznacza najintensywniejsze występowanie objawu, a 1 oznacza brak objawu w ogóle), najistotniejszym objawem była utrata kontroli (średnia ocena 3.95). przez zaabsorbowanie (3.52), pragnienie (3.39), negatywne konsekwencje (2.91), tolerancję (2.69) i objawy odstawienia (2.08). Wyniki te również w przybliżeniu odpowiadały komentarzom wygłaszanym podczas narracji respondentów; jednak modyfikacja nastroju (nieuwzględniona w strukturze AICA-C) była również bardzo istotna i powszechna.

Występ

Kryterium to (tj. odwołanie się do ingerencji w aktywność poprzez wypełnianie ważnych celów i obowiązków, obezwładnianie własnego myślenia i odczuwania w postaci poznawczego zaabsorbowania i pragnienia) przejawiało się na kilka sposobów. Najpierw uczestnicy intensywnie rozmawiali o swoich doświadczeniach z: zaabsorbowanie poznawcze z myślami i fantazjami seksualnymi i pragnieniem. W ich narracjach nie można było rozdzielić pragnienia i zaabsorbowania poznawczego. Niektóre dokładnie opisały wyzwalające sytuacje, które prowokowały głód i fantazjowanie – głównie po zobaczeniu kobiet na ulicy, w pracy, w centrach handlowych lub po prostu w reklamach i na billboardach (P1, P3, P6, P7, P8, P9, P10, P12, P14, P15, P16, P17, P18, P19, P20, P23):

„…wiosną i latem chodzenie po ulicy było jak przeglądanie katalogu w poszukiwaniu pornografii” (P23).

Inni mężczyźni jednak napotykali natrętne myśli seksualne pomimo braku wskazówek o charakterze seksualnym i bez określonego wzoru (P1, P5, P7, P8, P13, P14, P20, P22, P23). Niemniej jednak niektórzy mieli nagle „zalany” umysł fantazjami seksualnymi w sytuacjach, które nie były wyzwalające, które zostały oznaczone jako „czasy pustki”: sytuacje, w których byli sami, znudzeni i wykonywali powtarzalną pracę (P2, P3, P6, P7, P9 , P10, P11, P14, P16, P20, P21) lub gdy jesteś zestresowany, smutny, w złym nastroju lub ogólnie w dołku (P3, P6, P9, P10, P11, P16, P17, P18, P20). Salience był również spleciony z rytualizacja. Oglądanie pornografii online było przewidywane jako nawyk przed snem, po pracy iw czasie wolnym (P9, P17, P19). Takie sytuacje przekształciły się w wyzwalanie pragnień, jak widać na przykładzie jednego uczestnika, który regularnie doświadczał fantazji i pragnień seksualnych podczas ostatniej godziny dnia pracy:

„Po prostu czekałem na moment, kiedy będę mógł włączyć internet. Po prostu czekałem na to i nie byłem w stanie nic zrobić, nic sensownego” (P9).

Dla większości uczestników aktywność zdominowała ich lifestyle i reprezentowali jedyny sposób, w jaki mogli spędzać wolny czas (P1, P2, P7, P8, P10, P12, P13, P14, P15, P16, P17, P18, P19, P21, P23).

Wszystkie inne aktywności zostały uśmiercone (P12, P13, P17, P21). Tylko jeden uczestnik wspomniał, że mógł swobodnie przełączyć się na inne zajęcia rekreacyjne (P22), podczas gdy kilku wspomniało, że nie przeszkadzało mu to (zawsze), ponieważ było to hobby (tak, że czekali na to) (P1, P10, P11) , a dwóch innych pogodziło się z zachowaniem (P4, P9).

„Zastanawiałem się, dlaczego tak bardzo lubię to, co pochłania czas. Ale zdałem sobie sprawę, że to hobby jak wszystko inne. Spędzasz ten czas również, jeśli lubisz łowić ryby. To sposób na życie” (P1).

Zarządzanie nastrojem

Prawdopodobnie najważniejszym powodem lub motywacją, dla której uczestnicy zaczęli i kontynuowali swoje wzorce korzystania z pornografii, było: poszukiwanie przyjemności. Zasadniczo wszyscy uczestnicy zdawali sobie sprawę, że angażowanie się w czynności seksualne online zapewniało im dużą ilość (choć zwykle krótkotrwałych) pozytywnych uczuć, takich jak „dobre samopoczucie”, „przyjemność”, „radość”, „idealna ucieczka”. z rzeczywistości” i „przyjemne uczucie przebywania w wirze”:

„To tak, jak na przykład leżę w wannie z hydromasażem i czuję się tam komfortowo i zostaję tam dłużej, niż pierwotnie chciałem” (P1).

