Uwagi na temat tego badania w porównaniu z wcześniejszymi badaniami

Czy to badanie powtórzyło wyniki Voon i wsp.?

Osoby hiperseksualne wystawione na bodźce wykazywały większą aktywność mózgu w porównaniu z grupą kontrolną we wszystkich obszarach mózgu będących przedmiotem zainteresowania. Więc tak, ale jedyny obszar wspólny w obu badaniach to grzbietowa przednia kora obręczy.

  • Badania Voona dotyczyły następujących obszarów mózgu: prążkowia brzusznego, grzbietowej przedniej kory obręczy i ciała migdałowatego.
  • Seok i Sohn zajęli się następującymi obszarami mózgu: wzgórzem, prawą grzbietowo-boczną korą przedczołową (DLPFC), lewym jądrem ogoniastym, prawym zakrętem nadbrzeżnym i prawym grzbietowym przednim zakrętem obręczy

Ponadto, co ważne, jest ekspozycja sygnału:

  • Voon użył 9-sekundowych filmów jako wskazówki,
  • Seok & Sohn zastosował 5-sekundową ekspozycję na nieruchome obrazy.
  • Kuhn potrzebował 530 sekundy na zdjęcia
  • Prause i wsp. zastosowali 1.0-sekundową ekspozycję na zdjęcia

Kluczowe punkty

1) Uważam za dziwne, że Seok i Sohn pominęli prążkowie brzuszne (jądro półleżące), ponieważ jest to jedno miejsce, które każde badanie ocenia pod kątem reaktywności na sygnały. To powiedziawszy, ich badania dostarczają dowodów z innych obszarów mózgu.

2) Seok i Sohn uzyskali naprawdę wymowne wyniki dla DLPFC u osób hiperseksualnych: a) Świeciło w przypadku porno, b) ale reakcja spadła poniżej wartości bazowej w przypadku zdjęć neutralnych. Ta reakcja doskonale pasuje do uzależnienia od narkotyków: DLPFC zapala się w przypadku sygnałów związanych z narkotykami, ale ma niższą aktywność w przypadku normalnych nagród. Dyskusja nazywa to „zmieniona aktywacja w PFC„. Ten fragment rozwija tę kwestię:

„W szczególności badania te zidentyfikowały zaburzoną funkcję DLPFC jako upośledzenie przypisywania istotności, co skutkuje objawami, takimi jak nienormalnie zwiększona wrażliwość na uzależniający sygnał, podobnie jak w przypadku substancji i zachowań uzależnionych oraz zmniejszone zainteresowanie normalnymi bodźcami nagradzającymi”

3) W tym fragmencie Seok i Sohn sugerują, że ich ustalenia nie pokrywają się z Kuhnem (ale nie zgadzam się):

W badaniu reakcji neuronalnych związanych z konsumpcją pornografii częste aktywacje w wyniku ekspozycji na pornografię mogą powodować zmęczenie i zmęczenie. regulacja w dół prążkowia, w tym jądro ogoniasteu zdrowych osób kontrolnych (Kühn i Gallinat, 2014). Jednak w obecnym badaniu zaobserwowano większą aktywację jądra ogoniastego w grupie PHB, mimo że grupa PHB częściej oglądała pornografię

Jabłka i pomarańcze: opisał Kuhn mniejsza objętość istoty szarej w jądrze ogoniastym, nie mniejsza aktywacja. Kuhn zgłosił częstsze używanie porno korelujące z mniejszą aktywacją skorupy.

4) Seok i Sohn sugerują następnie, że powyższa różnica może wynikać z różnych tematów:

Te różnice między wynikami niniejszego badania a wynikami Kühn i Gallinat (2014) można wyjaśnić różnica w uczestnikach. Oznacza to, że w przeciwieństwie do poprzedniego badania, w którym uczestniczyli zdrowi dorośli mężczyźni, nasze badanie przeprowadzono na osobach z PHB.

To rodzi większy problem: dlaczego Prause i wsp Zarówno Kuhn i Gallinat podają MNIEJSZĄ aktywację mózgu na tak zwane sygnały, podczas gdy Voon i to badanie donoszą WIĘKSZĄ aktywację mózgu na tak zwane sygnały. Powody podane do tej pory: a) różnica w bodźcach, b) różnice w podmiotach.

  • Bodźce dla MNIEJ aktywacji mózgu: Kuhn – zdjęcia trwające 530 sekundy; Pochwała – zdjęcia trwające 1.0 sekundy.
  • Bodźce dla WIĘCEJ aktywacji mózgu: Voon – 9 sekund filmu; Seok – 5 sekund zdjęcia.

Nierozwiązywalna zagadka: nie możemy porównywać bieżących badań z badaniami nad lekami reagującymi na sygnały. Oglądanie porno is uzależniające zachowanie osoby uzależnionej od porno. Z drugiej strony można argumentować, że oglądanie porno jest także wskazówką… do oglądania większej liczby filmów porno. Ale czy tak jest?

Argument „różnicy w bodźcach” mówi, że więcej czasu (zwłaszcza filmu) prowadzi do reaktywności sygnału. Ale czy to się sprawdza, gdy nawet podprogowe obrazy seksu zmieniają aktywność mózgu? Zastanawiam się.