Inną funkcją korzystania z Internetu w celach seksualnych było: przeciwdziałać stanowi nudy. Był to często wymieniany powód używania pornografii, który poprzedzał rozpoczęcie problematycznego zachowania. Jednak z biegiem czasu uczestnicy nie wiedzieli, jak spędzać wolny czas. Niektórzy uczestnicy wyraźnie opisali, że może istnieć dwukierunkowy związek między nadmiernym używaniem pornografii a nieustrukturyzowanym czasem, ponieważ oba mogą być wynikiem i źródłem siebie nawzajem. Innymi słowy, złe zarządzanie czasem w połączeniu z prokrastynacją może odgrywać rolę w rozwoju zachowań wymykających się spod kontroli.

„Znowu miałem czas, dużo wolnego czasu i byłby tylko jeden sposób, aby go wypełnić. Ponieważ nawet jeśli spędziłem 2 h z pornografią, miałem kolejne 10 h, w których często po prostu nie miałem nic do roboty ... Więc to, co na początku było w zasadzie czynnością w czasie wolnym lub odwlekaniem, stało się nerwicą uwarunkowaną stresem obsesja” (P4).

Z biegiem czasu pozytywna motywacja do zachowania zaczęła być przyćmiona przez wykorzystanie jej jako strategii radzenia sobie z unikaj negatywnych emocji.

„Wtedy byłem po prostu strasznie sfrustrowany swoim życiem, każdego wieczoru tak się czułem. Więc po prostu czekałem na ucieczkę, żeby przeżyć przynajmniej coś miłego” (P15).

Wielu uczestników przyznało, że używali pornografii internetowej jako ucieczki przed stresem (P3, P4, P12, P13, P14, P16, P20); jako sposób radzenia sobie z konfliktami z partnerami i współpracownikami w pracy (P2, P6, P9, P11, P12, P15, P17, P18, P20, P21); jako sposób na złagodzenie złych nastrojów i ogólnego niezadowolenia z życia (P3, P6, P5, P8-19, P21); jako sposób na samotność (P2, P4, P7, P20). Jednak niektórzy uznali, że jest to nieskuteczna i przynosząca efekt przeciwny do zamierzonego strategia, ponieważ później czuli się jeszcze gorzej (P1, P3, P5, P13, P22):

„… a po trzech-czterech godzinach [oglądania porno] uczucie rozpaczy wpada w to, że całkowicie się zmarnowałem i wszystko… Po prostu to lubię za bardzo, chcę przyjemności, chcę porno, ale to też jest awaria życia” (P22).

Utrata kontroli

Utrata kontroli stanowiła najważniejszą cechę problematycznego zachowania. Z wyjątkiem Uczestników 2 i 6, którzy ogólnie uważali, że mają pod kontrolą nadmierne wykorzystywanie pornografii, wszyscy pozostali uczestnicy stwierdzili, że zawsze „przegrają bitwę”. Były dwa główne wzorce utraty kontroli. Najpierw było utrata poczucia czasu i siebie podczas sesji tendencja do pozostawania z pornografią znacznie dłużej niż pierwotnie zamierzano i całkowite zanurzenie (P1, P3, P5, P7, P10, P11, P12, P13, P19, P20, P22, P23):

„Po prostu otworzyłem komputer, żeby przeczytać e-maile, a potem spędziłem całą noc na oglądaniu i masturbacji, a na koniec nie miałem pojęcia, jak to się właściwie stało” (P10).

Niektórzy uczestnicy nazwali nawet tę tendencję „szaleństwem”, „stanem szaleństwa” i „całkowitą obsesją” i czuli niekontrolowaną potrzebę robienia tego w jak największym stopniu (P4, P7, P8). Często walczyli o to, czy w ogóle otworzyć komputer, ale wiedzieli, że kiedy wpadli na taki pomysł, nie mogli się temu oprzeć. Tendencja do walki z intencją tylko zwiększała apetyt i pożądanie (P19, P20, P21). I nawet z zamiarem „tylko popatrzeć”, w końcu oglądali pornografię tak często, jak to możliwe, chyba że nie pozwalają na to czynniki zewnętrzne, takie jak rodzina, szkoła, obowiązki zawodowe lub ścisły harmonogram. Czynniki zewnętrzne (tj. obowiązki rodzinne, szkolne i zawodowe, ścisły harmonogram) były na ogół bardzo ważne; w przeciwnym razie uczestnicy czuli się niezdolni do samodzielnego zarządzania:

„Naprawdę nie lubiłem weekendów. Od poniedziałku do piątku byłam w szkole, miałam pewne obowiązki i było mniej miejsca na pornografię, masturbację czy jakieś fantazje. A potem po prostu bałem się weekendów” (P14).

Drugim rodzajem utraty kontroli było recydywa w zachowanie po okresie względnej kontroli. Pokazywał niemożność porzucenia nałogu na dobre. Wszyscy uczestnicy doświadczyli przynajmniej kilku nawrotów, a większość z nich doświadczyła wielu intensywnych nawrotów (P1, P3, P4, P6, P8, P9, P10-17, P20-23). Zwłaszcza po okresie abstynencji niektórzy uczestnicy przedłużyli sesje seksualne i szybko wrócili do konsumpcji twardej pornografii, aby „nadrobić” wszystko, czego przegapili:

„A kiedy jest ten dzień [nawrotu], kiedy jesteś sam w domu, kiedy zaczynasz dzień w ten sposób, możesz założyć się o dobre pieniądze, że dzień pójdzie do piekła i że nie zrobisz tego, co chciałeś, ponieważ będzie musiał powtórzyć to może trzy, cztery razy [sesje, z których każda trwa kilka godzin]” (P32).

W większości przypadków (tymczasowe) porzucenie zachowania było naturalne (tj. pornografia zaczęła zanikać w swoich skutkach), aż zanikła na tyle, że uczestnicy zaczęli odczuwać potrzebę odnowienia obrazów seksualnych w ich umyśle (tj. , zobacz część dotyczącą objawów odstawienia). Co ciekawe, niektórzy uczestnicy mieli doświadczenie z impulsywnym zakończeniem zachowania (np. Uczestnik 9 raz zniszczył swój komputer, a później przeciął kable internetowe).

Konflikty i negatywne konsekwencje

Uczestnicy jasno określili problemy, jakie spowodowało ich wymykające się spod kontroli zachowanie. Na poziomie intrapsychicznym ponad połowa uczestników mówiła o lekceważeniu siebie i autodegradacji do tego stopnia, że ​​przestali szanować siebie. Zazwyczaj mieli poczucie wstrętu, wstydu, a nawet myśli samobójcze (P1, P2, P4, P5, P10, P11, P12, P14, P16, P18, P19, P20, P21, P23):

„Tyle razy płakałam z tego powodu, a potem w ogóle nie wiedziałam, co mam zrobić” (11). U niektórych uczestników zgłaszano również konflikty moralne spowodowane przekonaniami religijnymi; jednak nie były one tak poważne jak inne konflikty (P5, P7, P9, P14) i były wymieniane tylko wtedy, gdy bezpośrednio o nie zapytano.

Dla niektórych takie zachowanie doprowadziło do stagnacji w ich karierze (P1, P2, P7, P12, P13, P17) i ogólnej stagnacji życiowej, zaniedbania życia rodzinnego, straconych szans życiowych i poczucia, że ​​ich życie jest marnowane (P2, P3 , P8, P17, P18, P19, P20). Nadmierne zachowanie (zwłaszcza w formie sesji) prowadziło do znacznego znużenia, wyczerpania i braku snu (P3, P8, P9, P11, P14, P15, P18, P22, P23).

„To było kilka razy dziennie [sesje, które trwały po 2 godziny] 14-XNUMX razy dziennie to był szczyt i byłem po prostu wyczerpany, penis był używany tak bardzo, że bardzo bolało, ale kontynuowałem, ponieważ chciałem. [by zostać z pornografią], po prostu musisz kontynuować, musisz, ale ciało mówi nie” (PXNUMX).

Z seksualnego punktu widzenia większość uczestników potwierdziła kombinację różnych problemów, w tym bólu penisa z powodu przedłużających się sesji masturbacji, zaburzeń erekcji i przedwczesnych wytrysków z powodu odczulenia bodźców seksualnych oraz ogólnej utraty zainteresowania normalnym płeć (P1, P2, P4, P9, P10, P12, P13, P14, P16, P17, P20, P23). Niektórzy z tych, którzy byli w długotrwałym związku, zgłaszali konflikty ze swoimi małżonkami, zwłaszcza ze względu na ich większą preferencję do wirtualnego seksu (P2, P6, P7, P8, P9, P11, P14, P18, P23) lub dlatego, że rozwinęli preferowanie przymusowych praktyk seksualnych (P13, P15, P18).

„Miałem wtedy problem z erekcją. Androlog zbadał mnie i nie było nic fizjologicznego. Miałem partnerkę, a ona myślała, że ​​nie jest atrakcyjna albo to jej wina. A związek przestał działać. Ale to było tylko porno, byłem przyzwyczajony do porno, a prawdziwy seks po prostu nie był tym, co mogło mnie podniecić” (P9).