Argument „różnicy między podmiotami” sugerowałby, że intensywni użytkownicy porno są odczuleni/przyzwyczajeni (mniejsza reakcja), podczas gdy osoby uzależnione nie są odczulone/przyzwyczajone (większa reakcja mózgu). Ponieważ tak nie jest, argument byłby taki, że reaktywność wskazówek (wyraźność bodźca) chwilowo pokonuje zamieszkiwanie, powodując większą aktywność systemu nagrody. Bardzo prawdopodobny scenariusz, biorąc pod uwagę, że w swoim najnowszym badaniu Voon również stwierdziła szybsze przyzwyczajanie (Bank i wsp.)

„Różnica w podmiotach” mogłaby również działać, gdyby badani Voon i Seok tak robili prawdziwy hiperseksualiści, a nie wyłącznie „uzależnieni od porno” (nie angażujący się zbytnio w relacje z partnerami). Zdecydowanie tak było w przypadku Seoka, ponieważ ich badani zostali zabrani z ośrodków terapeutycznych i mieli znacznie więcej partnerów seksualnych oraz znacznie większą aktywność seksualną niż grupa kontrolna. Pacjenci Voona byli technicznie hiperseksualni: w kwestionariuszach uzyskali wysokie wyniki w zakresie hiperseksualności, niektórzy zostali skierowani od terapeutów i wszyscy doświadczyli poważnych negatywnych skutków. To powiedziawszy, myślę, że grupa Voona była bardziej zróżnicowana, z kilkoma osobami w dużej mierze uzależnionymi od porno i nie kontaktującymi się z partnerami.

Może się zdarzyć, że zdjęcia będą silną wskazówką dla hiperseksualisty, którego najbardziej podniecająca aktywność wiąże się z odgrywaniem ról (prostytutki, kluby erotyczne itp.). Zdjęcie może wywołać myśli/popędy dotyczące rzeczywistego scenariusza. Z drugiej strony zdjęcie użytkownika ostrego porno, który nie jest jeszcze w pełni uzależniony i/lub który nigdy nie odgrywa żadnej roli (może nigdy nie uprawiał seksu), wydawałoby się nudne i nieco rozczarowujące. Jego dopamina spadnie, ponieważ jest przyzwyczajony do sesji wideo i jego oczekiwania nie zostały spełnione (negatywna prognoza nagrody).

Wreszcie, być może nie możemy porównać wyników badania Voon (film) z żadnym innym badaniem, ponieważ we wszystkich innych badaniach wykorzystywano nieruchome obrazy.

Myślę, że dużym problemem stojącym przed tego typu badaniami jest zapewnienie możliwie największej homogeniczności przedmiotów. Albo 1) hiperseksualiści, których problemy krążą wokół odgrywania ról, albo 2) osoba uzależniona od porno, która nigdy nie odgrywa roli i tylko ogląda porno. I nie mieszaj tych dwóch rzeczy.


 

Czy to badanie powtórzono w badaniu Kuhna/Gallinata??

W pewnym sensie – w tym sensie, że oba badania implikują zmiany w grzbietowo-boczna kora przedczołowa (DLPFC), bardzo istotny obszar związany z uzależnieniem.

Kuhn zgłosił mniejszą „łączność funkcjonalną” korelującą z częstszym korzystaniem z porno (fragmenty):

Funkcjonalna łączność prawego jądra ogoniastego z lewą grzbietowo-boczną korą przedczołową została negatywnie powiązana z godzinami konsumpcji pornografii.

Odkryliśmy, że obszar w lewej grzbietowo-bocznej korze przedczołowej (DLPFC) (Postać 1C) było negatywnie powiązane z PH, co sugeruje, że uczestnicy, którzy konsumowali więcej materiałów pornograficznych, mieli gorszą łączność między prawym ogonem a lewym DLPFC

Seok i Sohn zgłosili większą aktywację obrazów seksualnych, ale znacznie mniejszą aktywację „normalnych bodźców” (fragmenty):

W bieżącym badaniu obserwacja większej aktywacji DLPFC w grupie PHB w porównaniu z grupą kontrolną może odzwierciedlać nadmierne przypisywanie wyrazistości bodźcom seksualnym.

Podobnie do wyników badań nad aktywnością neuronów u osób z uzależnieniem w trakcie indukcji wywołanej cue, stwierdziliśmy zmienioną funkcję PFC w grupie PHB.

Nie opisują one jasno „mniejszej aktywacji normalnych bodźców”, jednak rysunek 2, rysunek B pokazuje to. A mówią co następuje:

W szczególności, badania te zidentyfikowały zaburzoną funkcję DLPFC jako upośledzenie przypisywania wartości, co skutkuje objawami, takimi jak nienormalnie zwiększona wrażliwość na uzależniającą wskazówkę, jak w przypadku substancji i uzależnionych zachowań oraz zmniejszone zainteresowanie bodźcami normodajnymi.

Myślę, że Seok i Sohn dostarczają bardzo mocnych dowodów na „uzależnienie od seksu”. Wszyscy badani byli „uzależnieni od seksu”, a ci mężczyźni byli

  1. znacznie większa reaktywność sygnału we wszystkich obszarach zainteresowania, oraz
  2. ich reakcja kory przedczołowej (większa reaktywność na bodźce seksualne, ale zahamowana w celu uzyskania naturalnych nagród) odzwierciedla uzależnienie od narkotyków.