Osoby pozostające w związkach poinformowały, że używanie pornografii izolowało ich od partnerów i że nie byli już w stanie doświadczyć intymności i bliskości w swoich związkach. Głównym i bardzo silnym wzorcem negatywnych skutków było to, że przeważająca większość uczestników zmagała się z redukcją kobiet do obiektów seksualnych:

„Dzisiaj zauważam w kobietach inne rzeczy niż wcześniej. Ponieważ [nałóg] zawsze chciał zobaczyć tylko te brudne rzeczy, prawdę mówiąc. Ale dzisiaj, jakbym był coraz lepszy, dostrzegam już inne rzeczy o kobiecie, takie jak oczy, uśmiech…” (P3).

Umiejętność rozpoznania kobiet jako czegoś więcej niż obiektów seksualnych została uznana przez uczestników za oznakę powrotu do zdrowia.

Należy zauważyć, że negatywne konsekwencje były odczuwane jako długoterminowe problemy, które można było utrzymać w tajemnicy przez bardzo długi czas (tj. według słów uczestników jako „ukryte”, „niewidzialne uzależnienie”). Destrukcyjny potencjał zachowania był odczuwany bardziej z perspektywy czasu (jako „zmarnowane życie”) niż jako ostry stan, który znacznie ułatwiłby poszukiwanie pomocy.

Tolerancja

Było trzech uczestników, którzy zgłosili brak tolerancji (P2, P6, P11). Jednak większość uczestników doświadczyła jakiejś formy rosnącej tolerancji w swoim zachowaniu. Przybierały one różne formy. Przejawiło się to jako rosnąca ilość czasu wydane na czynności seksualne online (P5, P7, P8, P9, P10, P12, P13, P14, P15, P17, P18, P19, P21, P23). Respondenci wydłużali sesje (zwykle z 1 godziny do ponad 8 godzin) i/lub włączali więcej sesji do swojej codziennej rutyny, np. bardzo wcześnie rano, co zwykle było preferowane:

„I to się po prostu eskalowało, więc częściej szukałem niektórych filmów. W końcu ustawiłem budzik tak, żeby mnie obudził o trzeciej nad ranem, żeby mnie obudził, bo wiedziałem, że po prostu muszę” (P7). Wydłużający się czas zwykle eskalował do tego stopnia, że ​​uczestnicy stawali się nasyceni, więc wycofywali się z zachowania na jakiś czas, by po pewnym czasie kontroli (zwykle kwestia tygodni) do niego powrócić.

Budowanie tolerancji na pornografię internetową objawia się również jako rosnąca intensywność materiału seksualnego. Można to częściowo wyjaśnić jako odczulanie:

„To rzecz, która zawsze potrzebuje coraz więcej, ponieważ te zdjęcia przestają być naprawdę gorące. Przestają działać, a człowiek potrzebuje silniejszego bodźca” (P20). Istniało kilka rodzajów progresywnych zdjęć erotycznych, które musiały zostać zastąpione bardziej jednoznacznie seksualnymi materiałami, głównie czatami wideo (tj. cyberseksem), a komunikacja na czatach erotycznych również stawała się coraz bardziej nieprzyzwoita. Także treść, klasyczny heteroseksualny stosunek waginalny, nie była już atrakcyjna. Z rosnącą częstotliwością uczestnicy szukali hardcorowych stron pornograficznych z bardziej intensywnymi bodźcami (P1, P10, P12, P13, P14, P15, P16, P18, P20, P22). Przejawiło się to nawet jako większa otwartość na kontakt z materiałami seksualnymi i fetyszystycznymi skupiającymi się na parafili, zazwyczaj treściami zoofilnymi, hebefilowymi, gwałtami, przymusowymi i ogólnie sadomasochistycznymi (P3, P10, P12, P13, P14, P15, P18, P20) . Jednak pytając o treść, uczestnicy generalnie nie chcieli udostępniać tych informacji i uważali, że jest to delikatna kwestia. Często ta nieustająca potrzeba ekstremalnych bodźców skutkowała silnymi negatywnymi odczuciami:

„Więc wtedy byłem naprawdę zniesmaczony tym, co oglądałem, bo było jeszcze trudniej i po prostu nie często przynosiło to taki efekt” (P13). Należy zauważyć, że ta progresja (do fetyszu lub materiałów ekstremalnych i parafilnych) pozostała w sesji i nie przekształciła się w długoterminowe zmiany preferencji seksualnych. Badani opisywali, że podczas sesji porno-masturbacji ich psychika była w stanie szaleństwa, w którym nieustannie szukali nowego materiału w Internecie, klikając coraz więcej filmów. Ponadto, aby osiągnąć wytrysk po wielogodzinnej sesji masturbacji, potrzebowali silniejszych niż zwykle bodźców.

„Tak, po prostu to nie wystarczyło i zdecydowanie nie byłem podekscytowany, więc szukałem więcej tego, co mnie ekscytuje. A jednak dodatek był za mały, więc wciąż szukałem tego, co by mnie podnieciło” (P12).

W niektórych przypadkach, przesuwanie granic w kontakcie fizycznym charakteryzował się również rosnącą tolerancją. Niektórzy uczestnicy (P1, P9, P15, P17) przesunęli granice aktywności seksualnych, które będą wykonywać, i byli przygotowani na podjęcie większego ryzyka (np. narażenie na szwank swojej anonimowości podczas cyberseksu). Obawiali się nawet, gdzie skończy się to awanturnictwo:

„Pozwalasz na więcej, jesteś bardziej odważny, pozwalasz sobie na więcej niż wcześniej. Oglądałem pornografię na oczach żony. Masturbowałem się przed nią, ale oczywiście bez jej widzenia; nie zrobiłbym tego na początku” (P7). „Czasami uprawiałem cyberseks, ale potem zacząłem też odwiedzać wideoczaty, które nie były erotyczne, szukałem dziewczyn i masturbowałem się przed kamerą” (P1).

Objawy odstawienia

W badaniu zidentyfikowano różne ostre nieprzyjemne objawy kiedy uczestnicy musieli zakończyć działanie, a zwłaszcza gdy przez pewien czas nie mogli lub nie chcieli wykonywać działania. Trzeba jednak powiedzieć, że większość uczestników uznała te objawy za raczej łagodne i dające się kontrolować. Jednym z powodów rzadkiego doświadczania objawów odstawienia było to, że masturbacja okazała się łatwa do wykonania w razie potrzeby, a zatem stanów negatywnych można było łatwo uniknąć (P1, P7, P12, P17, P20, P21). Mogły masturbować się wspomnieniami z konsumowanego porno lub wyobrażeniami o obiektach seksualnych (głównie kobiety spotykane na ulicy). Ogólnie objawy obejmowały zwiększoną emocjonalność, taką jak nerwowość i niezdolność do skupienia się (P2, P3, P5, P7, P8, P12, P13, P14, P15, P16, P18, P19) oraz zwiększona drażliwość/frustracja (P4, P7 , P8, P10, P12, P13, P14, P15, P16, P18, P22, P23), które pojawiły się, gdy nie mogli oglądać porno, nie mogli znaleźć odpowiedniego obiektu seksualnego i nie mieli prywatności podczas masturbacji.

„Starałem się tego nie robić [ani oglądając pornografię, ani masturbując się]. Cóż, oczywiście spowodowało to problemy w moim związku. Czułem się niewiarygodnie, jak przypływ gniewu. A ja rozwalałem i obwiniałem żonę o wszystko, co możliwe…” (P15).

Rzadkie objawy obejmowały intensywną apatię (P10), trudności z sączeniem (P9), stałe podniecenie seksualne (P11) i różne odczucia cielesne (np. dreszcze, pocenie się, ból głowy, nudności), prawdopodobnie w wyniku somatyzacji (P19). Jednak niektórzy respondenci wyrazili wątpliwości, czy ostre stany odstawienia rzeczywiście istnieją (P15, P16, P17); według nich negatywne stany były doświadczane, ponieważ nie używali lub nie mogli używać pornografii i masturbacji jako mechanizmów radzenia sobie.

Oprócz ostrych stanów abstynencyjnych respondenci opisywali również doświadczanie stanów psychicznych/poznawczych, które wynikały z długotrwałej abstynencji od pornografii i które mogą być rozumiane jako stany przed nawrotem. Po pierwsze, wystąpiło zjawisko blaknące obrazy pamięci, gdzie nie byli już w stanie przypomnieć sobie dokładnych obrazów, które kiedyś ich podniecały, i kiedy pragnęli spojrzeć w trybie offline na dowolny obiekt seksualny w celu odświeżenia swojej pamięci (P3, P4, P9, P10, P12): „Ale walka [o abstynencję] trwała pół roku. Stopniowo nagle zapomniałem, jak to właściwie wyglądało, mam na myśli całą tę pornografię. Do diabła, jak ona (wygląda), co było w tym filmie i tak dalej?… W tej chwili prawie nie pamiętam, co mnie uszczęśliwi, czy kiedykolwiek będę szczęśliwy?” (P3).

Wielu uczestników zostało opisanych intensywna tęsknota — silne pragnienie przywoływania obrazów seksualnych i dotarcia do treści o charakterze jednoznacznie seksualnym (P3, P4, P5, P7, P9, P10, P13-17, P19, P20). Brak pamięci seksualnej generował specyficzne zachowanie kompensacyjne. Prawie połowa uczestników mówiła o używaniu wyzyskujące wpatrywanie się (P3, P7, P12, P13, P15, P16, P17, P18 i P20). Można to rozumieć jako strategię substytucji, która opiera się na poszukiwaniu dowolnego rodzaju obiektu seksualnego (tj. kobiety w przestrzeni publicznej). Ten rodzaj uprzedmiotowienia kobiet jest podobny do tego, co opisaliśmy w części dotyczącej istotności powyżej. Jednak w tym przypadku jest to zachowanie celowe (np. odwiedzanie basenów, barów, innych miejsc, w których mogliby spodziewać się spotkania z kobietami):

„Pamiętam, kiedy byłem bez pornografii. Nie tylko najbardziej atrakcyjną kobietą się gapiłem. Starałem się jak najlepiej wykorzystać wszystko, aby czerpać z tego radość. Poważnie szukałem czegokolwiek, że zostałem na balkonie, żeby szukać, czy zobaczę na dole jakąś kobietę” (P16). Ten fragment sugeruje, że w okresie abstynencji umysł uczestnika nie był zalany obrazami pornograficznymi. Dlatego ten uczestnik starał się uzyskać jak najwięcej z każdego przypadkowego potencjalnie seksualnego obiektu, aby nakarmić swoją fantazję i umysł.

Dyskusja

Celem tego badania jakościowego było (1) zapewnienie wglądu w doświadczenia 23 mężczyzn, którzy szukali pomocy w problematycznym korzystaniu z Internetu w celach seksualnych oraz (2) pogłębienie naszego zrozumienia, czy zjawisko to powinno mieścić się w zakresie hiperseksualnego, kompulsywno-impulsywnego, lub uzależniające spektrum zaburzeń. W tym zakresie przeanalizowano i poparto wzorce zachowań problemowych, przejawianie się objawów oraz rozwój problemu w czasie, a zwłaszcza trafność konceptualizacji uzależnień.

Problematyczne zachowanie zazwyczaj obejmowało nadmierną masturbację podczas oglądania porno przez kilka godzin i powtarzało się kilka razy w tygodniu lub dziennie, a czasami było zmieniane o inne czynności seksualne online. Wszyscy uczestnicy (z wyjątkiem czterech) spełnili wszystkie kryteria uzależnienia, w tym oznaki tolerancji i objawy odstawienia, co wskazuje, że model uzależnienia jest przydatny do zrozumienia zjawiska. To odkrycie potwierdza inne niedawne badania, które doszły do ​​podobnych wniosków [tj. modele uzależnień wydawały się pasować do opisu objawów związanych z PSIU; (441)]. Należy jednak zauważyć, że nasze wsparcie dla modelu uzależnienia nie lekceważy automatycznie innych modeli, ani hiperseksualności, ani CSBD. W rzeczywistości podstawowe kryteria dla wszystkich trzech modeli – nasilenie, utrata kontroli (w tym nawroty) i wynikające z tego problemy – były bardzo silnie doświadczane przez uczestników, a ponadto osiągnęły najwyższe średnie wyniki w AICA-C wywiad kliniczny. Pod tym względem istotne wydają się wszystkie trzy modele. Jednak znaczenie zarządzania nastrojem wskazywało na wsparcie modeli hiperseksualności i uzależnień bardziej niż CSBD. Jako główny czynnik motywujący do angażowania się w problematyczne zachowania seksualne, pomimo negatywnych konsekwencji, uznano uzyskanie pozytywnych uczuć, począwszy od podniecenia i przyjemności, aż po przeciwdziałanie stanom znudzenia. Aktywność była również wykorzystywana jako środek do radzenia sobie ze stanami negatywnego nastroju (np. stresem, lękiem); jednak waga tego celu rozwinęła się z czasem w wyniku nadmiernego zaangażowania w działalność. Ten rozwój - stopniowe przejście od przede wszystkim satysfakcjonującego wykorzystania pornografii do użycia kompensacyjnego - został opisany w modelu I-PACE dla uzależnień behawioralnych (42) i dodatkowo wspiera słuszność modelu uzależnienia w naszym badaniu.

Pojęcie i istnienie kryteriów objawów abstynencyjnych i tolerancji było ogólnie krytykowane i kwestionowane w uzależnieniach behawioralnych (2734), a szczególnie w odniesieniu do nadmiernych zachowań seksualnych (26). W naszym badaniu doświadczenia z tymi objawami były częste. Tolerancja przejawiała się coraz większym czasem poświęcanym na problematyczne czynności, rosnącą chęcią przekraczania granic tego, co można by uznać za bezpieczne, a zwłaszcza rosnącą szorstkości konsumowanych materiałów erotycznych. Treści erotyczne osiągały niekiedy poziom zbliżenia się do treści parafilicznych. Jednak sami uczestnicy nie uważali się za parafilików ani że treści parafilne (tj. wywoływanie wzorców podniecenia seksualnego, które koncentrują się na braku zgody innych) były ich preferencjami seksualnymi. Ponadto okresy wzmożonego zaangażowania w aktywność były regularnie zastępowane okresami zmniejszonej skuteczności materiałów erotycznych stosowanych do wzbudzania podniecenia. Ten efekt jest oznaczony jako tymczasowe nasycenie (39). Jeśli chodzi o objawy odstawienia, objawiały się one jako łagodny stres – nerwowość, drażliwość i czasami objawy fizyczne związane z somatyzacją. Jednak w porównaniu z innymi objawami, objawy odstawienia nie były postrzegane jako znaczące ani niepokojące. Co więcej, nie było jasne, w jakim stopniu narastały objawy, ponieważ pornografii nie można było wykorzystać jako mechanizmu radzenia sobie z negatywnymi stanami umysłu. Pod tym względem krytyka objawów odstawienia w uzależnieniach behawioralnych jest częściowo uzasadniona (26). Zidentyfikowaliśmy jednak inną formę potencjalnego wycofania, której nie mogliśmy wykryć w literaturze. W fazie chwilowego nasycenia, kiedy erotyczne obrazy zniknęły z pamięci, uczestnicy zaczęli odczuwać niepokój i chęć ich odnowienia. U większości uczestników prowadziło to zwykle do nasilonych zachowań uprzedmiotowienia seksualnego (tj. szukania skąpo ubranych kobiet, wpatrywania się w nie i, jeśli to możliwe, w ich części seksualne). Akty te ogólnie oznaczały fazę, która narażała uzależnionych od seksu płci męskiej na ryzyko nawrotu.

Według niektórych badaczy problematyczne jest podejście objawowe w uzależnieniach behawioralnych. Zamiast tego definiują uzależnienie jako (1) upośledzenie funkcjonalne i (2) utrzymywanie się w czasie (34). Oba te warunki zostały spełnione w naszym badaniu – problemy związane z zaangażowaniem w aktywność były wspólne (razem z utratą kontroli i wyeksponowaniem/pragnieniem). Uczestnicy przypisywali nadmierne wykorzystanie pornografii internetowej wielu negatywnym wpływom na ich zdrowie psychiczne i fizyczne, a także na ich życie osobiste, rodzinne i zawodowe. Ponadto negatywnie wpłynęły na ich życie intymne i seksualne (np. problemy z erekcją, utrata zainteresowania seksem partnerskim, niemożność dzielenia się intymnością z partnerami życiowymi). Sam problem był doświadczany przez długi czas – średnio 10 lat – z kulminacją we wczesnej dorosłości i w zasadzie stabilizującym się później. Fakt, że problem jest głęboko osadzony w stylu życia uczestników, wskazuje na ukierunkowanie tych problemów na potencjalną interwencję.

Istnieje kilka praktycznych powodów, które wskazują na znaczenie rozumienia PSIU jako uzależnienia behawioralnego. Po pierwsze, występowała wysoka współwystępowanie z innymi schorzeniami, zwłaszcza z innymi zachowaniami uzależniającymi, w tym używaniem alkoholu i amfetaminy, hazardem i nadmierną grą komputerową. Ponieważ współwystępowanie zachowań uzależniających jest powszechne (40), inne (nieseksualne) schorzenia mogą być postrzegane przez lekarzy jako bardziej szkodliwe, a leczenie ukierunkowane jest na nie, a nie na zachowania seksualne (pomimo faktu, że zachowanie seksualne było głównym schorzeniem). Po drugie, konsekwencje używania pornografii nie były odczuwane przez uczestników jako natychmiast zagrażające i szkodliwe (w przeciwieństwie do używania metamfetaminy lub hazardu) i powoli kumulowały negatywne skutki przez długi czas. Po trzecie, wstyd związany z tym zjawiskiem może być istotną przeszkodą w leczeniu. Drażliwość problemu zniechęciła uczestników do pełnego ujawnienia swojego stanu personelowi medycznemu. Zamiast tego czekali, aż profesjonalista zajmie się problemem, co często się nie zdarzało, podnosząc pytanie, czy szkolenie specjalistów w kwestiach seksualnych w ogóle, a w szczególności potencjalne uzależnienie od seksu i pornografii, poprawiłoby ich praktyki kliniczne. Chociaż istnieją dowody wskazujące na rolę niespójności moralnych i religijnych w fałszywym wskazaniu uzależnienia od seksu i pornografii (30), nasze badanie wykazało, że poczucie wstydu może mieć również różne pochodzenie. Negatywne odczucia wynikają z intensywności zachowania i szorstkości spożywanych treści (np. płeć ludzko-zwierzęca, gwałt). Ponieważ parafilia jest ogólnie uważana za kryterium wykluczenia (81114), obecność treści parafinowych lub prawie parafinowych może być myląca w diagnostyce i powinna być dalej badana. Niektóre badania wykazały współwystępowanie konsumpcji treści parafilnych i uzależnienia od pornografii (19); jednak zwykle tłumaczy się to rekompensatą niespełnionych fantazji seksualnych (43). W naszym badaniu było to związane z efektem tolerancji i odczulania.

Należy zwrócić uwagę na pewne ograniczenia badania. Po pierwsze, odkrycia są ograniczone przez to, co uczestnicy podzielili się w odniesieniu do ich życia seksualnego i treści konsumowanej pornografii internetowej. Uczestnicy byli w dużej mierze niechętni do rozmowy o treści materiałów, które zużyli, a także czuli się niekomfortowo, omawiając zakres swojego zachowania. Po drugie, próba obejmowała uczestników, którzy byli członkami Anonimowych Seksoholików i Anonimowych Seksoholików, na których narrację ich historii większy wpływ mogły mieć modele uzależnień, które są podstawą programu 12 kroków (44). Po trzecie, nasza próbka obejmowała tylko mężczyzn. Chociaż literatura sugeruje, że zjawisko to występuje częściej u mężczyzn (45), istnieją badania, które określiły specyfikę uzależnienia seksualnego u kobiet (46). Podobnie nasza próba obejmowała głównie mężczyzn heteroseksualnych, podczas gdy orientacja nieheteroseksualna została zidentyfikowana jako ważny czynnik ryzyka problematycznych zachowań seksualnych (47). Ogólnie rzecz biorąc, kobiety i osoby nieheteroseksualne w PISU są niedostatecznie zbadane i przyszłe badania powinny koncentrować się na wypełnieniu tej luki. Po czwarte, wywiad kliniczny AICA-C nie był wcześniej stosowany i kalibrowany w języku czeskim, a jego kodowanie było wykonywane tylko przez jednego badacza, dlatego nie można było ocenić wiarygodności między ocenami. Wreszcie próbka obejmowała uczestników, którzy głównie mieli problem z używaniem pornografii. Inne formy zachowań seksualnych w Internecie, takie jak cyberseks i odwiedzanie witryn randkowych, były w naszym badaniu niewielkie i nie znaleziono problematycznych zachowań seksualnych w trybie offline. W związku z tym nasze badanie ma zastosowanie tylko do (1) korzystania z pornografii online, a nie do innych form zachowań seksualnych, oraz (2) użycie jest na tyle intensywne, że uczestnicy postanowili szukać profesjonalnej pomocy.

Zdajemy sobie sprawę, że krytyka używania terminologii uzależnień w odniesieniu do powszechnego lub tylko niejasno problematycznego używania pornografii może być uzasadniona (np. 28); jednak badanie to pokazuje, że w przypadku szukających pomocy mężczyzn i ich problematycznego wykorzystywania pornografii, model uzależnienia dostępnych konceptualizacji był najbardziej przydatny do opisania stanu w niniejszej próbie.

Oświadczenie o dostępności danych

Surowe dane potwierdzające wnioski z tego artykułu zostaną udostępnione przez autora do korespondencji, bez zbędnych zastrzeżeń.

Oświadczenie o etykiecie

Ocena etyczna i zatwierdzenie nie były wymagane w przypadku badania na ludziach zgodnie z lokalnymi przepisami i wymogami instytucjonalnymi. Pacjenci/uczestnicy wyrazili pisemną świadomą zgodę na udział w tym badaniu. Od osoby (osób) uzyskano pisemną świadomą zgodę na publikację wszelkich potencjalnie identyfikowalnych obrazów lub danych zawartych w tym artykule.

Autorskie Wkłady

AŠ przeprowadził wywiady i sprawował nadzór nad analizą danych. LB przeprowadził analizę i napisał pierwszą wersję roboczą. LB, AŠ, MD, KŠ i KW zinterpretowali wyniki i zredagowali projekt. Wszyscy autorzy przyczynili się do powstania artykułu i zatwierdzili przedłożoną wersję.

Konflikt interesów

Autorzy oświadczają, że badanie zostało przeprowadzone przy braku jakichkolwiek powiązań handlowych lub finansowych, które mogłyby być interpretowane jako potencjalny konflikt interesów.

Uwaga wydawcy

Wszystkie twierdzenia wyrażone w tym artykule są wyłącznie twierdzeniami autorów i niekoniecznie reprezentują twierdzenia ich stowarzyszonych organizacji lub wydawcy, redaktorów i recenzentów. Żaden produkt, który może być oceniany w tym artykule, lub twierdzenie, które może być wystawione przez jego producenta, nie jest gwarantowane ani popierane przez wydawcę.


Więcej badań na temat uzależnienia od pornografii można znaleźć na naszym główna strona badawcza tutaj.